odświeżam temat :P mianowicie mam pytanie, co do drugie przeglądu serwisowego... do wymiany zaświeciły się klocki i płyn hamulcowy. Płyn hamulcowy pokrywa gwarancja natomiast klocków juz nie. Krzyknęli sobie 1000 zł.... akurat w tym momencie to dla mnie totalny kryzys finansowy i każda stówka się liczy, więc odmówiłam, bo mam swojego mechanika od lat, który na pewno to ogarnie, ale pytanie brzmi - czy stracę wtedy gwarancję? i czy da się wykasować konieczność przeglądu, który teraz mi się cały czas świeci? poratujcie :x Pomijam, że drugi raz z rzędu zostałam w ASO bardzo niemiło potraktowana... aż się odniechciewa tam jeździć. Na kontroli na stacji diagnostycznej okazało się, że nie działa ręczny na jednym kole, pan mi mówi, że skoro mam na gwarancji auto to bez problemu podciągną linkę, a tu 150 zł, i czego oczekuję, że to są 3 roboczogodziny...