Witam. To mój pierwszy temat, niestety nie wiem już, gdzie szukać przyczyn kopcenia, może Wy mi pomożecie, ale od początku. Bmw e60 530d z 2005r (fabrzynicze z dpf). Autko przywiozłem 2 lata temu z niemiec i wszystko było ok. Po pół roku zapchal sie dpf kilkukrotnie (był wypalany, ale mechanik stwierdził, że jest juz w słabym stanie) wiec został wycięty. Auto nie kopciło, moze czasami delikatnie na czarno, ale to bardzo sporadycznie. Od poczatku delikatnie falowały obroty czego przycyzną były zużyte wtryski. W zeszłym roku wymieniłem 3 najgorsze wtryski na regenerowane. Wtedy zaczął się problem z kopceniem na czarno. Przy przyspieszaniu wielkie kłęby dymu. Winne były różnice w starych i nowych wtryskach, wiec wymieniłem kolejne 3 (takze aktualnie mam 6 nowych). Autko kopciło nadal, może delikatnie mniej, ale jednak czarna chmura stała się nieodłączną częścią mojej beemki. Wymieniłem filtr paliwa, powietrza, odme (bez filterka- była z separatorem). Wtryski sprawdzane komputerem pracują ok, nie pamiętam dokładnych danych, ale ucinają dawkę, nie dodają. Nie mam już powoli pomysłów na ten problem. EGR oczywiscie wyczyszczony, uszczelki kolektora nowe. Moze Wy macie jakiś pomysł w czym jest problem? Gdzie szukać przyczyny? Dodam, że oleju, płynu chłodniczego nie ubywa. Zdaje sobie sprawe, ze bez dpf-a moze być dymek, natomiast nie czarna chmura przy kazdym dodaniu gazu. Pomocy Panowie! dodam jeszcze że przepływka wykluczona przez mechanika.