śmietana.....w isie

Powoli nie mam sily do mojej fumy, dbam o nia jak moge, robie wszystko na czas, a tu prosze. Zagladam do oleju a tam smietana na bagnecie.... niby zimno jest(ostatnio krotkie trasy) i na gazie jezdze, ale bez przesady....na korku tez troche jest. w zeszlym roku zmienialem uszczelke pod glowica i bylo wszystko oki. mocy nie traci, nic nie ubywa z chlodnicy, przynajmniej nie zauwazylem. jak myslicie czy moze to byc wina termostatu? mysle ze jest walniety bo trzyma troszke za niska temperature, gdzies ze 3mm od pionu......

czy moga miec na to wplyw zuzyte membrany w parowniku, bo mysle ze maja juz dosyc....

pozdro

Ja też mam 3mm ponizej pionu.

Membrana i termostat nie mają z tym nic wspólnego.

Chyba tylko uszczelka pod głowicą, ale skoro jest nowa???

 

Ja bym zmierzył ew. kompresje.

Olej do wymiany i będzie OK.

Kiedyś w Auto świat przeczytałem że jak na dworze jest zimno to właśnie często sie zdarza że zbiera się tzw.białe maż i że to całkiem naturalne,było to jakoś tam fachowo opisane,ale nie pamiętam jak.Oczywiście jeżeli tak jak piszesz że nie ubywa wody,albo nie ma jakichś innych niepokojących objawów

Powoli nie mam sily do mojej fumy, dbam o nia jak moge, robie wszystko na czas, a tu prosze. Zagladam do oleju a tam smietana na bagnecie.... niby zimno jest(ostatnio krotkie trasy) i na gazie jezdze, ale bez przesady....na korku tez troche jest. w zeszlym roku zmienialem uszczelke pod glowica i bylo wszystko oki. mocy nie traci, nic nie ubywa z chlodnicy, przynajmniej nie zauwazylem. jak myslicie czy moze to byc wina termostatu? mysle ze jest walniety bo trzyma troszke za niska temperature, gdzies ze 3mm od pionu......

czy moga miec na to wplyw zuzyte membrany w parowniku, bo mysle ze maja juz dosyc....

pozdro

 

zimą jesli auto chodzi na gazie to chyba to norma, u ojca w vektrze 1.6 16v na gazie identyczne objawy.

W jednym numerze Auto Świat ( Listopad 06 jeżeli się nie mylę ..) było opisane że przy samochodach zasilanych gazem możę występować ... biała śmietanka na bagnecie i korku wlewu oleju.

Powoli nie mam sily do mojej fumy, dbam o nia jak moge, robie wszystko na czas, a tu prosze. Zagladam do oleju a tam smietana na bagnecie.... niby zimno jest(ostatnio krotkie trasy) i na gazie jezdze, ale bez przesady....na korku tez troche jest. w zeszlym roku zmienialem uszczelke pod glowica i bylo wszystko oki. mocy nie traci, nic nie ubywa z chlodnicy, przynajmniej nie zauwazylem. jak myslicie czy moze to byc wina termostatu? mysle ze jest walniety bo trzyma troszke za niska temperature, gdzies ze 3mm od pionu......

czy moga miec na to wplyw zuzyte membrany w parowniku, bo mysle ze maja juz dosyc....

pozdro

 

 

nic sie nie przejmuj.. To ze smietana to nie od razu uszczelka :nienie:

 

Skoro masz za niska temp, sprawdz termostat. Ale jak temp, jest za niska (caly czas) tak stoi minimalnie ponizej srodka, to wszystko raczej ok.. I nie przejmuj sie :cool2:

No to mnie troche pokrzepiliscie. Olej zmienie przy najbilzszej okazji, a chlodziwo na wszelki wypadek bede obserwowal. O termostacie musze tez pomyslec, bo z wykresu z tego linka http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=45323&highlight=temperatura wynika ze auto ma jakies 65-67stopni, czyli sie nie dogrzewa, moze jak sie ociepli to bedzie oki....???? dziekuje wszystkim za odpowiedzi i pozdrawiam

No to mnie troche pokrzepiliscie. Olej zmienie przy najbilzszej okazji, a chlodziwo na wszelki wypadek bede obserwowal. O termostacie musze tez pomyslec, bo z wykresu z tego linka http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=45323&highlight=temperatura wynika ze auto ma jakies 65-67stopni, czyli sie nie dogrzewa, moze jak sie ociepli to bedzie oki....???? dziekuje wszystkim za odpowiedzi i pozdrawiam

 

nie no, skoro tak, zmien termostat.. To nieduzy koszt, a bedziesz mial wszystko sprawne.. W Twoim wypadku wymieniasz tylko wklad, a to max 50 zl

U mnie bylo podobnie zmieniłem uszczelkę pod głowicą i po 300km to samo

(stawiam na partacza mechanika),mam drugie auto megane z 2000r i używam ją w taki sam sposób i w niej żadna śmietana się nie robi.

U mnie bylo podobnie zmieniłem uszczelkę pod głowicą i po 300km to samo

(stawiam na partacza mechanika),mam drugie auto megane z 2000r i używam ją w taki sam sposób i w niej żadna śmietana się nie robi.

 

ja mam jeszcze drugie, i tez tak mam, u wujka w passacie to samo, a uszczelka ok.. (w bmce akurat ok).. Ale np. tamte autka chodza na krotkich odcinkach wylacznie, i tak sie wtedy dzieje, szczegolnie zima..

Krótkie przebiegi do pracy i tak dzisiaj wyglądał mój korek od oleju:

http://img162.imagevenue.com/loc190/th_01207_IMG_0244_resize_122_190lo.JPG

no wlasnie tak jak moj......plus bagnet, lekka smuzka w kropli oleju......... i na skrzydelkach bagnetu.... :worried:

ojciec w golfie miał dokładnie to samo,

zrobił uszczelke pod głowica - i to samo,

używa auta na krótkich trasach że silnik nie łapał temp

nie wiedział co jest.

jakiś mechanik mu podpowiedział że to przez to że nie łapie temp silnik,

jak wyjechał na trase zrobił troche kilometrów to tego nie ma,

a problem sie pojawia tylko jak jeżdzi krótkie trasy.

Sądząc po po opisie można powiedzieć o rozszcelnieniu na odcinku; blok-układ chłodzenia(dostęp płynu chłodniczego do układu smarowania-olej). Reakcja na te rzeczy;

1, sprawdź układ chłodzenia (czy nie ubywa płynu chłodniczego)

2,poziom oleju- powinien być stały( bez zmian na bagnecie co do ilości i na kolorze oleju-czysty)

3,zobacz czy na wydechu po przegazowaniu silnika widoczna jest gęsta chmura białego oparu(spaliny+para wodna), jeśli tak widać to nic inaczej, masz nieszczelny układ: samarowanie-chłodzenie.

W takim przypadku zostaje tylko dokładne sprawdzenie wszelkich otworów kontrolnych które są w bloku silnika które są połączone z układem chłodzenia.

Zasilanie gazem czy benzyną tu nie ma znaczenia, bo jak się olej dostaje do bloku, to objaw jest ten sam.

Szkoda że kolega KOWAL nie siedzi na forum(pozdrawiam) on miał dobre rady.

Jak sie mylę, to mnie poprawcie , co do mojej wersji. :)

Pozdrawiam wszystkich.

Sądząc po po opisie można powiedzieć o rozszcelnieniu na odcinku; blok-układ chłodzenia(dostęp płynu chłodniczego do układu smarowania-olej). Reakcja na te rzeczy;

1, sprawdź układ chłodzenia (czy nie ubywa płynu chłodniczego)

2,poziom oleju- powinien być stały( bez zmian na bagnecie co do ilości i na kolorze oleju-czysty)

3,zobacz czy na wydechu po przegazowaniu silnika widoczna jest gęsta chmura białego oparu(spaliny+para wodna), jeśli tak widać to nic inaczej, masz nieszczelny układ: samarowanie-chłodzenie.

W takim przypadku zostaje tylko dokładne sprawdzenie wszelkich otworów kontrolnych które są w bloku silnika które są połączone z układem chłodzenia.

Zasilanie gazem czy benzyną tu nie ma znaczenia, bo jak się olej dostaje do bloku, to objaw jest ten sam.

Szkoda że kolega KOWAL nie siedzi na forum(pozdrawiam) on miał dobre rady.

Jak sie mylę, to mnie poprawcie , co do mojej wersji. :)

Pozdrawiam wszystkich.

 

w zeszlym roku mialem podobny problem i podobne objawy. zlacilem naprawe uszczelki pod glowica jak sadzilem, mechanikowi a w praniu wyszlo ze to uszczelka izolujaca uklad rozrzadu od pompy wody, ta spod glowicy tez zmienil, jak sie okazalo niepotrzebnie, dodam ze wtedy mialem tez wyciek na zewnatrz kolo filtra oleju. od tamtej pory minelo jakies 20000km. wtedy ginelo mi bardzo duzo chlodziwa a teraz poziom raczej stoi, ale zaczne to obserwowac i jak auto przegonie w jakiejs trasie to chyba wyjdzie szydlo z worka? musze zwrocic uwage na spaliny i jak mozesz to napisz cos wiecej o tych punktach kontrolnych, gdzie ich szukac i z czym to sie je, wprawdzie mam dwie lewe rece do takich spraw ale wiedzy nigdy za wiele....

Ale jaka to smietana 12-tka czy 18-tka? Znam tego typa. Niestety tak to sie konczy, gdy daje sie w p.... na zimnym silniku...Filip :nienie:

danio.....jesli pijesz o wczoraj to wez pod uwage ze jezdzilem nim caly dzien, wiec nie byl zimny nawet jak stal godzine, a potem jezdziles ty. wiec sutelny kick nie ma znaczenia....

u ojca w vektrze 1.6 16v na gazie identyczne objawy.

 

W Oplu to może normalne, ale w BMW....... :wink:

 

Nie daj się straszyć uszczelką pod głowicą, podejżewam ze 3/4 tych co wymieniają uszczelki pod głowicą są naciągani przez mechanika.

 

Auto masz OK, A co do temperatury to może też żle pokazywać wskaźnik.

no wlasnie tak jak moj......plus bagnet, lekka smuzka w kropli oleju......... i na skrzydelkach bagnetu.... :worried:

Ja pod korkiem nie mam ale delikatan struzka na bagnecie i na tych skrzydelkach bagnetu, jak u Ciebie...Nie ma sie czym przejmowac...wszystko spowodowane jest niskimi temperaturami...tak wiec na bank masz wszsytko dobrze...

Poprostu na krótkich odcinkach olej nie rozgrzewa się do odpowiednich temperatur a w zimie jest spora róznica temperatur na zewnatrz a w silniku i poprostu woda się skrapla. Przegoń samochód gdzieś na trase kilkaset kilometrów ok.300 i wszystko odparuje.Olej bedzie bez śmietany.Jak wody nie ubywa z układu chłodzenia to normalny objaw jak się w zimie jeżdzi często ale na krótkich odcinkach.Woda sie skrapla ze względu na różnice temperatur i nie dajesz możliwości tak długo trzymać gorącego silnika żeby odparowała.Jak przegonisz auto wymiana oleju bedzie konieczna dopiero według przebiegu.Jeśli nie przegonisz idzie wiosna i wymien olej.

Ale się zdziwiłem, ja też mam biały bagnet. Taki urok krótkich tras.

Nie Ty pierwszy i nie ostatni ... :)

Nic na to nie możemy poradzić że mieszkamy w takim klimacie !!

nie zagladalem tam jakis czas, po ktoryms topicu o zmianie i trzymaniu oleju zajrzalem i przestraszylem sie ze mam to samo co w zeszlym roku. olej i tak niebawem zmienie, a traska mi sie szykuje za jekies 2 tyg. wiec zobaczymy.

dzieki jeszcze raz wszystkim za odpowiedzi. pozdrawiam wszystkich uzytkownikow.

moez tez byc wina oleju w silniku. Kiedys co prawda nie w BMW miałem podobnie. Juz chciałem jechac na wymiane uszczelki ale skoro nie tracił mocy i nic nie ubywało płynów to troszke to "olałem" i wymieniłem olej bo akurat był termin. wlałen jakies najtansze g... na rynku chyba jakis lotos i ku mojemu zdziwieniu ta cała maź na korku powoili znikneła. W serwisie powiedzieli mi ze jakies oleje moga sie gryx ze soba ale ... Umnie nie skonczyło sie wymina uszczelki to tyle. pozdro

Hmmm, czemu straszycie wymianami uszczelek???BIALA MAZ POD KORKIEM I NA BAGNECIE TO NORMALNA RZECZ W TAKICH TEMPERATURACH!!!!!!Teraz juz jest troche cieplej ale i tak za zimno aby ta woda mogla odparowac...naprawde, nie ma co panikowac :nienie: