Witam! Mam problem z moim autkiem BMW E36 silnik 316i, M43b , rok 1995 sedan. Mianowicie jak jest ciepły to nie odpala. Zimny pali na "dotyk". Odwiedziłem już większość mechaników w mojej miejscowości i żaden nie może sobie z tym poradzić. Wymieniono czujnik wału korbowego, czujnik położenia wałka rozrządu, czujnik temperatury i nadal to samo. Podobno na komputerze pokazuje za wysoką temperaturę silnika i go zalewa. Jeden z mechaników twierdził że był uszkodzony sterownik i podawał za dużo paliwa i faktycznie przez tydzień było wszystko OK a potem zaczęło się na nowo. Jak zapalam na ciepłym z wciśniętym pedałem gazu to po długim kręceniu odpali ale też nie zawsze. Nie wiem czy to ma z tym związek ale rano jak odpale na zimnym to po około minucie obroty spadają prawie do zera (czasami zgaśnie) potem zaraz podnoszą się na 1500 by po chwili ustabilizować się na 800-900. Przepływomierz i silniczek krokowy według mechaników są w porządku. Proszę pomóżcie bo mechanikom skończyły się pomysły a wymieniać wszystko po kolei to trochę bez sensu. Acha, jeszcze jedno podobno na komputerze czasami pokazuje błąd sondy lambda ale to nie zawsze.