Problem z płynem w chłodnicy

Witam.

Niedawno kupilem bmw. Tydzien temu dolalem plynu do chlodnicy tak ze pływak pokazywał max. Dzisiaj zauwarzylem ze pływak na dnie sie porusza (płynu ubyło). Nigdzie nie widac zeby ów płyn wyciekał a zwracałem na to uwage juz od tygodnia. Olej jest w porządku- brak białego osadu. Pytanie moje to czy to normalne ze troche płynu wysadza jak sie za duzo doleje. Prosze o pomoc. Za wszelkie posty bardzo dziekuje.

Witam.

Mam ten sam problem (320d 136 km 2000 rok.) jak doleje na maxa to po przejechaniu około 1000 km pływak siedzi na dole ( dolewam wtedy około 0,25 litra płynu) nie mam pojęcia co jest tak samo jak i ty nie mam żadnych innych objawów typu biały dym czy podwyższony stan oleju.

Wymieniłem już jeden wąż nadal to samo narazie jeżdżę zobaczymy co dalej.

Jak rozwiążesz tę zagadkę to napisz jak ja się czegoś dowiem to odpiszę.

Moim zdaniem kontroluj ubytki tego płynu i narazie niema co wbijać się w rozbieranie silnika bo jest to za mała ilość tego płynu żeby było można coś na 100% stwierdzić.

Byłem w dobrym warsztacie i powiedzieli mi że za 260zł to mogą poszukać usterki ale nie gwarantują że coś znajdą a kasę i tak będzie trzeba im zostawić więc podziękowałem.

Sprawdź ile tego płynu ubywa ci na 1000km i napisz.

Apropo jeżeli była by to uszczelka to trzeba liczyć 1000zł

ja narazie obserwoje u siebie bo tez mi wycieka e46 318i 1998

ale zaraz po starcie tez sie leje czyli jeszcze silnik jest zimny. A co jest z tym bialym osadem gdzie go zaobserwowac ?

Moim zdaniem kontroluj ubytki tego płynu i narazie niema co wbijać się w rozbieranie silnika bo jest to za mała ilość tego płynu żeby było można coś na 100% stwierdzić.

dokladnie na razie kontroluj,a pewnie niedlugo wyjdzie o co bangla

w mojej 328i tez było dokładnie tak samo. Jeździłem tak przez ok 4lata i nie mogłem zdiagnozować usterki ale nic się nie działo. Widocznie ten typ tak ma

Dobre :P

Wyciek płynu jest czasem trudny do lokalizacji. W twoim przypadku to była pierwsza dolewka może nią nie uzupełniłeś do końca ubytku.

Na początek proponuję profilaktycznie odpowietrzyć układ skoro możesz podejżewać że były większe ubytki i tak jak radzą koledzy poobserwować przez jakiś czas co się dzieje. Jak silnik będzie pracował poprawnie a płynu będzie ubywać to proponuję wziąć się za szukanie wycieku. Jego lokalizacja nie jest prosta ale tyle tego było na forum...... jakaś pomoc jest.

Nie radzę ignorować wycieku płynu. Ludzie czesto twierdzą, że ubywa płynu bo padła uszczelka pod głowicą. Ja sądzę, że z reguły jest odwrotnie:

- ubywa płynu z powodu nieszczelności układu, układ się zapowietrza wtedy nawet regularne uzupełnianie płynu nie zapewnia odpowiedniego chłodzenia silnika. Efekt wypalona uszczelka pod głowicą.

ja narazie obserwoje u siebie bo tez mi wycieka e46 318i 1998

ale zaraz po starcie tez sie leje czyli jeszcze silnik jest zimny. A co jest z tym bialym osadem gdzie go zaobserwowac ?

Biały osad powinien byc na korku od wlewu oleju. Ewentualnie jak by płyn szedl do oleju to by go troszke przybyło :)

Witam,

moja mała też lubiła płyn chłodniczy. Lałem, szukałem i nic, aż pewnego dnia postawiłem ją na plobruku. Stała, aż ostygła. Potem na chwilkę ją odpaliłem. I niestety zobaczyłem, że chłodnica puszczała z lewej przy mocowaniu rurek, dokładnie nie wiem gdzie to było. W każdym razie na zimnym silniku, w momencie pojawienia się ciśnienia w układzie płyn kapał powolutku. Na gorącym nie dało się tego zaobserwować, zapewne ze względu na termiczną rozszerzalność ciał stałych.

Rozwiązaniem nisko budżetowym, jakie wybrałem był jakiś uszczelniacz za ok 20pln ze stacji. Jak na razie śmiga.

Pozdrawiam

Witam!

Wczoraj nareszcie znalazłem wyciek wystarczyło odkręcić górna osłonę i przy rurce opaskę dokręcić widać było wyciek jak nie wiem po białym osadzie :). Wcześniej nic nie było widać ze cieknie ponieważ silnik ma dolna osłonę i wszystko kapało na nią. Pozdrawiam Markiew