Szarpie silnikiem na jałowym biegu - co się stało?

Poduszka silnika?

Łapa silnika?

Wpadłem kiedyś w dołek, kałuża, machnęło tak autkiem, ze łapa mocująca pękła (okazało sie potem, ze była już kiedyś spawana). Kupiłem nową za ~90zł i problem ustał.

Poduszka silnika?

Łapa silnika?

 

Wpadłem kiedyś w dołek, kałuża, machnęło tak autkiem, ze łapa mocująca pękła (okazało sie potem, ze była już kiedyś spawana). Kupiłem nową za ~90zł i problem ustał.

Ale pomimo, ze jak dodam gazu to przestaje szarpac, to moze byc to nadal poduszka lub łapa ?

U mnie, kiedy byla peknieta ta łapa szarpanie ustawało tylko w momencie, kiedy dodawałem gazu lub przyspieszalem, silnik wtedy 'przechylał' sie na bok (mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi, podczas dodawania gazu silnik nie lezy sobie rowniotko, tylko troche pracuje na boki) i wszystko sie stabilizowalo.

Wjedz na kanal i popatrz - jezeli to łapa to bedziesz spokojnie widzial bez rozbierania czegokolwiek.

U mnie, kiedy byla peknieta ta łapa szarpanie ustawało tylko w momencie, kiedy dodawałem gazu lub przyspieszalem, silnik wtedy 'przechylał' sie na bok (mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi, podczas dodawania gazu silnik nie lezy sobie rowniotko, tylko troche pracuje na boki) i wszystko sie stabilizowalo.

 

Wjedz na kanal i popatrz - jezeli to łapa to bedziesz spokojnie widzial bez rozbierania czegokolwiek.

Ale mi po rozgrzaniu silnika (5 minut) szarpanie mija..

podpinam sie pod temat : mam to samo..

odpalam silnik, wskakuje na 1100 i jak dodam gazy na jałowym to wskazówka idzie w góre a nastepnie opada poniezej 1100 az do 600 a silnikiem trzesie i jakby cos lekko przerywało :/

Co jest ??

mam nowe swiece i nowe przewody ngk ;p

ale te stare oryginalne mialy jakby dluzsze kapturki , a te NGK takie ktotkie ze tylko wsiskasz i siedzi.. myslisz ze tam te przebicie jakies ?? ... nie wiem..