Gasniecie 316i po odkreceniu korka od oleju.

Witam. Dzisiaj wraz z kumplem bylem ogladac dla niego BMW E36 316 sedan 1995 rok produkcji czyli juz na lancuszku. I moje watpliwosci i pytanie jest nastepujace: dlaczego jak zapalilismy w niej silnik i odkrecilem kurek od oleju to zaczela chlapac olejem i zdechla? A jak wyciagnalem bagnet od oleju to zaczela sie dlawic. Sprzedawca tlumaczyl sie tym ze gasnie i chlapie olejem dlatego ze jest na lancuszku. Czy mowil prawde, a jesli nie to co moze byc nie tak z tym autem? Prosze o szybka odpowiedz, bo autko jest naprawde ladne i warto by bylo je wziasc, ale ten silnik... Z gory dzieki za szybka odpowiedz :)

Raczej nie powinna gasnąć. Może mieć nieszczelności i jak zassie lewe powietrze to gasnie.

tak powinno byc,,,,, co do bagnetu to nie jestem pewien

to jest normalne u mnie jest to samo :)

nie odkręca sie korka wlewu oleju w pracującym silniku i to normalne ze bedzie chlapal olejem w większosci aut tak jest . krew mnie zalewa jak taki specjalista (czesto wójek machanik:) ) odkreca korek zobaczy jakie sa objawy i potem gada ze cos nie tak z silnikiem. przecierz to oczywiste ze walek rozrzadu tez musi miec smarowanie i ze sie tam znajduje olej

Zgadzam się z Tomeckiem. Co chcieliście sprawedzić wykręcając korek oleju na włączonym silniku?

Zgadzam się z Tomeckiem. Co chcieliście sprawdzić wykręcając korek oleju na włączonym silniku?

 

to jest jeden ze sposobów sprawdzenia w jakim stanie jest silnik, bo jak dym tamtędy wylatuje albo wogóle sporo powietrzem dmucha to logiczne ze komprecha ucieka czyli silnik do huty albo na warsztat...

Kompresję przyjacielu się sprawdza na stacji diagnostycznej specjalnym urządzeniem (nie wiem jak się nazywa) a nie odkręcając korek oleju.

Kompresję przyjacielu się sprawdza na stacji diagnostycznej specjalnym urządzeniem (nie wiem jak się nazywa)

 

Manometr ;).

Dym tez korkiem moze leciec ,bo rozgrzany olej ma wysoka temperature

i to normalne.

nie świruj przy szczelnym i dobrym silniku nie bedzie leciał dym ...... to nie temperatura na patelni zeby sie olej dymił :D

nie świruj przy szczelnym i dobrym silniku nie bedzie leciał dym ...... to nie temperatura na patelni zeby sie olej dymił :D

a sprawdzales? to norma ze czasami dymi-paruje

Jesli ma nie dymic to wlasnie uswiadomiliscie mi ze moj silnik jest na zlom bo jak odkrece korek na goracym silniku to kopci jak lokomotywa :)

Dejeey moj tak samo :D .. hahha

 

Huj prawda takie sprawdzanie to mozecie sobie na gieldzie sprawdzac ;) z tymi wszystkimi specami od motoryzacji :D co tak naprawde zelonego pojecia nie maja :D chociaz na takich wygladaja .. chcesz wiedziec czy wszystko jest ok .. jedz na stacje diagnostyczna czy do BMW i ci powiedza .. Wydaje mi sie ze nie na marne wysylaja mechanikow na szkolenia itp :)..Jesli sie mytle to goscie z gieldy czy wujkowie mechanicy napewno by tam prace mieli .. a nie dlubia cos w przydroznych warsztacikach .. :mad2:

Zgadzam się z Tomeckiem. Co chcieliście sprawdzić wykręcając korek oleju na włączonym silniku?

 

to jest jeden ze sposobów sprawdzenia w jakim stanie jest silnik, bo jak dym tamtędy wylatuje albo wogóle sporo powietrzem dmucha to logiczne ze komprecha ucieka czyli silnik do huty albo na warsztat...

 

 

:mad2: :modlitwa: hehe dobre .jak sprzedawałem piątkę to taki szpenio już miał odkręcić korek ale dostał takie zjeby że zrobił się purpurowy. mechanior od siedmiu boleści. :mad2: do huty to powinni iść tacy właśnie szpenie giełdowi ze słomczyna.

To wzielo sie stad, ze kiedys tak sprawdzalo sie na gieldzie kompresje w poczciwych Kredensach 125p i Polonezach - ale w nich cisnienie oleju bylo fabrycznie tak slabe, ze po odkreceniu korka nic nie chlapalo. M.in. dlatego silniki wytrzymywaly w nich ok 100 tys km.

Czyli normalne jest, że chlapie olejem na chodzie? Oczywiście chodzi mi o odkręcenie wlewu. :) W tds-ach też?

 

Pytam się, bo tak szczerze to wczoraj byłem oglądać auto z wujkiem (mechanikiem :) ) i on też odkręcił wlew i też chlapało, to powiedział, że jest do remontu. A jak z rury wylotowej przy przygazówce, leci czarny dym w tds to też źle? Czy to także jakiś mit?

Przygasanie silnika lub jego zgasnięcie po odkreceniu korka oleju wiadczy o dobrym stanie silnika. Dotyczy to zarówno czterocylidrowych jak i szeciocylindrowych silników BMW. Ale uwaga, u innych producentów jest inaczej.

Nie miejcie sie panowie ze staropolskich metod diagnostycznych, poniewaz dobry diagnosta oceni z pieciu metrów słuchowo i wzrokowo jakosć samochodu.

Zastanawiam sie tylko nad jednym. Po co przyjmować okrelonš metodę badawczš skoro nie potrafi się odczytać i co gorsza zinterpretować wyników.

 

BTW do andre e36 kierowanie tzw "zjebów" do potencjalnego klienta jest bardzo niegrzeczne i jest oznakš elementarnego braku kultury. Mylę jednak, że stałe grzecznie z boku, a teraz próbujesz zaistnieć na forum

Czyli normalne jest, że chlapie olejem na chodzie? Oczywiście chodzi mi o odkręcenie wlewu. :) W tds-ach też?

 

Pytam się, bo tak szczerze to wczoraj byłem oglądać auto z wujkiem (mechanikiem :) ) i on też odkręcił wlew i też chlapało, to powiedział, że jest do remontu. A jak z rury wylotowej przy przygazówce, leci czarny dym w tds to też źle? Czy to także jakiś mit?

 

 

Kolego nie chwal się publicznie że masz takiego wujka speca bo to wstyd każde auto z wałkiem rozrządu w głowicy wychlapie ci olej na dekiel ponieważ podczas pracy olej jest rozbryzgiwany pod deklem zaworów. Jak masz takiego genialnego wuja to niech zdejmie dekiel i dopiero odpali silnik. Nikt i nigdzie nie sprawdza się stanu silnika poprzez odkręcenie korka wlewu oleju. Jeszcze powiedz, że sprawdzał wtryski poprzez dotykanie przewodów wtryskiwaczy,to też częsty widok giełdowych speców od diagnostyki dotykowo-organoleptycznej.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

BTW Jakub. Nikt ci nie zabrania stosować takich metod ja wyrażam swoją opinię. Każdy ma prawo do własnego zdania i nie musisz się z nim zgadzać i pouczać innych, bo jest to nie grzeczne.

andre nie kazde auto wychlapie olej sa auta które sa zabezpieczone ekranem aby nie wychlapywac oleju

 

 

 

miros --jezeli by ci olej parował to ewidentne przecieki z układu chłodzacego a co za tym idzie z oleju zrobił by ci sie kisiel no i silniczek na szrocik

W silniku M40 jest osłona która zapobiega chlapaniu olejem po odkręceniu korka wlewu. Niechlujni mechanicy nie zakładają tej osłony i wtedy chlapie(jej brak nie ma wplywu na stan silnika).

 

Po tym co przeczytałem jestem zaniepokojony. W moim silniku po zdjeciu korka czy bagnetu nie chlapie olejem, nie gaśnie i nie dymi.

Czy to coś poważnego? Silnik do remontu czy da się go jakoś uratować?

w mojej starej e 30 silniczek po kapitalnym remoncie bardzo słabo reagował na odkrecenie korka ale reagował wszystkie uszczelki były wymienione na nowe wydaje mi sie ze to zalezy od silnika od danego modelu jak reaguje na odkrecenie korka i moze to nie miec wpływu na jego stan

coś mi sie zdaje że na forum jest sporo specy od odwiedzania serwisów... no niestety jak sie ktoś nie zna to najlepiej napisać żeby do wyspecjalizowanego punktu jechać.

Zaciekawił mnie ten temat. Czy ktoś jest w stanie opisać to zjawisko od strony technicznej, tzn. dlaczego tak się dzieje, z czego to wynika?

Pozdrawiam

dlaczego tak się dzieje, z czego to wynika?

Pozdrawiam

jeśli chodzi o przygasanie bądz wręcz gaśnięcie silnika to sprawa bardzo prosta po odkręceniu korka oleju dostaje powietrze (przez odmę )które nie jest policzone przez przpływomierz tylko doprowadzone prosto do przepustnicy tak więc silnik dostaje za dużo powietrza(mieszanka za uboga) i gaśnie to tyle

Edytowane 4 Czerwca 2007 przez gerro