Witam, Od kilku dni borykam się z problemem dolotu. Zaczęło się od tego, że w czasie jazdy auto nie miało mocy i zgasł na środku drogi (potrzebny był hol). Po podłączeniu do kompa pokazał się błąd 12. Więc nazajutrz podmieniłem z rana czujnik, zapalił od strzała ,więc myślałem, że po problemie, ale gdy pojechałem na testy, akcja się powtórzyła, oczywiście błąd potencjometr i jeszcze Tankenluftsventil, więc podmieniłem ten zawór, do tego czyszczenie przepustnicy i wymiana gumy od przepływomierza do przepustnicy. Po tych czynnościach 2-3 dni było ok, ale błąd wczoraj powrócił. Więc zdesperowany podmieniłem przepustnicę, myśląc, że będzie po problemie, a tu zonk i odatkowo po włączeniu zapłonu słychać pod maską jak zawór odpowietrzający "pyka" jakby przekaźnik zmieniał styki co sekundę i wtedy nie da się zapalić, przestało zapalił, więc pojechałem na testy no i ledwo wróciłem. Ostatecznie wyrzuca mi dwa błędy screen poniżej. Może to jakaś bzdura za to odpowiada... proszę o pomoc https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/ccf3eb6bd0b5fa90