Skocz do zawartości

film z dymiącą x5


bar

Rekomendowane odpowiedzi

czytajac komentarze pod filmkiem prawdopodobna przyczyna to: olej silnikowy przecieka przez turbine do IC, tam po osiagnieciu krytycznego momentu silnik zasysa olej i zaczyna go spalac. wtedy bardzo trudno zatrzymac taki silnik. mozna zatkac wloty powietrza albo wbijac wieksze biegi i ostro hamowac przy tym.
Wszystko o dieslach BMW .::: http://www.bmw-diesel.pl :::.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadze,ze "kolo" nadszedl na moment konczacego sie problemu.

Wewnatrz nic nie mogl zrobic,kompletnie automat (chyba ,ze manual?)

Powinni doposazac diesle w 3,4 ziemniaki pasujace do srednicy wydechu. :wink:

Ile pali?Dwie radialki tygodniowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadze,ze "kolo" nadszedl na moment konczacego sie problemu.

Wewnatrz nic nie mogl zrobic,kompletnie automat (chyba ,ze manual?)

Powinni doposazac diesle w 3,4 ziemniaki pasujace do srednicy wydechu. :wink:

Raczej to nie zda egzaminu bo każdy wydech ma elastyczny łącznik , który to nie jest szczelny a działa na zasadzie takiej by zmniejszyć ciśnienie spalin w wydechu I fazy a tym samym zapobiec cofaniu sie spalin do komory spalania.Wiec ziemniaki nie nadają sie :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej byloby walczyc udławieniem silnika poprzez zamkniecie doplywu powietrza. Łatwo powiedziec- trudno zrobic. Chyba wytargałbym filtr powietrza i potem zatykal czym sie da. Oczywiscie czyms co nie wleci do silnika i nie narobi balaganu wiekszego niz jest. PowerTape'm mozna by przytkac rure od puszki gdzie byl filtr, ale czy to da rzadany efekt? Pozatym kto wozi powertape'a ze soba ;) acha i kto jest taki kozak by gmyrac przy silniku w momencie gdy korby są w stanie "wyjsc bokiem"....

Ciezka sprawa. W manualu trzeba jeszcze podczas jazdy jak zobaczymy taka chmure za soba i poczujemy ze cos jest nie tak, wrzucic najwiekszy bieg i hamowac powoli wytracajac predkosc, az do momentu zduszenia silnika. W automacie to glupi jestem i nie mam pomyslu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.