E46 - prośba do ludzi z WDS

Witam,

Kto wie gdzie jest przekaźnik od zapłonu w E46 z 2000r? Może ktoś z WDS czy tam jak to się nazywało.

Krótki opis, co się dzieje: włączam kluczyk w położenie "2" ale zegary zachowują się jak w położeniu "1" (świeci tylko kontrolka od smarowania), przy próbie kręcenia silnikiem, silnik kręci ale nie zapala. Po kilkukrotnym (czasem więcej) przekręceniu kluczyka z poz. "0" do poz. "2" z reguły zegary się "uzbrajają" i wszystko działa.

Najpierw myślałem, że to przez wątpliwej jakości alarm, ale odłączyłem go całkiem i dalej to samo.

Teraz szukam tego przekaźnika może jest podobna sytuacja jak z centralnym zamkiem upalne dni (przypadłość E46).

Wątpię by to miało coś wspólnego z pompą paliwa.

Nie zasila mi liczników tak jakby właśnie jakiś przekaźnik się zawieszał. Poruszam kluczykiem czasem dłuższą chwilę i działa (nie muszę mówić, jakie to frustrujące jak chce ruszyć a muszę kręcić tym kluczykiem aż zaskoczy).

Wcześniej myślałem, że to może Immobilizer szczególnie w konfrontacji z alarmem (teraz alarm jest odłączony).

Pamiętam jak w drugim samochodzie z grupy VW padł immo to liczniki działały, silnik odpalał, ale po chwili gasł. Na tej podstawie wykluczam immo.

Wie ktokolwiek jak to jest przy uszkodzonym immo w BMW.

Dodatkowy przyczyna, która mnie skłania w stronę przekaźnika to wpływ pogody na tą dolegliwość (tak samo jak przy kłopotach centralnym zamkiem). Im jest cieplej tym gorzej. Teraz w dość chłodną i wilgotną pogodę działa od pierwszego przekręcenia kluczyka.

Nikt nie ma u siebie zainstalowanego WDS bądź wiedzy co to/gdzie to/ itp.

Cześć

Jak mi się zegary nie zaświecą w poz. 2 a dalej przekręce kluczyk to silnik normalnie kręci - wnioskując z Twojego opisu Immo jest OK.

Teraz przez ten tydzień co padało ani razu nie miałem problemu ze stacyjką.

Przyglądne się dzisiaj bliżej bezpiecznikom o których piszesz.

Dzięki wielkie za pomoc!

typer - jest dokładnie tak jak piszesz, napięci pojawia się na F4 do F15 przy poz."1" i F23 do F34 przy poz. "2".

Niestety jest chłodno i "nie udało" mi się zrobić tak by się nie zaświeciła szafa.

Ale na 99% myślę, że to stacyjka.

Kto zna związek temperatury wewnątrz a działaniem, bądź nie ,stacyjki??

No i czy da się stacyjkę naprawić, wymienić jakie są opcje?

Bo wymiana wszystkich zamków, kluczy i stacyjki a potem programowanie tego to mnie jakoś nie nastraja pozytywnie.

EDIT:

Udało mi się włączyć tak, że szafa się nie świeci. Pomiary wykazały brak napięcia na wszystkich bezpiecznikach od F23 do F34.

Raz było tak, że pokazywało 0.06V :worried: