Skocz do zawartości

Pytanie do wszystkich właścicieli 325


strikerbest

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Zastanawiam się nad zakupem E36. Bardzo podobają mi się te wózki ale boję się troszkę że koszta utrzymania mogą mnie zniszczyć finansowo. Moje zapędy ograniczyłem o 2.5L silnika i taki chciałbym kupić.

Ciekaw jestem ile wynosi koszt utrzymania takiego wozu? Co sie często psuje w 325? Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Czy któreś roczniki są szczególnie wadliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze jednak chodzi o 325 i ;) Jesli tak to powiem: OC w HDI SAMOPOMOC przy max znizkach wynosi ok 600zl, spalanie srednie ok 11-12l/100km, oczywiscie oleju ok 7 litrow. Jak dotad na szczescie nic nie nawalilo. Jedynie takie zuzywajace sie elementy. Amorki, termostat, sworznie itp. Nie zaluje. I napewno nigdy nie kupie silnika mniejszego niz 2,5 ;) Moje nastepne auto to bedzie napewno e46 330ci. Do tego dzwiek r6 moze zastpic radio w samochodzie. Swietne osiagi. POLECAM :)

http://img177.imageshack.us/img177/7296/111eb2.jpg

Moje BMW i sprzecik audio

www.bts-bmw.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz prace to możesz śmiało brac 325i ale jeżeli jej nie masz to naprawde przemyśl to . Faktycznie autko nie pali tak dużo , ale jednak koszty utrzymania nie są znowu takie małe

(chyba ze wybierasz miedzy 320i a 325i to bez zastanowienie 325i bo spalanie jest podobne)

Jesli chodzi o awarie to jak narazie poleciała mi pompa wodna i termostat

(aha i tak na wszelki wypadek to gdybys sie zdecydowal jednak na 325i to przy utylizowaniu opon uwazaj bo czasem e36 lubi sie zagotowac )

Pozdrawiam

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę się przestraszyłem. Właśnie rozmawiałem z moim kolega który posiada 325i. Mówi że utrzymanie tego samochodu to koszmar. Spalanie koło 15l ubezpieczenie w alianz około 1000zł z max zniżkami a same kolocki hamulcowe do tego wózka 180zł :duh: Do tego wymiany cewek, amorków, sworzni, sprzęgła, rozsprzęglika, sondy lambda. Powiedział że ten samochód potrafi zrujnować człowieka i nie ma co patrzeć na przyjemność z jazdy bo częściej samochód będzie stał u mechanika :!: :!: :?: Niewiem co robić? Może naprawdę rozejrzeć się za jakąś inna marką :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie 325 td :) Ja mam taki spalanie w trasie ok 6l. Miasto 8-9l. Mam pół roku i nic poważnego nie wyskoczyło oprócz ekspolatacyjnych rzeczy np wymiana amorków bo podły juz, sprężyna mi pękła raz , no a teraz walcze z klima :duh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMW to bardzo dobre samochody i jedne z najmniej awaryjnych pod warunkiem ze sie o nie dba. Jednak w Polsce bardzo ciezko dostac E36 w dobrym stanie.

Moje zdanie jest takie. 325i prawda pali podobnie do 320i, ale nie oszukujmy sie... dziadki tymi samochodami nie jezdza. Ja ukierunkowalem sie na R6. Z poczatku chcialem kupic 325 ale pol roku minelo, obejrzalem z 40-50 roznych beemek 325i ale nie zdecydowalem sie na zakup bo byly zajezdzone. Rzeczywiscie dostac takie auto to nie problem. Ale zeby potem nie stal dluzej u mechanika niz w garazu to druga sprawa. Zdecydowalem sie ostatecznie na 320i. Pieknie chodzi, jak zegareczek. Oczywiscie czesci eksploatacyjne powymienialem. Pelna opcja i 150KM mi akurat wystarcza. Latac bokami sie da (przy kapciach 235), palic gume tym bardziej. Ale najwieksze wrazenie na ludziach robi autko gdy sunie sobie wolno przez miasto na duzych felach i ladnie zglebione. Natomiast zauwazcie ze przy 140km/h jadac po miescie ludzie ktorych mijacie pukaja sie jedynie w czolo.

Co do spalania. 320i nie pali duzo mniej niz 325i ale jednak pali mniej :)

Na tyle mniej ze przy dzisiejszych cenach benzyny jednak troche wiecej w portfelu zostaje po zalaniu.

Moje zdanie jest takie ze lepiej miec mniejszy silniczek a w doskonalym stanie, jezdzic bezawaryjnie i nie ladowac kasy w naprawy, niz kupic wiekszy motor ktory nadaje sie tylko do naprawy, ktora uruchamia reakcje lancuchowa kolejnych awarii.

Nie oszukujmy sie, czesci do BMW sa w porownaniu z innymi europejskimi markami o wiele drozsze i gdy sie troche ich uzbiera do wymiany to potrafi to niezle wyczyscic kieszenie.

Moja rada jest taka. Jesli podoba ci sie E36 to nie zastanawiaj sie nad innymi markami bo po kupnie jakiegos opla czy audi bedziesz zawsze zalowal ze nie wybrales jednak BMW. Ale wybierz takie ktoremu nie bedziesz mogl nic zarzucic w sprawach blacharki i w sprawach technicznych. Moze jednym sie wydawac ze nie da sie kupic takiego auta. Ale uwierz mi jak dobrze poszukasz to znajdziesz betke w stanie idealnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega Z0RKI ma racje;) ja Ci doradzam tez 320i 24v ale wybierz silniczek z Vanosem mniej pali od takiego samego ale bez vanosa szukaj cos mlodego rok roznicy moze duzo zrobic ;) szukaj cos powyzej 94-
jak kochac to Ksiezniczke jak krasc to Miliony jak jezdzic to tylko BMW ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc !!! Posiadam e36 Coupe 325 z 93 r. Autko kupilem w Londynie ( ale kiera jest po lewej :] ) Gdy je kupowalem 5msc temu mialo 155tys km przebiegu. Przjechalem 10tys km. w ciagu ktorych wymienilem : alternator, klocki, plyny i olej, pasek klonowy i od klimy. Spalanie 11-12L ( wczesniej mialem C180 Auto i myslalem ze e36 bedzie palic wiecej, okazalo sie ze pali mniej niz C180 !!! ) Z auta jestem bardzo zadowolony, sprawia niesamowita frajde z jazdy. Teraz bede polowal na 328Cabrio - nowoczesniejszy silnik, podobno szybszy i troszke bardziej ekonomiczny :D

 

 

PS. za komplet klockow przod ,tyl zaplacilem 210zl , alternator uzywany 120zl. A za ubezpieczenie w Anglii place 1200F rocznie + 200F podatek drogowy :D ( wkrotce zarejstruje ja w Polsce )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos wysokie macie to OC

ja place w generali 370zl na rok z tym ze fura jest na ojca

a teraz zakupilel skuter i z bratem bedziemy go oplacac [70zl na rok w pzu] a znizka leci :D

a co do ogolnego utrzymania to nie jest tak zle pod warunkiem ze masz stale dochody.

ja jezdze glownie po miescie i wychodzi mi do 13 litrow z wlaczona klima.

cieszy mnie jedynie to ze duzo nie jezdze, ale zbliza sie okres ze bede robil troche kilometrow i mysle juz nad przejsciem na diesla.

ropa jest za 2.70 to bedzie mozna jezdzic :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje OC wyszlo 409zl/rok - promocja przez jeden z bankow "internetowych" ;)

 

spalanie benzyny ok 9 trasa, 11-12 miasto, gazu 1-2 l wiecej ( nigdy nie liczylem tego dokladnie) - nie naleze tez do ludzi scigajacych sie spod swiatel przy kazdej okazji

 

jezeli chodzi o koszty eksploatacji - przez 40 tys km wymienilem praktycznie cale zawieszenie ( w tym miejscu skladam poklon polskim drogowcom ), klocki tarcze przod i tyl, serwis klimatyzacji, olej w/g wskazan kompa (co 12-15 tys) - w/g mnie nie mozna tego traktowac jako awarie, ale jako zwykle koszta eksploatacji auta zwiazane z bezpieczna i przyjemna jazda

z rzeczy dodatkowych:

padla mi pompa wspomagania, przewody przy parowniku, pompa sprzeglowa przy pedale, akumulator i to chyba wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niechcę rozpetać następnej wojny odnośnie gazu wiec nie zapytam was o opinię ale zapytam czy lepiej mieć E36 z Vanosem czy bez. Wydaje mi się że jednak pierwsze egzemplarze zawsze są gorsze niż te wyprodukowane później dlatego wydaje mi sie że Vanos jest lepszy nie tylko ze względu na to że młodszy silnik. A właśnie, jaki to jest duży przebieg dla E36 200tys, 300tys?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja równiez płacę oc przez bank i wychodzi delikatnie ponad 400 zł,dlatego kwota 1000zł to może polisa oc,nw,oc,leczenie szpitalne i wiele innych dodatkowych składek,a co do autka to faktycznie jak o niego dbasz,to furka jest bardzo wdzięczna.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Troszkę się przestraszyłem. Właśnie rozmawiałem z moim kolega który posiada 325i. Mówi że utrzymanie tego samochodu to koszmar. Spalanie koło 15l ubezpieczenie w alianz około 1000zł z max zniżkami a same kolocki hamulcowe do tego wózka 180zł :duh:

 

Hmm, coś tu ktoś bredzi z lekka bo pare dni temu pytałem właśnie o stawki za silniki powyżej 2.0 i wyszło mi:

 

Alianz: 946

HDI: 549

Filar: 544

PTU: 469

 

Zniżka 60% Pytałem wprawdzie o roczniki 2000 i nowsze ale aż takich różnic nie powinno być o ile w ogóle są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś sie nudził to ładnie prosze, o policzenie średniego kosztu miesiecznego utrzymania 320 i 325. Bo ciekaw jestem bardzo czy duża miedzy nimi jest różnica. Mówiąc średni koszt nie mam na myśli paliwa, bo to zalezy jak i ile ktos jezdzi. Mam na myśli OC, padajace podzespoly, materialy eksploatacyjne itp. z góry dzięki :modlitwa: P.S. Niektórzy chyba wola nie liczyć i nie wiedzieć ile wydaja na swoje auta :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę się przestraszyłem. Właśnie rozmawiałem z moim kolega który posiada 325i. Mówi że utrzymanie tego samochodu to koszmar. Spalanie koło 15l ubezpieczenie w alianz około 1000zł z max zniżkami a same kolocki hamulcowe do tego wózka 180zł :duh:

 

Hmm, coś tu ktoś bredzi z lekka bo pare dni temu pytałem właśnie o stawki za silniki powyżej 2.0 i wyszło mi:

 

Alianz: 946

HDI: 549

Filar: 544

PTU: 469

 

Zniżka 60% Pytałem wprawdzie o roczniki 2000 i nowsze ale aż takich różnic nie powinno być o ile w ogóle są.

a Allianz składka OC zależy od miejsca zamieszkania, więc nepwno za 325 w warszawie zapłącimy więcej niż za 325 we Włoszczowej :wink:

ZAWIOZĘ NA ŚLUB !!!!


%5B640%3A129%5Dhttp%3A//xenonis.whitestarprogramming.de/save_the_e36/img/pics/banner.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

a Allianz składka OC zależy od miejsca zamieszkania, więc nepwno za 325 w warszawie zapłącimy więcej niż za 325 we Włoszczowej :wink:

 

Tak to wiem, nie napisałem ale sa tańsze TU wiec i tak zrezygnuje z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tutaj podstawowa roznica w kosztach to i tak bedzie spalanie i OC. Sprzeglo, tarcze, klocki, zawieszenie, filtry, tlumik, rozrzad to takie same ceny.

 

ale jak korzystasz z tych 190KM to wszystko leci szybciej, więc ceny może takie same ale częstotliwość wymiany większa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ok, może w takim razie spytam inaczej :) Ile wynosi średni koszt przejechania powiedzmy 10 000 km?

 

Bez sensu jak dla mnie takie wyliczenia bo o ile eksploatacja zależy od ilości robionych kilometrów to inne koszta dodatkowo zależą od konkretnej sztuki jaką kupimy. Możesz kupić takie auto które będzie wymagać po miesiącu wymiany całego zawieszenia i jeszcze paru rzeczy bo poprzedni właściciel jeździł i nic nie robił. Kupisz diesla i rozleci ci się turbina to popłyniesz z kosztami 1/2 wartości auta. Też teraz chce coś do 2.5 litra ale wyliczenia ile więcej bede płacił niż za 1.6 nawet nie robie bo to nie ma sensu. Paliwo, na pewno, ubezpieczenie mniej :) bo zmienie TU, reszta kosztów mam nadzieje że mniej bo auto ma być przynajmniej o 5 lat młodsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za OC w HDI płaciłem przy 60% zniżkach 641 zł za Coupe 325 z 94 roku w mieście z 200 tys. mieszkańców i średnio-wysoką ilością kradzieży aut. Za NW dopłata wynosi 35 zł. Za AC około 1600 zł po rozłożeniu na 4 raty i ustaleniu wartości auta na 15 tys.

 

Co to kosztów utrzymania to jestem zadowolony, ale poprzednio miałem Audi B4 Coupe 5R, do której części kosztowały tylko nieco mniej. Jeśli ktoś wcześniej jeździł Vectrą albo Peugeotem 106 to musi pomnożyć koszta x2., ponieważ Beemka 6 cylindrowa jest stosunkowo droga w utrzymaniu. Świece razy 6, oleju wchodzi 6,5 litra, płynu do chłodnicy 11 litrów, komplet tarcz na jedną oś niecałe 500 zł z wymianą (tarcze Brembo+ klocki Ferrodo). Głupia geometria to koszt 120 zł, bo jest dużo roboty. Spalanie 11 litrów w mieście to miniumum, trzeba liczyć 12-13 przy dynamicznej jeździe i vanosie. Oczywiście każda wydana złotówka w tym silniku i aucie (o ile jest sprawne i zadbane) jest wynagradzana w dziesiątkach postaci, lecz jeśli liczysz każdy grosz to odpuść sobie Beemkę 325, bo będziesz jeździł szrotem albo płacił i płakał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.