smyk

Z kolei u mnie drgania ustały po wymianie rozrządu

Jeszcze nie ma finału - dam znać jak będzie "po".

Kontynuując temat - głowica jest cała. Możecie mi napisać jakie elementy na pewno należy wymienić w przypadku zerwanego łańcucha? Oczywiście pomijając kompletny zestaw rozrządu. Mam tutaj na myśli elementy które ulegają uszkodzeniu przy strzelającym rozrządzie - zawory, etc.?

Heja, Dzisiaj jadąc rano do pracy - 3 bieg, 1,5 tyś obr. spokojna jazda, zgasł silnik (318d, n47) i już nie chciał odpalić. Pacjent pojechał na lawecie do warsztatu - okazuje się, że zerwany łańcuch. Dokładniejszą diagnozę będę miał jutro jak mechanik zrzuci silnik. Samochód z 09.2010, n47, 318d 143KM. Przebieg 175k km. I uwaga - rozrząd nie szeleścił, co było tysiące razy opisywane na forum. Jedyne objawy rozrządo-podobne były po odpaleniu na zimnym silniku po całej nocy - przez pierwsze 2 s od odpalenia było słychać metaliczne grzechotanie. Profilaktycznie miałem wymieniać przy 180kkm - nie zdążyłem. Także wniosek jest taki - jeśli macie wątpliwość czy wymieniać - wymieniajcie. Koszt to jak ktoś ładnie napisał wcześniej na forum - porównywalny z kompletem nowych, dobrych opon i znacząco niższy niż w przypadku zerwania łańcucha. Pozdrawiam,

Cześć, Pracjent BMW e91, 318d, silnik n47, rocznik 2010. Przebieg 175 tyś km. Temat przerabiany, ale wszystkie informacje, które znalazłem dotychczas na forum nie pomogły. Mam przypadłość z moją e91, mianowicie drgania z silnika, które przenoszą się na cała karoserię i wprawiają drążek zmiany biegów w silne wibracje. Drążek wychyla się ok 1cm w lewo-prawo. W międzyczasie wymieniłem koło pasowe wału korbowego z tłumikiem drgań, poduszki silnika i poduszki skrzyni - ten zabieg nie przyniósł żadnego efektu (stare elementy były w dobrym stanie). Bywa tak, że drgania ustępują, a auto zaczyna pracować idealnie cicho, równo, drążek zmiany ani drgnie - kultura pracy na najwyższym oczekiwanym poziomie :) To jednak zdarza się co jakiś czas i do tej pory nie potrafiłem zidentyfikować zależności (te objawy występują na ciepłym silniku, gorącym, ale nie na zimnym, z włączoną/wyłączoną klimą, etc.) Dzisiaj podjechałem do znajomego, żeby sprawdził mi korekcję wtrysków na kompie i zrobił generalną diagnozę. Efekt - korekty wyglądają następująco: Cylinder 1: -0,1 Cylinder 3: -0,2 Cylinder 4: 0,0 Cylinder 2: 0,4 Filtr DPF wygląda, że jest w dobrym stanie. Ciśnienie przed na poziomie 10-12 mbar. I tutaj kluczowa część - sprawdził, że ostatnie wypalanie DPF zakończone 65 km temu, skojarzyłem ten fakt, że właśnie ok. 65km temu silnik zaczął pracować idealnie równo o czym pisałem wcześniej. Podejrzewam, że może być tak, że silnik zaczyna ładnie pracować podczas cyklu wypalania filtra DPF - czy to możliwe? Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem i ew. jak to dalej diagnozować? Chodzi mi tutaj o zlikwidowanie drgań z silnika, które przenoszą się na całą karoserię. Dodam, że podczas wchodzenia w tryb sprawdzenia korekcji (w ISTA+) wtrysków pojawił się komunikat: Note: An uneven idle can also be caused by a faulty coolant temperature sensor. Check the coolant temperature for plausibility: 87*C Ale wygląda na to, że czujnik temperatury działa prawidłowo - temperatura rosła na odpalonym silniku. Będę wdzięczny za każdą pomoc. Pozdrawiam, Awatar użytkownika smyk

Daj znać.

U mnie podobnie - nie potrafię znaleźć zależności co do tego kiedy drga cała buda (na ciepło, na zimno, na włączonej klimie, na wyłączonej) - po prostu jakby losowo. Czasem jest tak, że silnik pracuje idealnie, cicho i nawet drążek zmiany biegów ani nie drgnie, a czasem zaczyna 'klekotać'. Wymieniłem koło pasowe na nówkę Corteco, poduszki Lemfordera - 0 poprawy. Mechanik stwierdził, że wymiana bez sensu bo ori, które miałem są igły (także jakby ktoś chciał to mogę oddać w rozsądnej cenie). Dwumasa była wymieniana jakieś 50 tyś temu i wg mechanika wszystko z nią OK. Kiedyś występował u mnie problem z falowaniem obrotów jak pisali poprzednicy - po przejechaniu 3-4 km obroty zaczynały falować na jałowych na kilka-kilkanaście sekund, po ponownym rozruchu wszystko wracało do normy. Napisałem "kiedyś" bo problem nie wystąpił od kilku miesięcy a nic z tym nie zdążyłem nawet zrobić. Skoro jest więcej takich przypadków to czy ktoś może uporał się już z tym problemem? Generalnie jest to denerwujące, a skoro auto potrafi pracować idealnie równo i cicho, to fajnie by było utrwalić ten stan, szczególnie że drgania są wkurzające. Wydaje mi się, że problem może być powiązany z wtryskami, albo może ich sterowaniem? Nie jestem mechanikiem, także tylko gdybam. Wnioski wyciągam na podstawie doświadczeń z tym autem... Pozdrawiam,

xelion, Wymieniłeś ten rozrząd? Ew. czy wyeliminowałeś szuranie łańcucha przez chwilę na zimnym? Ja mam u siebie to samo w n47t - wymieniłem napinacz i się trochę poprawiło - szuranie na zimnym się skróciło, ale nie zniknęło. Po ok. pół roku od wymiany napinacza - wszystko wróciło do stanu sprzed... Pozdr.,

A czy macie pomysł co może być przyczyną metalicznego hałasu z rozrządu przez pierwsze 2 s po odpaleniu na zimnym, kiedy cały olej spłynie do miski (np. po całej nocy)? Byłem ostatnio u mechanika to stwierdził, że nie potrafił nic powiedzieć... Pozdrawiam.

No mi ostatnio mechanik w Wawie (nieautoryzowany) krzyknął 6000 tyś

Panowie, Mam silnik n47, 318d z 10.2010 roku. Przy zakupie (6.2015) miało nalatane 158k km, teraz jest 172k. Od kiedy kupiłem, po starcie na zimnym to przez ok 2s po odpaleniu słychać wyraźnie metaliczne grzechotanie z rozrządu. Po tych 2 s, jak olej się rozpompuje po silniku - grzechotanie ustaje. Nie słychać szurania, "cykania" etc. Na ciepłym silniku też żadnych dziwnych dźwięków. W sierpniu 2015 wymieniłem napinacz rozrządu - hałas po odpaleniu trochę się zmniejszył (ale nie do zera), jednak ok 2 miesiące temu z powrotem powrócił. W ASO dowiedziałem się, że mój silnik nie jest objęty żadną akcją serwisową dot. rozrządu. Czy to już czas, żeby wymienić rozrząd na swój koszt? Trochę się na ten temat naczytałem i mam pewne obawy mimo że silnik nie wydaje żadnych innych niepokojących dźwięków, niż te opisane powyżej. Ponadto - czy jesteście w stanie polecić mechanika w Warszawie lub maksymalnie w promieniu 100-150 km, który wymieni rozrząd za ludzkie pieniądze? Pytałem w jednym serwisie (w Wielkopolsce) - koszt wymiany ok. 3500 tyś z częściami. Ale zostałem poinformowany, że części to koszt niecałe 2000 tyś i są to zamienniki - firmy SWAG. Wniosek - dość wysoką marże sobie naliczają, bo tyle kosztuje oryginał BMW, a komplet FEBI - ok. 1000 zł. Z kolei na pytanie jaki będzie koszt wymiany jak ja dostarczę części, nie uzyskałem odpowiedzi :) Z góry dziękuję za informację. Pozdrawiam,

Ma to sens =) Sprawdzę u siebie w weekend i dam znać czy pomogło. Dzięki

Witam szanowne grono, Jakiś czas temu kupiłem e91, rok 2010, N47, 318d. Od samego początku borykam się z problemem stukania w kolumnie kierownicy podczas skręcania kierownicą o ok 90 stopni. Co ciekawe stukanie występuja tylko podczas jazdy, słyszalne tylko w kabinie - bezpośrednio pod kierownicą. Objaw występuje w danym położeniu kierownicy, tj. po skręceniu kierownicy i zatrzymaniu jej w pozycji skręconej i jadąc powoli - stukniecie pojawia się nie od razu, a po ok 0,5 s. Nie ma wpływu na właściwości jezdne, nic nie szarpie, stukanie nie przenosi się na kierownicę. Ale kest to dość irytujące i nie mogę znaleźć źródła. Pomożecie? :) Dla ułatwienia wrzucam filmik na yt: https://youtu.be/aTzcJHrP_iI Pozdrawiam, Jakub

Napinacz wymieniony. Jest trochę lepiej, tj. na zimnym silniku dalej hałasuje, ale jakby ciszej i krócej. W każdym razie problem nie został wyeliminowany. Pozdr.

Rozmawiałem z moim mechanikiem. Wskazał również, na napinacz jako możliwą przyczynę. Dzisiaj zostawiłem samochód w warsztacie na wymianę właśnie napinacza i zobaczymy.