A ja dziś miałem swoją beemką pierwszą dłuższą jazdę. Przejechałem 900 km. Jazda na autostradzie 120 do 150 km/h średniego spalania wyszło mi 8,3 litra - nie wiem czy to dużo czy mało? W każdym razie jak jeździłem po mieście to znowu mi zeżarło 13,6 l. Jak duszę na pedał gazu i to nie mocno to spalanie pokazuje mi się nawet 39 litrów! I tu jeszcze jedna informacja. Przez cały czas autko jechało b. dobrze jednak wydarzył się jeden moment kiedy autko zaczęło nagle szarpać, aż w końcu silnik zgasł, obroty spadły na 0, turlałem się tak chwilę, aż nagle silnik odpalił i mogłem jechać dalej. Potem już nie był takiej sytuacji, nie zaświecił się żaden check engine. Nadmieniam, że ta sytuacja zdażyła się chwilę po tym jak przytrzymałem trochę manetkę od tempomatu, autko gwałtowniej przyspieszyło i tak sobie myślę, że może mam uszkodzoną sądę lambda (wysokie spalanie) i jak przytrzymałem tempomat to się silnik zalał po prostu? A tak na marginesie widziałem na diagramie, że to auto ma kilka sąd lambda? Jedna regulacyjna, druga jakaś "czarna" no i z tyłu monitorująca. Może mi ktoś wytłumaczyć, po co jest ta czarna sonda lambda? Bo rozumiem, ze ta regulacyjna to odpowiada za spalanie i tą ją trzeba wymienić jak za du≤żo pali? Dziś odczytałem kody i są to: Potwierdzone kody: P2AF4, P2AF2 i P2AF6 Nie potwierdzone kody: P2AF9, P2C32 i P2C6C. Autko jedzie normalnie tylko, że dużo pali no i jak jest mocno rozgrzany to dłużej kręci przy odpalaniu. Zauważyłem też w parametrach, że Oxygen sensor 2 bank 2 Voltage jest stałe i wynosi 1,2 V i to niezależnie od dodawania gazu. Wartości reszty oxygen sensorów się zmieniają w zalezności od obrotów.