13k różnicy w cenie, bo podczas sprawdzania auta w Szwajcarii przegapilismy ten pas tylny. No wtopa lekka. Shit happens. ;) Tak to jest jak pojawia się fajne auto w dobrej cenie, mieliśmy 45 minut od pojawienia się ogłoszenia do podjęcia decyzji na miejscu, bo zainteresowanych autem było multum. Tak to działa w Szwajcarii i generalnie na zachodzie. Naprawiania była tylna ściana, bez wielkiej tragedii - żadne cwiary, żadnej szpachli (co uspilo naszą czujność ). Podłoga nie ruszona. Ktoś mu wjechał w zderzak. Natomiast nie można auta nazwać autem bezwypadkowym. To jest jeden powód takiej różnicy w cenie. Drugi to wyciek że skrzyni biegów, którym trzeba się zająć. Skrzynia działa, normalnie zmienia biegi. Na disie też nic nie wyszło. Cenę zamierzamy utrzymać do końca roku, potem raz, że auto wpadnie nam w remanent i już nie będzie ciśnienia na sprzedaż, a dwa to przejdzie nam kac po fakturze za naprawę Imprezy sti :D i 335i pójdzie na serwis i ogarniemy temat skrzyni. Pozdrawiam Michał Hellboy's Garage