Cześć Jakieś pół roku temu nabyłem kolejne BMW, tym razem wybór padł na F31 z silnikiem 2.0d B47. Auto z polskiego salonu, rocznik listopad 2018, przebieg w momencie zakupu 16 kkm, pierwsza wymiana oleju w ASO po dwóch latach przy powyższym przebiegu. Po przejechaniu kolejnych 10 kkm oddałem auto na wymianę oleju i podczas rutynowej diagnostyki okazało się że wtryski wskazują dość spore korekty. Cylinder 1: +1,8 Cylinder 3: -0.1 Cylinder 4: +0,3 Cylinder 2: -2.1 Czy ktoś z Was spotkał się już z podobną sytuacją aby przy tak niskim przebiegu samochodu wtryski już pokazywały aż takie odchylenia ? Serwis zasugerował zmianę stacji benzynowej i zmianę paliwa na "normalą ropę" ponieważ do tej pory lałem tylko Vpower z Shella. Wg nich paliwa z "ulepszaczami" nie do końca ponoć mają pozytywny wpływ na diesela ponieważ są za suche. Oczywiście za 2 kkm mam wrócić do nich na kolejne badanie. Dodam jeszcze, że auto nie wykazuje żadnych niepokjących objawów podczas użytkowania typu szarpanie, falujące obroty, dymienie itp. Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje Pozdro