Skocz do zawartości

Mandus

Zarejestrowani
  • Postów

    675
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Ostatnia wygrana Mandus w dniu 15 Kwietnia

Użytkownicy przyznają Mandus punkty reputacji!

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Było F10 520d LCI
    Jest:
    M340i LCI
    G30 530d
    E36 320i cabrio
    E39 M5
    E92 335i

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Mandus

Biegły fan marki

Biegły fan marki (10/14)

  • Dedicated Unikat
  • Pierwszy post Unikat
  • Współtwórca Unikat
  • Posting Machine Unikat
  • Tydzień na forum Unikat

Najnowsze odznaki

31

Reputacja

  1. Wcale nie uważam, że G20 jest bardzo małe - byłem teraz w Italy na nartach - zawsze jeździliśmy G30, ale że gwarancja się skończyła wzięliśmy G20 - trochę się obawiałem, czy w 4 osoby nie będzie za ciasno i powiem, że byłem zaskoczony - podróż była całkiem komfortowa, choć oczywiste jest, że G20 nie jest mistrzem przestrzeni. Ot tak wystarczająco i nic więcej. Ja widzę różnicę w wielkości wewnątrz G30 do G20 - dla mnie jest spora. Szczególnie jak spojrzy się z perspektywy siedzącego z tyłu. G30 to już kawał auta, ale na jego gabaryty nie widać tej rozrzutności przestrzeni w środku, ale różnica jest powiedziałbym wręcz kolosalna w podróżowaniu do G20 - biorąc pod uwagę ogólny komfort jazdy. Co do Kodiaq'a i jego miejsca w środku - nawet tego nie komentuję, jak ktoś potrzebuje większy samochód, idzie tam, gdzie mu pasuje, porównanie do G20 jest bezsensowne. Ale na marginesie - akurat do tych Włoch na narty jechaliśmy w 3 samochody - kolega jechał takim Kodiaq'iem 2.0TDI 190KM 4x4 - taki sam box Thule XL na dachu - ta sama jazda - spalił tylko 0,8L/100 km mniej droższego diesla niż moja M340i 🙂 No też byłem zaskoczony 🙂
  2. Ja też mam belki Thule ze stopami Thule jak kolega powyżej - byłem z załadowanym dużym boxem we Włoszech i po powrocie też nie miałem żadnych rys czy cuś. Spokojnie to zdaje egzamin.
  3. Jasne, że ograniczeń będzie przybywać, będzie coraz trudniej z tym żyć, ale przecież większy silnik nie służy do jeszcze szybszej jazdy - przynajmniej co do zasady normalnej, codziennej jazdy. Bardziej chodzi o komfort podróżowania, ogólną przyjemność z jazdy, lepszego brzmienia, bezpieczeństwa przy wyprzedzaniu, korzystania z jego elastyczności, braku potrzeby udowadniania sobie i komuś, jakie to moje auto jest szybkie, itp. Owszem, mając większy silnik - więcej na drodze możemy i czasem na więcej sobie pozwalamy - ale to tylko jeden z przywilejów posiadania takiej jednostki pod maską, a nie podstawowy czynnik zakupu. Zawsze znajdzie się ktoś szybszy, kto będzie zap...dalał na załamanie karku i to zazwyczaj w słabszym, tańszym aucie... To nie kwestia dużego silnika...
  4. Też sugerowałem, że M340i to pod pewnymi względami lepszy wybór. Ale nie dlatego, że z definicji benzyna jest lepsza od diesla. Po prostu silnik B58 jest mega udany. Z resztą kolega już chyba wybrał. Ale chcę coś podkreślić - zawsze jak słyszę czy czytam, że diesel to do traktora, to klekot itp. to już wiem, że mam do czynienia z.... z resztą, nie ważne z kim. Bez urazy dla przeciwników diesla, w sumie każdy ma prawo do swojego zdania. Ale wiem, że ktoś taki nie pojeździł dobrym dieslem R6 BMW. Polecam film Patryka Mikiciuka, jak testuje G30 540d, może to co niektórym rozjaśni wizję i sens takiego samochodu. Ja mam tylko jednego diesla - 530d właśnie RWD - i będę go chwalił, bo kto nim jeździł, to wie, że to najprzyjemniejsze BMW, jakie miałem i mam, a mam kilka. Rozglądam się za zakupem kolejnego samochodu i będzie to 30d albo 40d. OK, może ja akurat lubię tą charakterystykę, ktoś woli benzynę - ja to szanuję, ale tłumaczenie komuś, że diesel jest "BE" bo ja tak uważam, bo nie pojeździłem, bo nie lubię, jest jakie jest... I dodam jeszcze - że wyższe koszty paliwa w M340i vs 330d dla jednych będą marginalne, dla innych już nie, dodając do tego niższą cenę zakupu robi się już słuszny temat do rozważań. Jakoś na forum nie widzę samych użytkowników M3 czy M5, a jednak wiele osób wyśmiewa różnice w oszczędnościach diesla. Moim zdaniem niesłusznie. A wartość rezydualna jest zawsze niewiadomą i nie można jej z góry dzisiaj przesądzić, bo może diesel wróci do łask i każdy będzie chciał diesla za kilka lat - nagle elektryki przestały się sprzedawać i jak Europa nie postawi na rozwój aut spalinowych, to nasze europejskie koncerny zjedzą Chińczycy... Jeszcze różnie może być.
  5. Mam m.in. 530d RWD i M340i xDrive - więc mogę coś powiedzieć. Moje subiektywne odczucia (ale też podobne mojego syna i mojej żony): diesel R6 jeździ dostojnie, brzmi zdecydowanie mniej sportowo, ale również bardzo przyjemnie - i ma niedźwiedzią siłę ciągu od razu - wysoki moment obrotowy już od niskich obrotów robi swoje - jeździ się bardzo przyjemnie, rzadko wchodząc na wyższe obroty i tak jeździ się dynamicznie. Spalanie w G20 będzie w okolicach 7,0-7,5L/100km jeżdżąc normalnie. W g30 mam średnie fabryczne 8.0. W trasy bajka - tym bardziej, że spalanie spada w 530d do 6.0-6,5L, jadąc normalnie. W G20 spokojnie poniżej 6.0 to w trasie norma. Znajomy ma nowe 430d GC i jest pod ogromnym wrażeniem silnika (przesiadł się z Mercedesa E220d). Zasięg w trasie będzie powyżej 1000km, co jest fajne. Ogólnie kozak. benzyna R6 w M340i to samochód, który ma 2 oblicza - można spokojnie i przyjemnie podróżować a i czasem pobawić się jego możliwościami - to naprawdę szybkie i zwinne auto. Ten silnik w G20 robi z tego auta gokarta, brzmi sportowo, ogólnie to taki sportowy sedan na daily. Zupełnie inna charakterystyka samochodu. Spalanie mieszane fabryczne mam 9,8l/100km, w trasie w okolicach 8.0-8,5L, oczywiście można mniej, podobnie w dieslu ale trzeba się postarać. Jak pogonisz benzynę, to i 14.0 bez problemu będzie - w tym silniku spalanie jest bardziej uzależnione od stylu jazdy. Zasięg w normalnej trasie około 700km to raczej max. Chyba wybrałbym benzynę racji tego - że to bardzo udany silnik, brak AdBlue, EGRów itp. Szybko się nagrzewa, na krótkich trasach lepszy wybór. Na same osiągi nie ma co patrzeć, bo na co dzień i tak jeździ się momentem, nie pałuje się od świateł do świateł - oba silniki są bardzo przyjemne w jeździe. Diesel wygrywa w dalszych trasach. Diesel wyjdzie taniej - w zakupie i spalaniu. Dlatego sam musisz sobie odpowiedzieć. Co nie weźmiesz - jak to będzie R6 z BMW - to będziesz zadowolony.
  6. Natomiast ja czekałem na swoje M340i z Meksyku równe 4 miesiące - od zamówienia do odbioru z Bawarii i załatwieniu wszelkich formalności. Więc różnie to bywa... trzeba być optymistą 🙂
  7. Wszystko jest relatywne - ogólnie na te fotele sportowe specjalnie nie narzekam, ale nie są jakoś wybitnie wygodne - w porównaniu do "komfortów", które mam w G30, to jest przepaść. Po przesiadce do G20 od razu czuję, że fotele są twardsze i mniejsze, choć zakres regulacji jest jak najbardziej wystarczający. Po dłuższej jeździe czuję, że to fotele sportowe, a nie "komforty". Ja znalazłem swoją pozycję, ale jak po jeździe G20 wsiadam do G30, to się uśmiecham i nie mogę nadziwić się, jak te komforty są wygodne. Gdybym miał tylko G20, pewnie bym się przyzwyczaił i nie narzekał.
  8. To chyba normalne z przybywającym przebiegiem auta - ja tak mam w G30, ale przy przebiegu 115tyś km, w G20 przy przebiegu 16tyś km szyba jest jak nowa, nic takiego nie widzę na niej.
  9. Dla mnie też to było dziwne, że składam zamówienie na auto za furę pieniędzy i nie mam żadnego potwierdzenia, czy je przyjęli do produkcji i kiedy będzie. Komenda CZEKAĆ i ch.. ... Dziwna ta procedura, ale ja akurat miałem auto ekspresowo - zamówienie okolice 10 luty, auto przyjechało końcem maja, odebrałem początkiem czerwca. Moim zdaniem handlowca warto pytać, choć on sam niewiele przyspieszy - ja po prostu pytałem z ciekawości, miał mnie dość... ale to mój kolega 🙂
  10. Zadajesz pytania, na które sam musisz sobie odpowiedzieć, szczególnie jaki kolor wybrać. Dla mnie najlepszy jest Skyscraper, a Portimao przestał mi się już podobać, a kiedyś mi się podobał, więc sam widzisz, jak to jest z tymi gustami. Trudno też pisać, jakie mam listwy drewniane i czy mi się podobają... no... mnie tak, ale pasują do całości i przede wszystkim do mojego gustu. Sensateca na desce nie mam, aż tak bardzo nie podoba mi się, i trudno powiedzieć, jak słońce go sponiewiera za 10 lat... ale to znowu moje widzimisię. Jak możesz wybrać fabryczne szyby przyciemniane, to bierz, bo okleina nigdy nie będzie tak dobrze wyglądała jak fabryczne ciemne szyby. Całą resztę masz w konfiguratorze, a o niektórych opcjach musisz poczytać i się podoktoryzować sam - a trudno powiedzieć, co masz na myśli "legendarne rikord widjo" Jak czegoś nie ma w konfiguratorze, to nie ma. Ale lepiej siąść ze sprzedawcą auta, bo on ma dokładniejszy konfigurator.
  11. Mandus

    G20 LCI2 2025

    Oj, chyba jesteś w błędzie... po prostu pamiętasz Golfa GTI, który wtedy robił na Tobie wrażenie, ale uwierz mi, gdybyś dzisiaj wsiadł do niego to wrażenie byłoby już inne. Te wolnossaki nie chcą jechać przy niskich obrotach, no chyba, że mowa o naprawdę dużych silnikach V8 - to pewnie, że one jadą. Ja lubię youngtimery, lubię starą motoryzację i niestety jak wsiadam np. do E38 735i, które kiedyś robiło WOW, to teraz się śmieję z tego - to po prostu stoi w miejscu... no chyba, że zaczniemy je kręcić do czerwonego, to delikatnie zaczyna się coś dziać. Mimo wszystko silniki z turbo produkują tego momentu sporo więcej z dołu i jazda na co dzień jest przyjemniejsza - wiadomo, normalnie jeździmy momentem, a nie mocą.
  12. Poczytaj inne wątki, jest sporo o spalaniu itp. Twoja charakterystyka pasuje pod diesla, takie 30d/40d sporo zmieniłoby w Twojej chęci do jazdy takim BMW 🙂 Ciężko doradzać, każdy jest inny - dla mnie silnik jest ważny, ja polecam 6-cio cylindrowe jednostki - to, że auta "ekoelektryczne" lecą na łeb i nie mają szans wyprzeć spalinówek tak szybko, jak niektórzy lobbyści myśleli, to nie znaczy, że nagle powstanie więcej silników 6-cio cylindrowych. Koncerny mocno przydołowały inwestycjami w elektryki, które nie chcą się sprzedawać i będą też ostrożni w rozwoju silników spalinowych - będą wciskali to co już mają - czyli głównie stosunkowo małe silniki, jakie przodują w dzisiejszych autach spalinowych, bo przyszłość jest niepewna. Tak sobie myślę, że producenci europejscy zaczną ponownie promować auta spalinowe (i hybrydy), bo nie będą miały szans konkurować z dużo tańszymi elektrykami z Chin. To będzie ich spora szansa na utrzymanie się na rynku, który do tej pory był bardzo konserwatywny, teraz wszystko się zmienia, a auta spalinowe to jednak klient bardziej konserwatywny.
  13. No więc widać, że 3-litrówka ma przewagę na 2-litrówką - to logiczne, mniej wysilony silnik potrafi mniej spalić przy normalnej jeździe, oczywiście przy pałowaniu już tak nie będzie. Ogólnie spalanie 340i jest naprawdę przyzwoite i można spokojnie w trasie zejść poniżej 7L/100km, ale trzeba już się starać jechać eko. Myślę, że dałoby się zejść poniżej 6L/100km, ale ja nie próbowałem bo i po co, jak i tak na co dzień tak nie jeździmy. Niemniej widzę, że podoba jest analogia 20d/30d jak i 30i/40i - przy normalnej jeździe spalanie jest zbliżone. Ja mam średnie fabryczne (przebieg 15tyś km) 9.8L/100km, ale robię z żoną dużo krótkich odcinków, dłuższa trasa wpada raz na 2-3 tygodnie. Spokojnie można mieć średnie w okolicach 9L/100km bo ja jeżdżę normalnie, używam silnika i jego momentu, często na sporcie, nawet jak nie pałuję, bo lubię głośniejszy dźwięk silnika itp. z tym, że jak mam dalszy wyjazd i mi się nie spieszy, to wtedy wynik mocno zbijam...
  14. To nie do końca jest tak kolorowo. Co prawda na co dzień na raczej krótkich odcinkach M340i spala nam w granicach 10L/100km - średnie fabryczne jest chyba teraz 9,8L/100km - normalna jazda, czasem chwilowe porywy na Sporcie, ale zdecydowana większość to jazda płynna, w trybie Komfort bez wściekania się, choć i tak zazwyczaj jestem tym najszybszym na drodze, co nie znaczy, że jestem wariatem... Spalanie zdecydowanie spada, jak robi się dłuższą trasę na spokojnie, natomiast mocno wzrasta, jak się właśnie dobrze przegoni auto - cudów nie ma. Ale w trasie potrafi być oszczędna bez męczenia się ekodrivingiem - i to jest fajne. Przyznaję, że spalanie jest dość niskie jak na takie auto - poprzednie auto żony - Alfa Stelvio 280KM paliła średnio 12,5L/100km w podobnych warunkach, więc różnica jest spora.
  15. A przypomnij, jaki silnik masz pod maską? Też 340i?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.