[E46] Wym przegubu wydechu w dieslu(zapach spalin w kabinie)

Witam

Czesto zdarza sie ze w E46 320d oraz 330d uszkodzeniu ulega przegub wydechu tuz za katalizatorem . Na postoju czuc wtedy zapach spalin w kabinie, poniewaz dostaja sie one przez nieszczelny przegub do komory silnika, a stamtad sa wciagane do kabiny .

Mozecie wiecej o tym problemie poczytac tutaj :

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=39736&highlight=

NAPRAWA NA PRZYKLADZIE MOJEGO E46 320d z grudnia 2000r. (136 PS) (mysle ze w 330d bedzie to tak samo wygladalo) :

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/1.jpg

Przegub ktory ulega uszkodzeniu .

Widac nawet sadze na oslonie wydechu - czarny nalot jest widoczny tylko w tym miejscu, o czyms to musi swiadczyc .

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/2.jpg

Tu tez sadza ..odnosze nieodparte wrazenie ze ten przegub "puszczal" z obu stron .

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/katalizator.jpg

Kawalek wydechu (katalizator) ktory nas interesuje (co prawda z 330d, ale rozni sie on chyba tylko rozmieszczeniem mocowan) - opis na fotce .

Po odpaleniu samochodu nigdzie wydostajacych sie spalin nie widac, dopiero po gwaltownym wcisnieciu gazu i wkreceniu motoru na ok. 4000 obr. wydostaje sie mala chmurka .

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/3.jpg

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/4.jpg

Kupilem wiec w lokalnym oddziale Intercars przegub wydechu firmy 4max na rure o srednicy 60 mm, o dlugosci calkowitej 150 mm . Koszt ok. 77 zl .

Ma on inna konstukcje niz fabryczny przegub - jest to plecionka stalowa, a orginal to taka "harmonijka" ukryta pod ta zewnetrzna oslona z blachy :

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/5.jpg

Orginalny przegub wydechu po wycieciu .

Zdejmujemy oslony plastikowe spod silnika oraz skrzyni biegowm stalowa belke spod silnika oraz aluminiowa oslone przegubu wydechu . Demontujemy odcinek wydechu od turbiny do tlumika srodkowego . Nastepnie ustawiajac odpowiednie polozenie wydechu na samochodzie wspawujemy nowy przegub - wasz mechanik/spawacz bedzie widzial o co chodzi ;-) . Nowy przegub, przed spawaniem, moze wymagac skrocenia go do dlugosci 120-130 mm, poprzez obciecie go z obu stron . Orginalny przegub ma 115 mm dlugosci, lecz po wycieciu go razem ze spawami potrzebujemy juz min. 120 mm dlugosci .

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/6.jpg

Odcinek wydechu z nowym przegubem .

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/7.jpg

http://www.members.lycos.co.uk/piotres2/wydech/8.jpg

Montujemy wydech do auta, przykrecamy oslony (uwaga na blaszana oslone - lubi rezonowac, nalezy zadbac o duzy "luz" pomiedzy jej krawedziami a rura wydechu) .

GOTOWE :)

pozdrawiam

piotrek

Właśnie miałem temat założyć żeby o to spytać, bo ja mam w 330d 2001 taki przegub i właśnie taki problem(a nowy kat z przegubem 2800).Tyle ze u mnie troche inaczej to wygląda niż u Ciebie,zaraz za przegubem jest łączenia.Ale szukajka się przydała.

To chyba to jest najlepszy sposób :D

Tylko wiesz co u mojego ojca w 320d z 2000r jest inny całkiem nie ma czegoś takiego,chyba że ktoś juz to robił(ale auto jest z belgii to raczej cięzko żeby tam kombinowali).

Jeżeli ktoś może jeszcze coś dodać to niech pisze.

Temat bardzo przydatny ode mnie 6 o by takich więcej. :D

Właśnie miałem temat założyć żeby o to spytać, bo ja mam w 330d 2001 taki przegub i właśnie taki problem(a nowy kat z przegubem 2800).Tyle ze u mnie troche inaczej to wygląda niż u Ciebie,zaraz za przegubem jest łączenia.Ale szukajka się przydała.

 

To chyba to jest najlepszy sposób :D

 

Tylko wiesz co u mojego ojca w 320d z 2000r jest inny całkiem nie ma czegoś takiego,chyba że ktoś juz to robił(ale auto jest z belgii to raczej cięzko żeby tam kombinowali).

 

Jeżeli ktoś może jeszcze coś dodać to niech pisze.

 

Temat bardzo przydatny ode mnie 6 o by takich więcej. :D

na pewno jest taki sam :norty: .sam wymienialem :mrgreen:

tak wyglada wg.orginalu...

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//bmwfans.info/original/images/132024_p.png .

no to jestem teraz ciekaw.. napiszcie prosze za pare kkm jak tam wydech, bo ponoc nieseryjne laczniki elastyczne, takie jak ten tu pokazany, nie tlumia drgan dokladnie tak samo jak oryginaly.

w 320d wydech praktycznie od tego lacznika za katalizatorem az do tumika koncowego wisi w powietrzu (a razem z nim drugi katalizator), co przy zastosowaniu takiej plecionki powoduje wieksze drania i lamanie sie wydechu, zwlaszcza w miescach przetloczen mniej wiecej w polowie dlugosci...

spotkal sie ktos z czyms takim?

no to jestem teraz ciekaw.. napiszcie prosze za pare kkm jak tam wydech, bo ponoc nieseryjne laczniki elastyczne, takie jak ten tu pokazany, nie tlumia drgan dokladnie tak samo jak oryginaly.

 

w 320d wydech praktycznie od tego lacznika za katalizatorem az do tumika koncowego wisi w powietrzu (a razem z nim drugi katalizator), co przy zastosowaniu takiej plecionki powoduje wieksze drania i lamanie sie wydechu, zwlaszcza w miescach przetloczen mniej wiecej w polowie dlugosci...

 

spotkal sie ktos z czyms takim?

Wiadomo przeciez, ze to juz nigdy nie bedzie jak oryginalne

Witam

Polecam jeszcze przeczytanie CALEGO tego tematu - jesli macie inne problemy z wydechem w dieselkach E46 :) :

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=74379

pozdrawiam

Piotrek

Właśnie miałem temat założyć żeby o to spytać, bo ja mam w 330d 2001 taki przegub i właśnie taki problem(a nowy kat z przegubem 2800).Tyle ze u mnie troche inaczej to wygląda niż u Ciebie,zaraz za przegubem jest łączenia.Ale szukajka się przydała.

 

To chyba to jest najlepszy sposób :D

 

Tylko wiesz co u mojego ojca w 320d z 2000r jest inny całkiem nie ma czegoś takiego,chyba że ktoś juz to robił(ale auto jest z belgii to raczej cięzko żeby tam kombinowali).

 

Jeżeli ktoś może jeszcze coś dodać to niech pisze.

 

Temat bardzo przydatny ode mnie 6 o by takich więcej. :D

dorzucę tylko coś a'propos; mieszkam w belgii i sam już zamotowałem dziesiątki tychże tłumików w bardzo popularnych tutaj e46, a z tego co wiem także i inne warsztaty to robią - nawet serwisy na życzenie (!) może na zachodzie (czyt. niemcy) faktycznie wymieniają w tym przypadku cały, oryginalny element, ale w belgii jest różnie...

We wtorek lece do tlumikarza i wstawi mi to zlacze elastyczne do mojej e46 320D, chłop zna sie na rzeczy bo siedzi w tym juz pare dobrych lat i zrobilem u niego juz pare konkretnych napraw tlumikow.

Cena za montaz i zlacze u niego w sumie 200 zl i okolo 3 godz. roboty.

Dzwonilem do innych warsztatow i cha srednio 350 albo 400 zl za taka operacje, takze warto zawsze dobrze poszukac.

Mam nadzieje ze moj problem ze smrodem spalin w aucie sie skonczy :!:

pozdro

Witam,

odgrzeję ten temat. Mam identyczny problem w moim E46 320d. Z góry dziękuję za zamieszczenie tematu, bardzo pomocny :D :D

Mam pytanie, czy taki jeden tłumik się sprawdza w "praniu" czy lepiej byłoby zamontować dwa? Czytałem, że jest znacznie lepiej zdwoma.

Proszę o radę.

Pozdrawiam serdeczenie

Jakub

miałem również ten problem, wymieniłem złączkę ale finalnie sie okazało że to katalizator sie rozwarstwił..., tak wiec jak macie mozliwośc to sprawdzajcie co sie da bo zdaża sie również ze moze być peknięty kawałek rury (zwłaszcza w tamtych okolicach ma tendencje do pękania) i smód również bedzie w kabinie a koszt o wiele niższy. Uczymy sie na błędach!

pzdr