Skocz do zawartości

Moreno

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E36 318i 1997 M43B18
  • Lokalizacja
    Koszalin

Osiągnięcia Moreno

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Miska dawno wymieniona. Oznaczenie było nabite na misce od strony skrzyni - widoczne po jej zdjęciu. Moja i nowa miała identyczne: 1 247 996. Odpowiada to numerowi z realoem 11131247995 i dotyczy miski z silikonowa uszczelką. Co do wymiany wystarczyło tylko podnieść silnik. Piszę po czasie, ale może komuś przyda się ta informacja ;)
  2. Cześć, W zeszłą środę uderzyłem miską w trakcie przejazdu przez rozwalający się próg zwalniający - w efekcie dwa pęknięcia idące od korka wzdłuż gwintu. Na misce nie mogę doszukać się oznaczenia, a z tego co teraz wyszukałem, to chyba jest ono nabite od strony skrzyni, więc bez ściągnięcia miski go nie zobaczę. Problem jest taki, że nie mam garażu, mogę go załatwić na dzień czy dwa, ale nie na tyle żeby czekać na nową miskę, więc muszę znaleźć ja przed ściągnięciem starej. Wg realoem moja miska ma nr: 11131247995 (auto z grudnia 97roku) i przy starej misce jest inna uszczelka niż przy mojej. Z używek nie mogę znaleźć miski o tym oznaczeniu. Moja miska wg realoem: http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=CA91-EUR---E36-BMW-318i&diagId=11_1957 Czy do mojego silnika będzie pasować inna miska? Czym różni się moja od tej zakładanej do 95 roku? Na zdjęciach to słabo widać, nawet nie wiem czy to jest to faktycznie ta miska, bo nie widać ich numerów. O co chodzi z tymi różnymi uszczelkami? Co do wymiany samej miski, wystarczy podnieść silnik i zawiesić go na belce, czy będę musiał opuszczać też sanki? Znalazłem też post na forum, że niby tylko wystarczy pompę wspomagania odkręcić i wyjdzie ale coś wierzyć mi się nie chce. Druga sprawa, to zauważyłem że w okolicach łączenia przednich pokryw łańcucha silnik jest spocony. Wg realoem są tam dwie uszczelki, jedna pomiędzy dolną, tylną pokrywą łańcucha a głowicą, a druga pomiędzy przednimi pokrywami. Poniżej dodaję zdjęcia jak to wygląda - czy jesteście w stanie ocenić czy ta pod głowicą też leje? Albo jak to sprawdzić. Do momentu uszkodzenia silnika zużycie/wyciek oleju były znikome, na ostatnie 8kkm ok 300ml. Wymiana przedniej nie powinna stanowić problemu, zgadza się? Pytam bo może ewentualnie jak już będę miskę ściągać, to zdjąłbym też tylną, dolną obudowę łąńcucha i bym doszedł do tej uszczelki bez ściągania głowicy, choć nie wiem czy koszt nowych uszczelek i uszczelniaczy nie przekroczy ceny uszczelki głowicy i jej planowania. Koszt planowania zależy od stanu głowicy? Nie mam wycieków, na 20kkm jak mam auto nic mi płynu nie ubyło więc głowica raczej powinna być w dobrym stanie.
  3. Dzień dobry, Słowem wstępu, moje auto to: BMW e36 318i 12.1997r. M43b18, bez instalacji LPG (nigdy też nie było jej) Starałem się przeszukać wątki, jednak w mojej ocenie nie znalazłem informacji, które odpowiedziały by mi jednoznacznie na moje pytania. Od początku jak kupiłem auto (od kwietnia br.) mam problem z obrotami na biegu jałowym, ale głownie na nagrzanym silniku od ok 60 stopni. Obroty spadają głownie w trakcie jazdy na biegu jałowym przy hamowaniu - spadek poniżej 500, na sekundę, dwie i się normują na 900. Kilka razy zgasł przy wybijaniu wstecznego biegu po cofaniu. Czasami jest odczuwalny brak mocy auta, jest "zamulone" w zakresie do ok 4000obr/min. Wczoraj w końcu miałem okazję podłączyć go pod interfejs i chciałbym się upewnić czy dobrze zrozumiałem komunikaty błędów odczytane z programu INPA. Pierwszy i jedyny błąd jaki miałem po jeździe przez kilka miesięcy od zerowania błędów metodą "zwarcia odłączonych od akumulatora klem na 15 minut": 70 Lambda probe Error frequency: 59 Logistic counter: 50 Engine speed: 1640.00 1/min Engine temperature: 79,50 Grad C Lambda proble voltage 0.00 V aufgetreten vor (rel. BZ) 62.20 h Short circuit to ground Error present Sporadic error Errorcode: 46 C2 3B 32 29 AA 00 00 07 3A AA 00 00 0A 2A AC 00 00 75 Rozumiem, że problem dotyczy sondy Lambda. Nie jestem pewien czy dalsze oznaczenie oznacza, że jest zwracie z masą i że jest ono obecne (error present)? Po usunięciu błędu, ten błąd się już nie pojawił. Jednak nie usunąłem adaptacji przez INPĘ. Uruchomiłem silnik i przejechałem kilka km. W tym czasie auto działało jeszcze gorzej, obroty spadały jeszcze mocniej, w okolice 300 wg obrotomierza na zegarach, auto odczuwalnie mocno zatelepało i obroty wracały do 900, jak wcześniej. Auto jeszcze bardziej zamuliło. W tym czasie pojawiał się cały czas ten sam błąd 201 fuel trim limit (wielokrotnie kasowany, bez usuwania adaptacji). Dzisiaj usunąłem błędy przez INPE wraz z adaptacją i od razu po odpaleniu auta ten sam błąd 201: 201 fuel trim limit Error frequency : 1 Logistic counter: 50 Engine speed 880.0 1/min Engine load: 1.54 ms Battery voltage 13.90 V aufgetreten vor (rel. BZ) 0.00 h Short circuit to batt+ Error present Errorcode: C9 41 01 32 16 18 8B 01 84 00 00 00 00 00 00 00 00 00 00 Wg tabelki kodów którą znalazłem do mojego silnika, dotyczy to również sondy lambda. Dalsze oznaczenie jak się domyślam dotyczy zwarcia z plusem, które występuje stale, czy dobrze rozumiem? Sprawdziłem też live data odczytów sondy lambda. Przy temperaturze silnika do ok. 60 stopni napięcie sondy wahało się w zakresie 0.1 - 0.95 V, skoki były szybkie, kilka na sekundę, silnik pracował prawidłowo, nie było zauważalnych spadków obrotów. Wraz ze wzrostem temperatury skoki były coraz wolniejsze, w końcu raz na kilka sekund, w coraz mniejszym zakresie. Napięcie spadło najpierw 0.05V i niemalże cały czas takie było, po za pojedynczymi zmianami stanu na dokładnie 0.7V. Po osiągnięciu ok 80 stopni lambda ciągłe pokazywała 0V. Po odczycie błędów - błąd 201 fuel trim limit i zwiększał się cały czas jego error count. Czy na tej podstawie można wnioskować, że błąd dotyczy sondy lambdy? Koszt nowej boscha to ponad 300 zł, więc przed zakupem chciałbym się możliwie dokładnie upewnić. Jutro jeszcze wejdę pod auto sprawdzić przewody sondy, ale chciałbym się upewnić czy to jest dobry kierunek poszukiwań. Dodam, że w podobnych wątkach widziałem czasami podobne błędy (70, 201, 202, 203) ale wraz z innymi, bo np. przepływki, krokowca występowały przy nieszczelnym układzie dolotowym. Mój jednak jest szczelny, wielokrotnie sprawdzałem, rozbierając cały dolot od filtra na kolektorze kończąc. Sprawdzałem również zawór DISA i wydaje się działać poprawnie - po zgaszeniu silnika po kilku sekundach dopiero się otwiera. Również został on wymontowany do wyczyszczenia, bo był minimalnie zaolejony. Krokowiec, przepustnica została wyczyszczona. Dziękuję za cierpliwość w czytaniu, jednak starałem się opisać wszystko jak najdokładniej. Z góry dziękują za okazaną pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.