no własnie na skrzynie tez odczulem ze sie cos przenosi, poduszki podejrzewam tak jak mowisz, takze zabiore sie za to rowniez. Mechanik mowi mi setki razy, ze wszystko jest ok, nie urwie sie nic, moge jezdzic, na 99% nic sie nie stanie, ale to niestety ja go uzytkuje na codzien i widze co sie dzieje i w 100% to pogarsza komfort jazdy i jest to nieprzyjemne, wczesniej jak walily same tuleje to jeszcze szło to strawic, ale wymienilem i problem ustał na 60km, a teraz na nowo i to na dodatek na rozgrzanym co sie nigdy nie dzialo wczesniej. Diagnoza ciezka tak jak mowisz bo łapał za wozek, za przeguby to tylko mowil ze jest lekki luz na lewym, za krzyzak i sprawdzal inne rzeczy i mowi ze jest ok i wlasnie tak jak mowisz, zeby on to doznal w 100% to jakas hamownia z kanalem i obserwowac.. jezdzil niby nią dobre 20min i slyszal i czul to samo co mu opowiadalem.. a walnac diagnoze konkretna i rozwiazac problem to ciezko bo teraz i wyszedl dyfer, poloski/przeguby.. Natrafilem w internecie jeszcze na goscia niedaleko mnie mieszka i tez identyczny mial przypadek to tak jezdzdzil z tym i jezdzil az mu w koncu wyrwalo, kola zblokowalo i tylko laweta i dyfer do wymiany