Adago75

Jak nie ma błędów to szukaj wiatru w polu. Może być wszystko. Jak mawia wazup, jeździć i obserwować :D Ja we własnym zakresie wyjął bym przepustnicę i zdemontował w niej klapę gaszącą. pojeździł i zobaczył czy problem zniknął.

Zaraz po zakupie miałem to samo z turbiną, pierwsza diagnoza to zapieczona geometria i turbo do regeneracji. Po wyciągnięciu i oddaniu do regeneracji okazało się że tak jak mówisz tylko nastawnik zapieczony. Poczyścili i i coś tam wymienili i teraz ciągnie jak ta lala.

Witam. Czyja też mogę prosić o rozkodowanie? WBAUY11010A872337 Z góry dziekuję :P

Dzięki za odzew. Zgadza się, EGR mam Wahlera, sęk w tym że jest nowy, założony 1500 km temu. Sprawdzę przewody podciśnienia, może tam jest problem. Stary czyściłam przed wymianą na nowy i według mnie cięgno chodziło ładnie. No ale stanęło na tym że kupiłem nowy.

Dobra już mam 4868 Układ pneumatyczny, do przepływu masowego EGR, wiarygodność EGR mam założony nowy więc jak mniemam trzeba zobaczyć co z przewodami podciśnienia.

Na stronie https://www.endtuning.com/bmwcodes.html#DDE6 nie ma błędu 4868. Wie ktoś może co to za kod?

Piszę dla potomnych bo odzewu żadnego nie było. Wykręciłem klapę gaszącą z przepustnicy i pojeździłem kilka dni. Problem z poszarpywaniem ustał natychmiast. Więc myślę że w moim przypadku to przepustnica jest do wymiany. Prawdopodobnie przy jeździe na delikatnym gazie klapa próbowała się zamknąć stąd to poszarpywanie autem jak by mu odcinało dawkę paliwa. Później znów zamontowałem klapę i problem powrócił. W międzyczasie kupiłem sobie na allegro VGATE iCar PRO BT 3.0 interfejs diagnostyczny do aplikacji BTOOL Expert plus ową apklikację. Po sczytaniu błędów wyskoczyły dwa: 483D nastawnik przepustnicy 4868 nieznanany kod błędu. O tym będę musiał jeszcze poczytac. Dzięki za pomoc :wink: :handshake:

Witam wszystkich. Podepnę się pod temat bo mam podobny problem w mojej bmw e91 2010r 2.0d 184KM silnik N47D20C. U mnie podobnie jak u kolegi dublo21 z tym że nie mam żadnego spadku mocy podczas jazdy. Występuje tylko szarpanie podczas jazdy ale tylko gdy muskam delikatnie gaz czyli nie obciążam silnika ani mu nie odpuszczam gazu. Zaczyna wtedy delikatnie poszarpywać silnikiem. Jak tylko dodam gazu przestaje szarpać a silnik zaczyna ładnie ciągnąć, lub gdy odejmę gazu też przestaje szarpać. Problem pojawił się gdy przy wymianie napinacza i paska wielorowkowego zauważyłem że przepustnica i czujnik temperatury powietrza wlotowego znajdujący się wyżej nad przepustnicą są zarzygane olejem. Postanowiłem więc zdemontować przepustkę i wyjąć czujnik powietrza i je przemyć zmywaczem do hamulców. Tak tez zrobiłem. Dodatkowo przemyłem styki w kostkach i piny w gniazdach tych części kontaktem w spraju. Od tamtej pory zaczęły się problemy z szarpaniem. Powód zarzygania olejem był błahy. Ktoś wcześniej źle zamontował ów czujnik powietrza i była mała nieszczelność na o ringu. Wymieniłem zawór EGR na nowy firmy Pierburg bo tak podpowiadały błędy z kompa, od siebie wymieniłem jeszcze czujnik temperatury przepływu powietrza na nowy. Problem złagodniał czyli szarpie dużo lżej ale nadal istnieje tylko rzadziej.Dodam że problem złagodniał dopiero po wymianie owego czujnika, czyli moim zdaniem nowy egr to strata pieniędzy była. Z rzeczy które ruszałem została już tylko przepustnica, ale czy to będzie to? Boje sie że będzie to samo co z EGR-em i 500zł za nową przepustkę pójdzie w błoto. Wie ktoś może jak sprawdzić czy przepustnica działa prawidłowo? Dodam że nie mam w okolicy(Kotlina Kłodzka) nikogo z kompem typowo do bmw więc na obecna chwilę konkretna diagnostyka nie wchodzi w grę. Na obecną chwile błędy jakie sczytał znajomy mechanik na swoim laptopie to: 480A system filtra cząstek stałych-stały 4862 układ powietrza, przepływ powietrza względem przepływu masowego w AGR,prawdopodobieństwo-stały 40D4 kontroler układu recyrkulacji gazów wydechowych, sterowanie położeniem-stały. Ten ostatni jak mniemam to EGR który już wcześniej wymieniłem na nowy a mimo to nadal wywala błąd. Chętnie podjadę do kogoś kumatego na rozwiązanie problemu.