BMFun

Raczej wniosek jest taki że marki premium wraz z rozwijającą się wojną cenową, schodzą powoli do średniej półki, gdzie od dawna ściera sie Tesla z Toyota i BYD 🙂

Zgodzę się, ale to nie dotyczy tylko Polski. W Stanach jest pełno Porsche, Lambo, M, które spotykam tutaj bardzo dużo. Za to zobaczyć Plaid to rzadkość. Spędzam ostatnio co prawda tylko ok miesiąc w każdym roku, ale sporo się przemieszczam po różnych stanach i zawsze przyglądam się uważnie motoryzacji. Zatrzesienie Tesli i innych Rivanow, jest w Kalifornii, a szczególnie w Dolinie Krzemowej, lecz wystarczy wyjechać na autostradę międzystanową, to jest już ich jak na lekarstwo. Zdecydowanie częściej widać Porsche spalinowe. Taycana chyba nie widziałem ani razu. Bierze się tu na forum wielki kwantyfikator na całe USA, a w praktyce, to są ze 2-3 stany które ze względu na specyfikę są bardziej zelektryfikowane, a reszta to nadal pustynia. Mnóstwo ludzi traktuje tutaj moim zdaniem Teslę jako tanie auto miejskie. Na taxi i uberach też Tesli nie widać. Raczej nie mozna powiedzieć że Norwegowie są bogaci i dlatego 95% sprzedaży to elektryki, a mieszkańcy Kalifornii są biedni więc tylko 10% z nich kupuje Ev. Dane co prawda za 2022, ale pokazują proporcje pomiędzy stanami. Uwaga: wykres jest dla zmyłki logarytmiczny 🙂

Akcje Tesli znów +12% dzisiaj, już po $188. Mam nadzieję że wszyscy forumowi spekulanci zaopatrzyli się po $140 🙂 Ja nie, bo to nie spółka dla mnie. Nie przepadam za rollercoasterem.

Adam jeszcze niedawno przekonywał nas, że nie da się kupić 3 letniej Tesli za 150tys, bo ta ma mitycznie trzyma wartość. Ale dzisiaj w dobie wojny cenowej, Adam już pewnie nie będzie bronił tej tezy, a ja nie będę wykopywał jego cytatów z forum 🙂 Swoja drogą, ciekawe jak się skończą te wojny cenowe. Czytałem biografię Muska, w której wypowiadał się na temat wojny cenowej PayPal a jego ówczesna platforma X (nie mylić z byłym Twitterem). Powiedział że wojna cenowa pokaże jedynie komu wystarczy dłużej pieniędzy i ten zostanie na końcu. Skończyło się na fuzji obu platform.

Ale to coś pogorszyło się w wersji po lifcie? Bo pamiętam że bardzo broniłeś tego autopilota, a jak dla mnie to działa autopilot na autostradzie gorzej niż w starej konstrukcji z 2018r jaką jest x5. A przejechałem na autopilocie Tesli ponad 1tys km. Wynająłem ostatnio x5 i jeździłem nią dużo po autostradach i bardzo mi brakowało autopilota. Szkoda że wypożyczalnie nie kupują tej opcji. Za to po paru tys km wersja x5 2024 po lifcie, muszę przyznać że bardzo polubiłem te nowe tablety. Są większe, dużo czytelniejsze i mają lepszą rozdzielczość oraz kontrast, co przydaje się w ciemniejszych miejscach przy parkowaniu z widokiem 360. Będzie mi ciężko przestawić się na stary ekran po powrocie. Ciekawe że wypożyczenie Tesli w Hertz, Sixt, czy innych jest praktycznie niemożliwe. Można dostać jedynie 3sr+. Rynek zweryfikował. Za to widziałem na żywo Cyber Truck. Wygląda kozacko 🙂

Jakoś nie widzę tłumów w USA po Teslę, a szczególnie po ta wersje. Na ulicach tego auta nie widać praktycznie nigdzie - wszędzie poza Kalifornią, to jest rzadki widok taka Tesla. Statystyka pokazuje że USA poza CA, to ma gdzieś elektryfikację. To nadal raptem 7.7% rejestracji nowych aut. I nie jest to problem infrastruktury. https://www.nasdaq.com/articles/amount-of-electric-vehicle-owners-by-state https://insideevs.com/news/708996/us-ev-registrations-december2023/amp/ Jak tankowałem ostatnio paliwo, to cena wychodziła ok 4zl/l

Jak dla mnie oba nie sa Ok. „Nudzisz mnie”, ale odpowiem Ci tak - jeśli Ty relatywizujesz i dajesz sobie prawo do takiego języka na forum, to tak jakbyś mówił że ukraść 10k to zło ale 1tys to już nie, bo przecież widać różnice.

Ty kupiłeś na dołku w znakomitej cenie. I do tego „golasa” (który w standardzie jest oczywiście w miarę bogato wyposażony). FSD nie brałeś pewnie? Przypominam że LR przez długi czas kosztował 500k+. Ty nie masz szansy dużo stracić, podobnie jak ci co kupują dziś Teslę Y za 200-220k dawno pisałem że to uczciwa cena za to auto. Ja nigdy nie mowilem że BMW mało traci na wartości, bo traci dużo. Ja walczę tuna mitem ze Tesla traci mało. Teraz jak już tak mocno staniała to faktycznie już dużej utraty nie będzie.

Adam, „dymać” to sobie możesz gdzieś tam gdzie jest „chlew”. No szczyt hipokryzji pouczać Słonika, a samemu taki chlew językowy robić.

Adam, nie rozumiesz kompletenie ze oferta na auto to cena za auto i finansowanie, które może mieć ukryty koszt (albo ukryty rabat jak ktoś sprzedaje kredyt „na 0%”). To jaranie się oferta BMW i męczenie sprzedawcy i publiczne opowiadanie o tym daje Ci jakąś frajdę i poczucie revenge na BMW za jakieś urazy z przeszłości czy jak? Ja nie opowiadam ile Tesla maili do mnie pisze i nie wyciągam z tego wniosków jak im towar stoi na stockach. Utrata 38% wartości jeśli polowałeś na cenę w dołku a do tego golasa Tesliwego, to jest możliwa przy tak prestiżowym aucie jak Tesla. Znajomy w 4 lata stracil 58%, ale brał FSD, opcjonalne felgi, opcjonalny kolor i opcjonalne wnętrze.

Co to za magazynek masz? Jakieś bateryjki zakopane do przechowywania energii?

To jest to o czym słonik pisał. Człowiek potrzebuje zmian i stąd producenci co 5-6 lat muszą nowe modele wypuszczać. I tutaj bym się dopatrywał spadków sprzedaży Tesli, bo to auto tak samo wygląda od 5 lat. A taki model S od 13 lat tak samo I facelift niewiele pomógł. Dzisiaj statystyka sprzedaży Model S, X są raportowane przez Teslę jako “other models” do którego wrzucili też Cyber truck, a sprzedaż łączna i tak spadła r/r w 2023Q4 Oby nie. To sa niestety te wady wojen cenowych, ktore na koniec dnia konsumentom wcale nie służy bo obniża jakość. Bo producent swój zysk musi mieć i jak będzie w jednym roku mniejszy to musi sobie go odbijać bo inaczej inwestorzy ich dojadą 🙂 Tesla ma te same problemy. 650km to petarda, ale szybko sie znudzi po paru przyspieszeniach. Ale satysfakcja ze objedzie na światłach większość Mek BMW by pewnie byla. Znajomy kupił Teslę po lifcie i się nią przejechałem krótko. Potwierdzam, dźwięk zamykania drzwi dużo na plus. Prawie jak w BMW 😉 Z zamkniętymi oczami bym pewnie nie odróżnił. Duży plus to wentylacja foteli, świeższy wygląd. Znajomy chwali też poprawę komfortu zawieszenia. A samo wyciszenie podobno tak się nie poprawiło, chociaż lepiej jest. Po pierwszej trasie znajomy zda relację. IX kiedyś odrzucało, ale dziś zaczęło mi się podobać, szczególnie po jeździe próbnej. Jakbym suv zmieniał to bym takie m60i kupił. A do 60ki mam baaaardzo daleko, więc taki wiek chyba nie jest warunkiem koniecznym 😉

No to temat zamknięty 🙂 Ja to bym brał na Twoim miejscu i4, nawet pomimo ze stary model. Ja bym tak zrobił 🙂 Byłby headup, ciche wnętrze, skórę można dokupić i jak to pisałeś “w i4 czuć prawdziwe premium”. Jak dla mnie to ważniejsze niż jakieś tam papierowe “przewagi technologiczne”, szczególnie że Tesla jak w artykule Krissa napisane, jest już też przestarzala. No ale każdy ma swoje priorytety. Ciekawe czy ta promocja jest za poliftowe i4, bo może ta promocja wynika właśnie z wyprzedaży produkcji przed lift. Dlatego bądź precyzyjny i porównuj ofertę Tesli w No do ofert innych marek w No. Bo jak porównujesz cenę BMW w Norwegii do cen czegoś w Polsce to wychodzi właśnie jakiś kosmos w którym musisz porównywać te VATy i dopłaty bo inaczej to kompletnie nie ma sensu. Bądź precyzyjny - podaje zakres ofert na OtoMoto od dealerów 309-400. Ja bym w PL kupując auto do tłuczenia po mieście, nie dopłacił różnicy do BMW iX3/i4 (za 300k+) od Tesli i wziąłbym pewnie Teslę Y/3 za 225k (-27k dopłaty) akceptując kompromisy. Natomiast iX od pewnego czasu ma całkiem dobre ceny i tutaj dla mnie byłby no-brainer porównując do Modelu X.

Jest nas więcej +1 Ostrzegałem Adama który widzi tutaj swoją emeryturę, a ja widzę 8x większą wycenę Tesli od BMW przy niższych przychodach, zyskach i liczbie produkowanych egzemplarzy rocznie. Rynek coraz mniej wierzy w obietnice: https://www.investors.com/market-trend/stock-market-today/dow-jones-sp500-nasdaq-tesla-stock-nvidia-stock/ Meanwhile, Tesla fell over 3% after Reuters reported that plans for an inexpensive "mass market" car were called off. The company will continue to develop self-driving robotaxis, according to the report. On X, formerly called Twitter, CEO Elon Musk said "Reuters is lying (again)." Adam też już przestał opowiadać o Robotaxi oraz o Cybertruck. A przecież nt Cybertruck krzyczał tu oburzony że było milion zamówień które czekają od tak i że to dopiero początek sprzedaży będzie. Bo jak pick-up w Stanach będzie to sprzedaż ruszy pionowo do góry. A tymczasem …w USA 2024Q1 kolejny raz rośnie sprzedaż BMW…

Aha, czyli to Cię piecze 🙂 Nie chodziło mi o to, że BMW ma małą utratę wartości, tylko że spowolnienie utraty wartość nominalnej (nie mylić z realna), która spowodowana była duża inflacja oraz niedoborami dostaw, dotyczył nie tylko Tesli, ale całego rynku (dlatego pokazywałem na przykładzie mojego iX3 który nienaturalnie trzymał wartość nominalną, a powinien tracić na wartości te 40-50% w 3 lata). Teraz jak widać sytuacja się normuje. Dodatkowo w przypadku elektryków jest efekt pewnego nasycania rynku, zmniejszania dopłat oraz zalania rynków tanimi chińczykami i Teslami. Zipse może mówić że nie uczestniczy w wojnie cenowej, ale ja bym to odczytał ze nie zejdzie do poziomów Tesli czy Chińczyków, a nie że nie będzie obniżał cen. BMW zawsze miało sporą utratę wartości i to nic nowego. Mnie śmieszyło gadanie że Tesla jest tak samo premium bo TMY był oferowany w cenie premium (300k+) i do tego trzyma mitycznie wartość. Ten mit udało się dawno obalić, więc misja tutaj zakończona już jakiś czas temu. W aktualnej dyskusji obalam mit, że BMW obniża ceny do poziomu Tesli (220tys, czyli tyle ile kosztuje Tesla w Polsce). Jak sie lepiej poczujesz ze nie odróżniam brutto/netto to możemy tak pozostawić. Faktem jest że w Polsce efektywnie VAT to 23%, a w Norwegii 3% w przypadku tego i4, a resztę “dokłada” rząd norweski. I brak tej informacji i porównywanie dotowanej przez państwo ceny norweskiej z niedotowana polska, nazywam wprost - półprawda, czyli inaczej całe kłamstwo 🙂 Nie znam nikogo kto kupuje blisko cen katalogowych. I zgadzam sie ze kupowanie iX3 czy i4 bez duuuzego rabatu min 20% uważam ze wiązałoby się z bardzo dużą utratę wartości. Ja bym nie kupił za mniej niż 25% rabatu widząc jakie promocje są w Norwegii, a wręcz bym poczekał aż dotrze do Polski 🙂