Skocz do zawartości

Sposób na stukajace hydrauliki??


milas

Rekomendowane odpowiedzi

Spotkałem się z opinią, że jedną z przyczyn stukania wałka, jest zmiana zakresu pracy popychaczy hydraulicznych na skutek zużycia poszczególnych elementów rozrządu. Coś jakby hydraulik stawał się zbyt krótki , zeby skasować powstałe luzy w ukł. Dla mnie to wytłumaczenie jest dość logiczne.

Prostym rozwiązaniem było by włożenie odpowiednich podkładek pod popychacz, wtedy zmienił by się zakres jego pracy.

 

Liczę na ocenę pomysłu, jeśli ktoś zna się na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czesto wymiana popychaczy nie daje efektu usuniecia klekotu-czeto wina lezy rowniez po stronie walka rozrzadu , ktory rowniez sciera swe krawedzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie w M40 wymieniłem same popychacz i jest OK , wałek i dźwigienki były dobre przebieg 190000. Teraz jak nadstawie ucha to słychac tylko zasysane powietrze z kolektora.

Żadne podkładki ci nie pomogą :nienie:, jak popychacz nie trzyma ciśnienia oleju. Gdy wykasowałbys luz ,,tymi podkładkami'' to po rozgrzaniu doszło by pewnie do podparcia zaworów, rozszerzalność metalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie w M40 wymieniłem same popychacz i jest OK , wałek i dźwigienki były dobre przebieg 190000. Teraz jak nadstawie ucha to słychac tylko zasysane powietrze z kolektora

 

Ja też wymieniłem popychacze, wałek wizualnie minimalnie wytarty, a mimo to na zimnym silniku i przy temp. około 0 stopni pracuje jak diesel ( nie jest to oczywiście typowe głośne stukanie hydraulików w których brak oleju). Po przejechaniu około kilometra wycisza się.

I co może być przyczyną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zimnym silniku mój też pracuje głośno jest to normalne zjawisko zwłaszcza w niskich temperaturach dla popychaczy hydraulicznych.

W miarę wzrostu temp oleju praca ich cichnie to jest OK

Mam nadzieje, że nie masz zalanego silnika olejem mineralnym!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zimnym silniku mój też pracuje głośno jest to normalne zjawisko

 

Czy napewno normalne?

 

 

Ja u siebie w M40 wymieniłem same popychacz i jest OK , wałek i dźwigienki były dobre przebieg 190000. Teraz jak nadstawie ucha to słychac tylko zasysane powietrze z kolektora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak normalne nie masz czym się przejmować.

Przed wymianą popychaczy nawet dobrze rozgrzany po długiej trasie słychac było charakterystyczne cykanie pod pokrywą zaworów.

Mam popychacze INA-y nie wiem czy dobre, ale ja zrobiłem już na nich 30000 km i jest OK, a leje Castrol 10W/60

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie jesli nie stukaja na cieplym silniku to narazie masz jeszcze spokojm moja na mrozie tez sie troche odzywa ale jeszcze nie jest to chorobliwe jakos wyjatkowo mimo przebiegu 240 tys. a jesli chodzi o sposob to nie ma co wymyslac jakiegos kombinowania z gestoscia oleju itp skoro stukaja znaczy wytarly sie juz czyli-wymiana,kiedys z ciekawosci pytalem o cene,wyszlo jakies 1000-1200 zloty za komplet razem z walkiem tylko nie pamietam czy walek nowy :D

hehe przypomnialo mi sie wlasnie ze na opakowaniu elf excelium jest napisane ze wycisza prace hydrauliki;sralis mazgalis moze w nowym silniku tak :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i zlikwidujesz efekt stukania, ale zła praca rozrządu zostanie.

 

Myślę, że tą metodą można rozwiazać problem głośnego rozrządu, i uzyskać poprawną pracę silnika. Warunkiem jest małe zuzycie krzywki wałka, a przyczyną stukania jest równomierne zuzycie pozostałych elementów: zawory i gniazda, popychacze i pozostałe elementy współpracujące między zaworem a wałkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pojechałem po całości, wymieniłem wszystko (wałek, popychacze, podkładki zaworów, dźwigienki, magistrale olejową wałka rozrządu, cały kpl rozrząd i dużo innych drobiazgów).

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img47.imageshack.us/img47/779/m40su0.jpg

Tak naprawdę zupełnej cziszy nie uzyskałem pozostało cykanie, ale to już chyba urok M40, za to spadło spalanie i polepszyły się osiągi (oczywiście zmiany nie były ekstremalnie duże)

...podczas naprawy silnik zyskał na uroku, dekiel zaworowy został pomalowany na czarno (mat), oraz spolerowałem na lustro logo BMW (wzorem był silnik M50 (styl osłony silnika)

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img411.imageshack.us/img411/8963/nowyobrazqh6.jpg

:norty:

Galeria moich pojazdów i ich historia

http://img149.imageshack.us/img149/6353/podpisoj3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pojechałem po całości, wymieniłem wszystko (wałek, popychacze, podkładki zaworów, dźwigienki, magistrale olejową wałka rozrządu, cały kpl rozrząd i dużo innych drobiazgów).

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img47.imageshack.us/img47/779/m40su0.jpg

Tak naprawdę zupełnej cziszy nie uzyskałem pozostało cykanie, ale to już chyba urok M40, za to spadło spalanie i polepszyły się osiągi (oczywiście zmiany nie były ekstremalnie duże)

...podczas naprawy silnik zyskał na uroku, dekiel zaworowy został pomalowany na czarno (mat), oraz spolerowałem na lustro logo BMW (wzorem był silnik M50 (styl osłony silnika)

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img411.imageshack.us/img411/8963/nowyobrazqh6.jpg

:norty:

no chociaż jeden ,nie mogleś zrobić lepiej ,wymieniłeś to co powinieneś ,to co powinno byc wymienione bo nie tylko popychacze siadaja ,wałek terz dostaje nie wspomne o reszcie,dobre posunięcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

ja u siebie przy wymianie wałka wymieniłem popychacze i założyłem dźwigienki z M43 z rolkami. silnik pracuje cichutko. co prawda trzeba było lekko zmodyfikować dźwigienki - przeszlifować boki w miejscu gdzie współpracują z zaworami i dorobić pastylki na zawory gdyż zawory są za niskie. przy następnej modyfikacji (wymianie uszczelniaczy) mam zamiar założyć zawory wraz ze sprężynami od M43 żeby wyeliminować pastylki.

 

W drugiej mojej E30 został wymieniony wałek dżwigienki i popychacze ale nie chodzi tak cicho jak ten na dźwigienkach z M43.

powoli dochodzę do wniosku że BMW to nie marka samochodów - to nieuleczalna choroba :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.