Skocz do zawartości

Wioletta

Zarejestrowani
  • Postów

    983
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Wioletta w dniu 21 Grudnia 2023

Użytkownicy przyznają Wioletta punkty reputacji!

O Wioletta

  • Urodziny 15.07.1977

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Ilość znaków jest ograniczona, więc nie pochwalę się listą
    posiadanych aut.
  • Lokalizacja
    Irlandia

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Wioletta

Doświadczony fan marki

Doświadczony fan marki (11/14)

  • Reacting Well Unikat
  • Pierwszy temat Unikat
  • Dedicated Unikat
  • Pierwszy post Unikat
  • Współtwórca Unikat

Najnowsze odznaki

1

Reputacja

  1. Miałem okazję zdejmować kilka razy tylny zderzak i rzeczywiście są tam paski foliowe przyklejone do błotnika. Na każdą stronę po jednym. Są co najmniej dwa razy szersze, i raczej krótsze. Wyglądają na grubsze. Nie składają się z ''kawałków''. Moje są cienkie i wąskie. Na upartego można by dociąć. Klika lat temu stawiałem tunel foliowy. Do niego dokupiłem bezbarwną taśmę klejącą. Jest dość gruba i mocno trzyma mimo upływu czasu. W takich miejscach gdzie łączą się zderzaki z karoserią na pewno lepiej zdadzą egzamin, niż uszczelki które zazwyczaj są już nieosiągalne do starszych modeli BMW.
  2. Dziękuję! Chyba nie ma sensu dalej dociekać. Dla mnie to wróżenie z fusów. Paski które mam, są wąskie i nigdzie na listwie progowej, i w pobliżu nie ma śladów, strzałek, kresek, przetłoczeń, by one tam pasowały. A przyklejać na "czuja" nie ma sensu. Szczerze mówiąc, liczyłem na to, że będą wyglądać tak jak na rysunku od Bartka.
  3. Pierwsze zdjęcie przekłamuje kolor. Na drugim widać pięć bezbarwnych pasków naklejonych na żółty papier.
  4. Dziękuję Bartek! Tego nie wiedziałem. Jutro wstawię zdjęcie tego co ja mam.
  5. Dziękuję koledzy za szybką reakcję i fatygę! Nawet nie wiedziałem, że na tylnym zderzaku może być oryginalnie taka folia ochronna. Wcale nie rzuca się w oczy, a zabezpiecza lakier przed porysowaniem. Ja jej oczywiście nie miałem. Rys zaczęło przybywać i trochę mnie to martwiło. Przypadkiem na popularnym chińskim portalu trafiłem na taką folię, ale we wzorze ciemny carbon. Nakleiłem i nawet by to to wyglądało gdyby była szersza. Na razie niech jest. Ale bardziej mi chodziło o pasek folii ochronnej na listwę progową. Na rysunku poniżej jest to część nr.7 Jednak z rysunku trudno wywnioskować w którym dokładnie miejscu na listwie ma się znaleźć. https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/diagramy/7268385-folia-ochronna/i52588 Jeśli ktoś miał okazję zdejmować tylny zderzak, to powinien zauważyć, że miejsce styku zderzaka z błotnikiem też jest foliowy pasek. U mnie jest przyklejony do błotnika. Na rysunku część nr. 18 i 19. Niestety, nie widać że to pasek. https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/51_8017-obudowa-tylna/vG283040 Ale tutaj już lepiej jest to widoczne. Pozycja 23. http://bmwfans.info/parts-catalog/F10/USA/M5-S63N/browse/vehicle_trim/trim_cover_rear Jest jeszcze pozycja 24, część nr. 51127268385, która nie wiadomo dlaczego tam się znalazła, skoro ponoć przychodzi na listwę progową. Przepraszam! O zderzaku, to tak "nadprogramowo". Głównie interesuje mnie jak nakleić ten pasek folii na listwie progowej.
  6. Wioletta

    Ochronne paski folii.

    Jak w temacie. Pytanie raczej do właścicieli modeli, które "nie widziały" jeszcze lakiernika. Czy mógłby ktoś podesłać zdjęcie lub dokładny opis miejsca gdzie naklejony jest foliowy pasek ochronny u zbiegu progu i tylnego błotnika?
  7. Nie powinno się kręcić kierownicą, gdy auto stoi w miejscu. Chyba że w celu testowym.
  8. Wioletta

    F11 rozbrajanie drzwi

    Pewnie o to chodzi...
  9. Dzięki za dobre rady! Szkoda, że wcześniej na Twój wpis nie natrafiłem. A w sieci takich szczegółów nie znalazłem. W moim przypadku było tak, że końcówki przewodów posmarowałem obficie kalafonią. Nadmiar podgrzewanej cyny spływał obok i na ziemię. Coś tam jednak widać było tej cyny na samych końcówkach. Dopiero przy obróbce materiałami ściernymi okazało się, że końcówki przewodów są dość dobrze "nasączone" cyną. Złączki do nich też ładnie się zlutowały. Natomiast co do tych zasilaczy... kiedyś natrafiłem na podobny temat i teraz chciałem go odnaleźć, bo wreszcie zainstalowałem sobie program diagnostyczny ISTA. Najbardziej jednak szukałem tego czy podanie prądu z innego auta wystarczy na potrzeby początkującego amatora.
  10. Tyle że czas oczekiwania długi. https://pl.aliexpress.com/item/1005003937468604.html?spm=a2g0o.detail.pcDetailTopMoreOtherSeller.6.28d8qXkwqXkw39&gps-id=pcDetailTopMoreOtherSeller&scm=1007.40000.327270.0&scm_id=1007.40000.327270.0&scm-url=1007.40000.327270.0&pvid=9e5af148-e146-421b-b010-6af4879d030f&_t=gps-id:pcDetailTopMoreOtherSeller,scm-url:1007.40000.327270.0,pvid:9e5af148-e146-421b-b010-6af4879d030f,tpp_buckets:668%232846%238115%232000&pdp_npi=4%40dis!EUR!92.39!70.22!!!97.91!74.41!%402101fb1917113245985706126e7159!12000027514335725!rec!IE!!AB&utparam-url=scene%3ApcDetailTopMoreOtherSeller|query_from%3A
  11. Odgrzeję temat, bo pewnie nie raz będzie powracał właśnie przez ten zawór upustowy. W moim aucie oryginalny zawór zaczął się "zawieszać". Nie raz było za nisko, nie raz za wysoko. Później już tylko za wysoko. Pomimo usilnych poszukiwań Wabco, nie znalazłem. Kupiłem zamiennik. Przez pół roku było ok. Nadwozie już po jednym dniu zaczęło opadać. Postanowiłem zdemontować kompresor i rozebrać, bo za pierwszym razem zlekceważyłem wysuszenie granulatu. Przy okazji pomyłem, poczyściłem, wydmuchałem, zawory, przewody. Woda była wszędzie, tudzież rdza. Po montażu wszystko wróciło do normy. Ale nie na długo. No cóż... zawór upustowy rzecz niedroga, więc zacząłem rozglądać się za nowym, też oczywiście zamiennikiem. Ale przeglądając ogłoszenia, zauważyłem że są oferowane same rdzenie do tychże zaworów. Wydaje mi się, że właśnie w tych rdzeniach leży problem. Zamówiłem kilka. Zamierzam jeszcze raz powtórzyć czyszczenie kompresora. Ciekaw jestem szczególnie stanu granulatu.
  12. Szkoda, że fotki nie zrobiłeś. Co prawda kilka miesięcy temu czyściłem kolektor dolotowy, ale nie przyglądałem się tym śrubom z kilku powodów. Wszystkie śruby były w porządku (metalowe), kolektor plastikowy, a momenty dokręcania są o małej wartości. Myślę, że bez tej jednej śruby możesz na razie jeździć. To nie pokrywa rozrządu. Co do rozmiaru śruby... weź rozmiary ze starej. Jeśli nie jest ona uszkodzona, to powinno dać się ją jeszcze wykorzystać. Co prawda po wywierceniu otwór się powiększy, ale po nagwintowaniu wkręcona sprężynka hellcoil pomniejsza otwór. To tak teoretycznie. Co do skoku gwintu musisz popatrzeć na gwintownik. Jeśli nie miałeś do czynienia ze sprężynkami helicoil, to wykonaj próbę na innym przedmiocie. W zestawie jest zazwyczaj kilka sprężynek, więc nieduża strata jeśli się zmarnuje.
  13. Wioletta

    Dziwne skrzypienie

    Wjedź na kanał. Według mnie coś jest luźne w zawieszeniu.
  14. Witam! Bixenony działają ci poprawnie. Co znaczy zmienić żarówki na lepsze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.