Niedoinformowany

Historie posiadam wizyt posiadam na obydwu kluczykach jest 64k przebiegu i przez to nie chcą mi przyjąć auta na serwis poduszki.Sprzedawca mówi że to problemy z kluczykami i klucze nie nabijają KM i cały czas przebieg na kluczykach stoi w miejscu. Możliwe jest to że jest to awaria jakaś ? Bo sytuacja jest dosyć dziwna a ja chce tylko żeby wymienili mi poduszkę i żeby mi gęby nie pocharatało w razie dzwona ... I wygląda to tak : 2010 rok 108 tysięcy 2015 rok 64 tysiące przebiegu (jest to ostani odnotowany przebieg w ASO) 2017 rok na kluczyku nadal jest 64k a na liczniku 208 aktualnie (i czy tutaj może być problem jakiś że coś się zepsuło czy cokolwiek że na kluczach przebieg się nie nabija ? ) I nie wiem jak się ustosunkować do tego nie chce oskarżać człowieka jeśli faktycznie jest nie winny ale też chce żeby wszystko był uczciwie i żebym nie miał kłopotów w razie odsprzedaży auta. Dodam że umowa kupna jest ok wszystko jest na firmę nie wygląda to jak by był jakimś typowym cześkiem oszustem.

Dziś byłem w ASO i faktycznie jest tak jak mówię licznik był cofany prawdopodobnie ...

Dodam ze w 2010 mial 100k + km

Witam wszystkich w tamtym roku zakupiłem auto z przebiegiem 203 tysiące prosto z niemiec od "handlarza" jakoś w wakacje. Jeszcze przed końcem 2016 roku byłem w aso na akcji serwisowej poduszki powietrznej i ku mojemu zdziwieniu odmówiono z racji tego że przebieg się nie zgadzał ostani odnotowany przebieg to 64 tysiące w 2015 (w dniu zakupu miał 203 tysiące).Zrobiłem autem do tej pory 5k km. Co zalecacie zrobić ? Chciał bym chociaż móc skorzystać z akcji serwisowej poduszki tu CHODZI O BEZPIECZEŃŚTWO. Mógł by mi ktoś powiedzieć jakie są moje prawa ? ewentualnie jak podejść do tej sprawy ? Też nie chciał bym przy ewnetualniej sprzedaży auta zostać posądzony o cofanie licznika ludu co robić ? :mad2: Boj się trochę jechać do ASO bo koleś coś nawet o policji wspominał i nie wiem jak to rozegrać nie chciał bym też stracić auta ... (była to zamiana z dopłatą) i może mi się to totalnie nie opłacać jeśli miał bym tracić auto ... Nie wiem szczerze mówiąc co zrobić żeby być uczciwym nie stracić kasy i auta i móc wykorzystać tą akcje serwisową poduszek powietrznych. Ewentuanie mogę rościć od sprzedawcy aby oddał mi część gotówki ? Dodam również że sporo zainwestowałem w auto czasu i pieniędzy więc zwrot auta nie wchodzi w grę. Dodam że na umowie jest przebieg auta w dniu zakupu