Skocz do zawartości

Drivver

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 330XD Touring 2003

Osiągnięcia Drivver

  1. Czas na małą aktualizację! Większość klocków jest już ogarnięta, Turasek ładnie rośnie, a projekt wchodzi w drugą fazę „Rozwinięcie”. - Swap na manuala okazał się być w tej konfiguracji napędowej zdecydowanie trudniejszy od tynonapędowców, a specjaliści zawodowo rozbierający te samochody opowiadający jak wszystko P&P niech spadają na drzewo. Pospawane krzyżaki w moim… sprawy nie ułatwiły. Jednakże po zakupie drugiego w pełni sprawnego 330XD polift M57N w wersji manualnej został przerzucony cały napęd. Skrzynia biegów, skrzynia rozdzielacza, wały, półośki, dyferencjały, komputer, zegary itp. Wszystko co można po kolei zalane nowym olejem i dodatkiem CeraTec od Liqui Moly. Naprawdę ładny dawca się trafił, aż szkoda było rozbierać bo sporo w nim ktoś porobił, nie pognity itp. - S216 ogarnięte już dawno, natomiast „felgi zimowe” tj. 17” S285 udało się kupić nowe w kartonach prosto z ASO. Więc jednak nie będzie stali. S216: S285: Jednakże jeszcze masa pracy zanim będą zakładane, narazie stoi na zastępczych. - Audio z pierwszego posta już nie jest aktualne, będzie… będzie troszkę lepiej :wink: Na ten moment powiem jedynie, że leci alternator pod 400A. - Kilka zabiegów kosmetycznych typu nowa kierownica i obszycie, fotele sporty, grzane, pełna elektryka, nic wielkiego. - Czekam na dostawę świeżo wyprodukowanego kompletu Bilstein/Eibach B12 Pro kit. - Turas od kilku dni ma trening w słynnej siłowni „LukBMW” pod czujnym okiem samego Łukasza, kartografia oczywiście będzie w wykonaniu Przemek4net. Myślę nad indywidualnymi tablicami, masz pomysł? Daj znać im bardziej „z jajem” tym lepiej. Zasady są takie: - Jestem ze śląska, wiec musi się zaczynać od S i liczba 0-9, - maksymalnie 5 znaków, - minimalnie 3 znaki, - ostatnie 2 znaki mogą być cyfrą, - 1337 Kod akceptowalny, Przykładowo: S0 E46 S1 THE46 S0 UGLY
  2. Witam serdecznie! Po dogłębnych poszukiwaniach na forach, portalach aukcyjnych, kilku grupach na FB i kilku obejrzanych samochodach w końcu zakupiłem E46. Ciężko o zadbany model, ale udało się taki dorwać od użytkownika forum o tematyce E46. Auto nie bite i w wyjątkowym stanie blacharskim - jednakże lakier do poprawek. Silnik legendarne M57N o niewielkim dobrze udokumentowanym przebiegu 240tkm, bardzo ładny kolor wnętrza „natural Brown”, napęd na 4 koła, aktualnie automat, ale dawca na przekładkę do manuala już jest w drodze. Ogólnie to założyłem temat, gdyż szykuje się skromny projekt, ale o tym będę pisał bardziej na bierząco jak już się będzie coś więcej działo. Tak w skrócie to w planach jest zakupić jakieś felgi na lato alu, natomiast na zimę stal, gdyż mi się podoba i oczywiście 2 komplety nowych opon, jako że nie uznaję kupowania używanych gum :D . Wnętrze wystylizuję pod siebie, wleci pełen M-Pak, odświeży się lakier, zadba o technikalia, zrobi detailing wnętrza i zewnętrza itp. Nie będzie w tym projekcie gleby, customowych dokładek ani bicia rekordów mocy. Szykuje się zadbane skromne daily :) Aktualnie w trakcie zbierania części i przygotowań pod całkowite usunięcie drobnych nalotów rudej i zabezpieczenia przed pojawieniem się jakichkolwiek nawet najmniejszych purchli przez następne kilka lat. Wielu zdjęć na razie nie dodaje, jak E46 wyglada każdy wie. - Fotki zdecydowanie wlecą jak się będzie coś ciekawego działo :) Ale! ale! Żeby nie było tak nudno to taki mały teaser: Takie będzie audio, części już opłacone i zamówione, montaż we wrześniu :wink: @Mała aktualizacja 12.07: Kilka ogłoszeń parafialnych: - Poszukuje oryginalnych felg S135 lub S216 (R18 8j i 8.5j) w jak najlepszym stanie najlepiej srebrne. Opony już kupiłem tylko nie ma na co zakładać :D Model: Goodyear Eagle F1 Assymetric 6 - 225/40R18 i 255/35R18. Aktualnie według testów z kilku źródeł oraz opini użytkowników najlepsze letnie opony UHP dostępne w tych rozmiarach, poza średnim wynikiem testu na aquaplaning i nie najdłuższą wytrzymałością nie mają słabych punktów. A przy mojej krowie (Car audio i inne bzdety dodadzą ponad 100kg do już wysokiej masy startowej 1725kg) aquaplaning nie będzie znaczny. - Miałby ktoś namiar na sprawdzonego tapicera? Nie musi być tani, ma być dobry - najlepiej w okolicy Poznań, Bydgoszcz, Kraków, Mielec. Kupiłem sporty grzane w elektryce pod kolor, ale opis nie był do końca zgodny i trzeba by je poprawić. - Jest tu jakiś spec od zawieszeń? To co jest w oryginale można sporo usprawnić, ale bez gleby i betonu, zawias ma zachować duży skok i ładnie wybierać. Ewentualnie jakaś firma co by to ogarnęła, ale porządnie z wyliczeniem częstotliwości rezonowania, wzięciem pod uwagę zwiększonej masy, na nowocześniejszych rozwiązaniach technologicznych itp. Mam już pewną konfiguracje, ale chciałbym to zweryfikować przed zakupem. A z X-ami nie jest tak łatwo jak z RWD, brak opisów na forach, już nie wspominając o częściach ;) - I ostatnie na ten moment, potrzebowałbym kogoś, kto byłby w stanie wykonać taką operację: Sporo części już się zgromadziło, terminy kilku operacji pouzgadniane u najlepszych doktorów na rynku. Poza ostatnimi dwoma podpunktami mam już wszystko zaplanowane, a trochę się tego zdążyło nazbierać. Myślę, że początkiem sierpnia projekt wejdzie w drugą fazę, bardzo aktywną fazę ;) Ciekawostka: Zanim wóz dojechał od zakupu z Częstochowy do Bydgoszczy to po drodze wyskoczył błąd skrzyni i w rezultacie nie dało się wrzucić wstecznego, aktualnie po postoju do przodu też już nie jeździ :roll: Natomiast klocki do wkładania manuala już czekają :)
  3. Witam, jak w temacie. W skrócie sprzęgło poszło do regeneracji - spiek, po zamontowaniu jest gorzej niż na starym, które zaczęło ślizgać. Więc na 90% podali zbyt mało okładziny. Tak, docisk i zamach zostały stoczone, aby wyrównać powierzchnie.
  4. Niestety, ale nie masz racji, łożysko oporowe obraca się zawsze, nie zależnie czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie. Udało mi się nagrać jak to brzmi, skupiłbym się na dźwięku po 14 sekundzie.
  5. Witam, mam problem ze skrzynią odkąd zakupiłem samochód skrzynia chodziła dość głośno, sprzedający powiedział, że to dlatego, iż jest założony jednomas i nie redukuje wstrząsów, jednakże brzmi to bardziej na łożysko, przy wciśnięciu sprzęgła, nie ma żadnego hałasu, więc dość oczywiste, że to skrzynia, chodzi głośniej niż silnik na przelocie z jałowymi na 1200rpm. Zakupiłem drugą skrzynię i objaw jest identyczny. Chociaż brzmi to jak wysłużone łożysko na wałku głównym, to chciałbym się zapytać, czy ktoś z was doświadczył czegoś takiego i czy nie jest to skutek samej przeróbki na jednomas ze spiekami i wzmocnionym dociskiem, a sama skrzynia nie musi być wadliwa. Sprzedający od skrzyni zarzeka się, że skrzynia na 100% była sprawdzana i wszystko było w porządku - udzielił gwarancji na fakturze. Natomiast na skrzyni, z którą auto kupiłem zrobiłem 25tkm i żadnego problemu nie ma, jedynie głośny hałas, słyszalny bardziej na obrotach jałowych niż podczas jazdy, ale nic inaczej niż przy zakupie, z tąd moje obawy czy to nie jest czasem tylko wynik słabej przeróbki sprzęgła, czy jest to możliwe, jutro ewentualnie postaram się nagrać o co mi chodzi. Jak się wsłuchać to da się wyodrębnić ten dźwięk z tego filmiku, szczególnie od 5 do 9 sekundy i pod sam koniec. Sam silnik pracuje bdb i ma łądny głos to stukanie to właśnie skrzynia. Szukam porady bo nie wiem co robić, zamawiać już 3-cią skrzynię? Wcześniej zamówiłem od e90, ponieważ czytałem, że robili takie przeróbki, a są pod większe moce, do tego sporo tańsze i łatwiej dostępne od GS6-53DZ-HGA jednak to musi być mit bo nie spasuje do silnika bez jakiejś flanszy, a to już druciarstwo, którego chcę uniknąć. Z góry dziękuję za każdą pomoc, mi powoli ręce opadają przy tym aucie, ale takich rzeczy jak z tą skrzynią miałem wiele więcej i pewnie sporo mnie jeszcze czeka. Ps. Hałas mi nie przeszkadza w niczym, jednakże chciałbym uniknąć niemiłej sytuacji. Ew. jeśli jest jakiś dobry znawca na śląsku to bardzo chętnie przyjadę, byle by diagnoza była pewna, oczywiście zapłacę.
  6. Cześć, 5 dni temu kupiłem E36 w kompocie i centralny zdążył się popsuć. Wiem, temat był wałkowany na forum dużo razy, ale nie z takimi samymi objawami. Sprawa wygląda tak, że już przy zakupie nie dało się otwierać/zamykać od strony pasażera i bagażnika, od strony kierowcy trzeba było użyć trochę więcej siły, niż powinno, ale bez przesady, działało więc nic nie mówiłem, auto ma przecież 21lat nie wymagajmy perfekcji. Ogólnie to siłowniki działają, światło wewnętrzne gaśnie, a przekaźnik "pyka", gdy wcisnę krańcówki - drzwi poprawnie je dociskają, gdy otworzę oboje drzwi i nacisnę jedną krańcówkę to nie "pyka", gdy są zamknięte jedne i nacisnę krańcówkę to "pyka" niezależnie od sprawdzanej strony więc, w takim razie samochód raczej "wie", iż drzwi są zamknięte. Od wewnątrz można się zaryglować od strony pasażera jak i kierowcy, odryglować również można pociągając klamkę od strony kierowcy i pasażera, kluczyk normalnie pracuje w stacyjce. Próbowałem też dociskać drzwi. Podczas zamykania kluczykiem rygiel chowa się tak z 1/3 długości i dalej nie chce iść, wraca normalnie. Od strony pasażera i bagażnika całkowity brak reakcji na ruch kluczyka. Starałem się opisać problem najlepiej jak tylko potrafię nie pomijając szczegółów. Używam auta jako dojazd do pracy i zostawianie na parkingu otwartego samochodu to raczej nie najlepszy pomysł, dlatego proszę o pomoc. Mogę przesłać filmik jeśli to pomoże w diagnozie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.