Witam , mam znowu problem z beatką a raczej przepustnicą ... otóż odpalam dziisiaj auto a tu zaraz po dodaniu gazu zapala sie ASC i silnik wchodzi w tryb awaryjny . auto po dodaniu gazu wchodzi na 2,5 tys obrotów , chwile na nich stoi i potem powoli przebija sie w gore z obrotami ale to jest dramat :cry: czyzby znowu uszkodzony potencjometr przepustnicy ? Inpa pokazuje : Jakis miesiąc temu mialem prawie identyczny problem z przepustnicą i wymieniłem ją na używke , czyżby używka teraz padła ? :mad2: Co najdziwniejsze niby to samo ale troche się różni no bo wtedy zapalało mi sie EML I ASC , teraz samo ASC . Wtedy auto nie chciało nawet wejść na obroty , gdy próbowałem go gazować to obroty skakały do 2 tysięcy i spadały do 600 - 700 a teraz wchodzi mi do 2,5 tysi i po chwili wbija na większe . Autem cięzko w tych warunkach sie jedzie no bo slabo reaguje na pedal gazu + nie ma kontroli trakcji więc ciagle wpadam w poslizg ...