@Gesiu_15 Dziękuję 😊
Kolejny rok dbania o auto, wymiany części dla lepszego samopoczucia, spełniania zachcianek i przymusowych serwisów. W tym roku auto jeszcze mniej używane, kilka wyjazdów i kilka weekendów.
Kwiecień 2023:
Czyszczenie kół przed sezonem
Przewody w stalowym oplocie HEL w nieprzypadkowym kolorze złotym, dodatkowo nowe przewody sztywne tył OEM BMW.
Standardowy pakiet serwisowy - Olej Shell, filtry Knecht, płukanka LM, dodatek LM i Archoil
Zabawy, pomiary - myślę że wyniki całkiem przyzwoite. Z licznika 100 - 200 wychodzi ok 14s.
Kolejny „gadżet” Eibach Anti-Roll-Kit
Przy próbie wymiany oleju, niestety dojrzałem wyciek z miski olejowej, puściła uszczelka. Niestety w warunkach przy domowych ciężkie do zrobienia, także pomyślałem że zlecę to do warsztatu i przy okazji wymienię rozrząd (haha).
Czerwiec 2023:
Wymiana rozrządu zlecona do warsztatu przy przebiegu 235 368 km. Podobno mój stary rozrząd nie był mocno zużyty, więc wymiana z tych profilaktycznych. Przy okazji Panowie wymienili mi główne tuleje tylnych sanek (4 szt). Kupiłem trzy Lemfordera i jedną Meyle HD. Dodatkowo wymienili tylny drążek stabilizatora na Eibacha plus nowe łączniki Lemforder.
We własnym zakresie zregenerowałem sobie tylne zaciski hamulcowe, zostały również wymienione przewody hamulcowe HEL oraz wpadły nowe linki od ręcznego razem z okładzinami.
Po wszystkim została zrobiona geometria 3D.
Po zabiegach serwisowych zdecydowałem się na małe SPA dla auta. Została zrobiona jednoetapowa korekta lakieru z zabezpieczeniem woskiem oraz została wyczyszczona skóra i wyprane dywaniki.
Lipiec 2023:
W końcu przyszedł czas na przyjemności, wybraliśmy się BMW na urlop do Grecji.
To nie błąd 😅
W drodze powrotnej nie mogłem sobie odpuścić ponownego przejazdu po pięknej Transalpinie 😍
"Seba z BMW"
Sierpień 2023:
Po powrocie ponowna wymiana przednich łączników stabilizatora, tym razem Meyle HD. Poprzednie Lemfordery wytrzymały tylko 4 tys. Km.
Październik 2023:
Przegląd techniczny
Na ten rok koniec przygody z autem. Z powodu kontuzji na rowerze do końca roku, na pewno do auta nie wsiądę. Co raz częściej chodzą mi głupie myśli o sprzedaży auta. Niestety nie jest to dla mnie łatwe, przez ponad 5 lat bardzo się do niego przywiązałem i ciężko mi na myśl o zakończeniu tego etapu. Może mało nim jeżdżę, ale każda przejażdżka jest tą niezapomnianą. Co będzie to już czas pokaże.