6er forever

Tak? A niby co takiego się tak ma sypać w 6-ce? Zwłaszcza w 650i? barszczyna, podwój budżet, wejdź na "zachodnie" strony z ogłoszeniami i zacznij szukać. Za 35 tys. to raczej prosisz się sam o kłopoty bo kupisz złomka albo ulepa. W linku poniżej masz 650i z manualnymi skrzyniami: https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/search.html?categories=SportsCar&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&fuels=PETROL&isSearchRequest=true&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.modelId=32&maxFirstRegistrationDate=2009&maxMileage=200000&maxPowerAsArray=PS&minPowerAsArray=PS&scopeId=C&sfmr=false&transmissions=MANUAL_GEAR Sypać się może wiele rzeczy, bo 6-tka to raczej kapryśne auto. U mnie była to np. maglownica, alternator, drążek dynamic drive, rozrusznik, parujące lampy itd... A kupiłem auto bezwypadkowe, 4-letnie z niskim przebiegiem z salonu BMW w Warszawie. O braniu oleju i naprawach głowic nie wspominam bo to wiadoma sprawa. Na temat 650i się nie wypowiem, bo nie miałem z nią do czynienia.

Mam 2 szóstki e63 V8 i F13 640d , tą nowszą od paru miesięcy i osiągi diesla którego nigdy nie lubiłem mnie naprawde zaskoczyły. Kupiłem go bo wiem jak fatalny jest ten v8 montowany w nowszych modelach. Chociaż N62 też dał mi popalić :lol:

Pytanie jest takie, jaką kwote jesteś gotowy przeznaczyć na zakup auta? Bo rurka i uszczelniacze to jest generalnie pikuś przy kosztach utrzymania tego auta.

Problem falujących obrotów już u mnie nie występuje. Podchodzę do samochodu w sposób pedantyczny wiec w aucie wszystko musi być sprawne na 100% . Ale masz racje ze powinni dawać dyplom za cierpliwość do tego auta.

Nie uważam się za mistrza prostych rozwiązań :D Śmigam 6tką już ponad 7 lat i w tym czasie katalog rzeczy które wymieniłem, przebija sporo "zestawienie napraw" które kolega prezentował kiedyś w jednym z postów. W tym aucie raczej nie ma prostych rozwiązań.

W temacie wycieku to niestety trzeba zdjąć osłony i dokładnie popatrzeć bo możliwości wycieku jest wiele. Obroty powinny utrzymywać się na poziomie 550-600. Jak kupiłem swoją 6-tke też byłem lekko zdziwiony że obroty z 750 nagle spadają do 550 i silnik trochę telepie. Sprawę rozwiązuje załączenie klimy, która podbija obroty do ok 750 i jest oki.

Myślę że powodem dziwnego "stukania" pod szybą jest właśnie ta rozpórka. Przerabiałem to w zeszłym tygodniu u siebie. Dokręć na maxa wszystkie cztery śruby mocujące i stukanie zniknie.

Nie wiem czy jest to kwestia oszczędności, bo kupując diesla płaci się więcej niż za podobną benzynę. Naprawy i obsługa takiego silnika też kosztują więcej. Filtry cząstek stałych powoli ale skutecznie eliminują zakup auta z takim silnikiem jeżeli mieszkasz i jeździsz w mieście. Chodzi mi o nowsze auta. Różnica miedzy ceną paliwa też była kiedyś inna, teraz praktycznie jest minimalna. Sprzedaż diesli bardzo spadła i dalej spada. A dlaczego pakują je do sportowych aut? Nie mam pojęcia, ale myślę że jak ktoś kupuje sportowe auto to raczej o oszczędnościach nie myśli.

Koszty eksploatacji 6-tki są duże i nie mam tu na myśli paliwa. Możesz kupić naprawdę zadbane auto z pewną historią (Ja tak zrobiłem) i niestety potem wymienić w nim połowę części (też tak zrobiłem). Nigdy nie wiesz co Ci w nim padnie. Ceny niektórych części mogą szokować, a nie zawsze uda się załatwić używane w dobrym stanie. Dobry mechanik to podstawa. A teraz plusy. Kupujesz auto które świetnie się prowadzi, brzmi i budzi zazdrość sąsiadów. Po każdej naprawie jak do niego wsiadasz to złość Ci mija i cieszysz się jazdą.

Miałem podobną sytuacje, niestety zakup takich części na Allegro to ruletka, kupiłem w ASO dwie listwy ok 2 lata temu i do dzisiaj świecą. Jest to jednak element który często pada.

Adventure: Niestety nie każdy zdaje sobie sprawę z tego jak drogie jest należyte utrzymanie takiego auta. I nie mam tutaj na myśli benzyny 98 oktan :lol:

rikooo falowanie występuje czasami w zakresie 550/600, nie traktuje tego jako problem. Po wymianie świec i cewek występuje sporadycznie. Klima podbija do 750 i jest oki.

U mnie po wymianie wszystkich cewek i świec czasami też obroty delikatnie falują. Po włączeniu klimy problem znika.

Posiadam 6-tkę od 7 lat. Jest to bardzo kapryśny samochód. Bez zaplecza finansowego i dobrego mechanika nie ma szans żeby utrzymać go w należytej kondycji. Ale jest to fura która ma to coś, za co warto płacić. Zwróć uwagę czy nie dymi. Na postoju po 5 minutach dodaj gazu i zobacz co się dzieje.