Witam! od jakiegoś czasu w mojej e60 520d z 2006r. zauważyłem zwiększone spalanie, o ok. 0,5l/100km oraz dziwne zjawisko, mianowicie kiedy na prostej drodze włączę tempomat to spalanie nie trzyma jednego poziomu tylko skacze raz w górę raz w dół. podejrzewam wtryski, chociaż były regenerowane niecały rok temu. lane cały czas na shellu, samochód ma również wirusa na 205km który dał sobie zrobić poprzedni właściciel. Ostatni bak zatankowałem na statoil arctic diesel i dolałem dodatek od BMW dla diesla. spalanie zbytnio się nie poprawiło, może minimalnie, dźwięk się trochę poprawił, samochód chodzi bardziej miękko. teraz pytanie czy objawy o kolejne uszkodzenie wtrysków są słuszne? i czy dodatek do diesla pomoże jeśli wtryski leją? z góry dziękuję za pomoc :)