330d a 330i+ LPG ... co bys wybrał ?

Witam.

Tak jak w temacie.

Posiadam auto z europy 99' 330d. dobre wyposarzenie.

I zatsanawiam sie czy nie sprzedac tego i sciagnac z usa np 2003-04, oczywiscie lekko przetarty, i zalorzyc do niego dobra sekwencje.

Powiedzcie swoje zdanie, co wy byscie wybrali ?

jak jestes zadowolony i masz pewne auto to nie kombinuj.no chyba ze pojedziesz tam osobiscie i sobie na zywo poogladasz.czystym CARFAXEM sie nie sugeruj bo i to idzie oszukac.ja np mimo ze chwilowo przebywam w usa to po autko pojechalem do niemiec.nie mam przekonania do aut sprowadzanych z usa, a juz na pewno nie z nowego jorku.drogi sa tragiczne,dziur wiecej jak w polsce.no i same automaty,choc nie wiem jaki rodzaj skrzyni ty preferujesz.

a auto z gazem tez mialem,i chociaz bylem zadowolony to jednak wole diesla.pozdro.

Ja stałem pod podobnym dylematem jednak nie majac samochodu. Ja wybrałem benzynke i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem czuć w niej wiecej sportu :) jednak bedac w Twojej sytuacji zostałbym przytym co mam. Nie kabinowalbym. Pozdro

no w stanach to raczej cięzko będzie znaleźć 330i , przeważnie 330Xi w automacie.sam mam taką.co do gazu to nie mam pojęcia jak się ma stosunek diesel a benzyna + gaz.ja bym odradzal,dlatego,że nic prawie do tych silników nie ma w zamienniku,najczęściej tylko ASO a wiadomo jak to jest z gazem,zawsze coś tam nie gra.a częsci drogie...no ale ja tu nic nie sugeruję,to jest indywidualna sprawa każdego z osobna.

polecam 330Xi bo jest rewelacyjne,a tym bardziej dla ciebie bo bedziesz mial naprawdę dużo świeższa bryczkę.i najprawdopodobniej z przebiegiem dużo poniżej 100tkm.

pozdrawiam.

co do LPG to znajomy zamontował do 330 sekwencje za ok 5k i po pól roku ją wywalił bo mu coś nie grało

A ja zamontowałem sekwencje pol roku temu i mi wszystko gra. Dobra sekwencja w dobrym warsztacie i wszystko bedzie dobrze. Takze to ze znajomy mial i wywalil to wogle takimi sytuacjami bym sie nie sugerowal. Pewnie tez znajdzie sie niejeden diesel w ktorym sie wszystko psuje. A do autora tematu, to jak masz 330d i sie z nim nic nie dzieje, to nie zmieniaj bo chyba nie ma po co...

moim zdaniem, zamienił stryjek ....

skoro masz sprawne e46 z fajnym i mocnym silniczkiem 3.0d,

to po co się pakować w coś zaledwie 4 lata młodszego a w zasadzie nie oferujacego nic nowego,

poczekać dorzucić kasę i kupić coś z puli nowszych modeli,

takie moje zdanie.

hej

zostan przy tym co masz.

Skoro masz pewne auto, wiesz co się stało i co może się stać, to nie warto. Będzie nie fajnie jak to co będziesz miał w zamian zacznie się psuć. Ja bym wolał Pb, ale w Twoim przypadku został bym przy tym co masz. ;)

Nigdy nie jechałem BMW serii 3 z tym motorem w Pb, więc moje zdanie jest raczej małej wagi... :) Mam za to 330d i nie zamieniłbym go na żaden inny. Popieram w 150% opinie kolegów, jeśli masz pewne auto to się go nie pozbywaj! Ta pewność jest bezcenna, szczególnie w przypadku tej marki i tego, jak bardzo można się naciąć...

A co do LPG, to mały offtopic i ciekawostka - znajomy ma A4 z benzynowym silnikiem 3.0, wsadził do niego markowy LPG i po shamowaniu okazało się, że jest 6.5 km różnicy in minus. To przy ponad 220 km niewyczuwalna różnica... Jeździłem tym autem przed i po i naprawdę jest ok. (poza tym, że to ośka i ESP ma co robić :)) Tak więc nowoczesne LPG to chyba fajna sprawa. Pozdrawiam i życzę mądrych decyzji.

na polskie warunki to 330cd ale 330d tez bedzie, jak mozna 330i "niszczyc" gazem??

a nie lepiej zainwestować jakiegoś virusika - kolega zainwestował i ma teraz 212km i 510NM i jeździ naprawde bardzo przyjemnie jak 2,8. :mrgreen:

i tak jak kolega pisze że pozbierać ksaiore i zainwestować w coś lepszego.

jednak mysle ze propozcyja poczekania dozbierania i kupienia czegos nowego jest chyba najtrafniejsza. wtedy mozna bedzie sie rozejrzec za czymsz usa zeby taniej kupic niz ttuaj.

moim zdaniem, zamienił stryjek ....

skoro masz sprawne e46 z fajnym i mocnym silniczkiem 3.0d,

to po co się pakować w coś zaledwie 4 lata młodszego a w zasadzie nie oferujacego nic nowego,

poczekać dorzucić kasę i kupić coś z puli nowszych modeli,

takie moje zdanie.

hej

 

 

zgadzam sie z kolega. bez sensu taka wymiana. jezdzij tym co masz i odkladaj na cos naprawde nowszego mimo ze e46 to fajny wózek.

np E90 :lol:

no w stanach to raczej cięzko będzie znaleźć 330i , przeważnie 330Xi w automacie.

ja widze codziennie wiele 330i wiec sie nie zgodze.przyznam ci tylko racje ze wiekszosc to automaty.

330d. Albo 330i ale bez gazu. Nie jestem zwolennikiem kuchenek i ingerencji seryjne silniki. Zawsze z gazem sa jakies problemy.

kup 330d, są to bardzo dobre i elastyczne silniki.