Mam problem ze skrzynią automatyczną - brak wstecznego

Witam

Jestem szczęsliwym(jak do tej pory posiadaczem) E-32 740. Wczoraj przy parkowaniu skrzynia AUTOMAT odmówiła współpracy, nie wchodzi mi wsteczy bieg ( 2 sekundy wcześniej działał) Komputer nie pokazuje żadnych problemów, światła wsteczne sie włączają, a auto poprostu nie jedzie, zachowuje sie jak na neutralu( tylko przy przełączeniu na R rosną troche obroty). Do przodu gania normalnie i płynnie zmienia biegi. Ostatnio trochę mi ze skrzyni kapało, ale dramtu nie było. Czy jest mozliwe zeby wsteczny został odcięty przez zbyt małą ilość oleju???? Po konsultacji telefonicznej stwierdzili że to "koszyk wsteczego" i podali koszty coś koło 4 tyś zł. Czy to jest w tych skrzyniach normalne????????? Co o tym myślicie,może macie jakieś pomysły, albo możecie polecić jakiś dobry warsztat w warszawie lub okolicach???

PLEASE HELP :-)))))))

Częstymi przyczynami nieprawidłowego funkcjo000000nowania skrzyń auomatycznych jest niewłaściwy poziom oleju.Sprawdź to w pierwsezj kolejnośći.

To typowa przypadłość tych skrzyń (5HP30) , niestety . Wszyscy własciciele 740 , których znam przerabiali ten problem i nikomu sie nie udało nic zaradzic bez wydania tych 3-4 tys zł

 

Poszukaj na forum , sporo juz o tym wstecznym było w E32 740. Ale i tak konkluzja jest jedna- trzeba skrzynie rozebrac i naprawić. Winowajcą tego jest wada konstrukcyjna skrzyni, stopniowo wraz z latami produkcji eliminowana.

rzuć okiem tutaj :

 

http://www.continentalimports.com/ser_ic100076.html

To typowa przypadłość tych skrzyń (5HP30) , niestety . Wszyscy własciciele 740 , których znam przerabiali ten problem i nikomu sie nie udało nic zaradzic bez wydania tych 3-4 tys zł

 

Poszukaj na forum , sporo juz o tym wstecznym było w E32 740. Ale i tak konkluzja jest jedna- trzeba skrzynie rozebrac i naprawić. Winowajcą tego jest wada konstrukcyjna skrzyni, stopniowo wraz z latami produkcji eliminowana.

rzuć okiem tutaj :

 

http://www.continentalimports.com/ser_ic100076.html

 

Nie zapowiada sie zbyt wesoło, a jak myslisz po takiej naprawie na ile mniej wiecej jest spokój????? Poprzedni włascicel robił remont skrzyni jakieś 30 tyś km temu i gwarancja własnie w grudniu sie skończyła. Jeśli mam co 30 tyś ładować 4 tyś w skrzynie to chyba zastanowie sie nad zmianą na coś w manualu

Prawda jest taka, że jak jest dobrze zrobione to juz bedzie chodzić. Moj znajomy w 740'93 zrobił już ponad 100 tys km po takiej naprawie.

Problemem jest jak zwykle znalezienie dobrego fachowca :?

Mam taką całą nową skrzynię po 10 000 km przebiegu.Kupiłem cały samochód w którym ktoś wymienił skrzynie na nową!!!!!!

Jest cały czas na samochodzie.Auto niestety nie jeździ bo ma uszkodzony silnik.Z tego co widać na samochodzie to skrzynia była wymieniona razem ze sprzęgłem hydrokinetycznym.

Jest do sprzedania.Jeżeli jest ktoś zainteresowany to zapytania na priv,maila lub gg.

 

GG 1963902

 

mcpaul@go2.pl

 

link do fotek skrzyni:

 

 

http://otofoto.ovh.org/category.php?id=22

 

 

Dokładniejsze zdjęcia po wyjęciu skrzyni.

 

P.S. Zdjęcia nie oddają tego jak skrzynia wygląda w rzeczywistości.

Skąd ja to znam ;) Nie ma innej opcji jak rozbiórka skrzynki, o poziomie oleju zapomnij. Mi jak zaniknął wsteczny to go nie było wogóle ale po jakimś czasie sie pojawił i działał normalnie ale to tylko początek agonii :wink: Potem wbijał sie przy 3,500 hehehe i zanikał 1 bieg na wolnych obrotach, skrzynka gubi ciśnienie. Jest jeszcze opcja przejrzenia sterownika, być może sie wiesza. Generalnie jak będziesz dalej jeździł a coś tam zacznie działać to na 100% spalisz tarczki i przekładi. Ja bym na twoim miejscu poszukał jakiegoś zaufanego gościa co ci przejrzy sterownik. Co do ceny to w pń zapłaciłem 3.300. Kpl uszczelnień około 800 każda tarczka i przekładka po około 25zł. Kosz był cały!!!!!! To ważne bo to dość drogi element, powiem więcej nie miał śladów uszkodzeń (oglądałem tą skrzynke rozebraną). Póki co przejechałem 4tys. i krzynka lata. Wstecznego używam z 5 razy dziennie, hehehe ciekawe kiedy nawali :) a tak nawiasem to może rzadko używany sie psuje? Dobrym rozwiązaniem by była wymiana skrzynki na taką z małym przebiegiem i nie naprawiana. Nie kupuj nieznanej używki bo te krzynki sie psują, więc już lepiej wydać kase na naprawe niż kupić jakąś co i tak sie popsuje. A tak z ciekawości przy jakim przebiegu klękła? Moja poszła przy około 200 tys

Moja strzała ma teraz cos koło 265 tyś, ale jakieś 30 tyś temu był robiony remont i to w servisie BMW. To mnie trochę martwi, bo troszkę za szybko sie wysypała. Mam nadzieje że jak teraz ją zrobie to pośmigam troszkę dłużej.

Swoją drogą myślicie że możliwe jest to żeby ten cały .."kosz".. wysypał sie po 30 tyś??????? Ciągle mam jeszcze nadzieje że to coś innego, ale chyba bede musiał przeżyć brutalne zderzenie z rzeczywistoscią :mad2:

Ale muszę Cię pocieszyć.Saintman z tego co pisał na forum naprawde dbał o to autko, dużo rzeczy w nim powymieniał, nie stosował półśrodków także podejrzewam że poza tą skrzynią nie powinno spotkać Cię nic nieprzyjemnego.Masz naprawde dobre auto.Rób skrzynie i jazda.

Do każdego używanego samochodu trzeba niestety dołożyć :)

 

Jak masz kontakt z Saintmanem to zapytaj się go dlaczego nie pojawia się na forum tutaj ? Czym on teraz jeździ ?

Mnie taki remont kosztował 2,5tyś pierwszy i wsteczny bieg. Od dwu lat cisza-żeby nie zapeszyć - wymiana oleju co dwie-trzy wymiany w silniku.

Pozdro Kanap

Smutny740 poczytaj te posty może dowiesz się co zrobić

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=11556&postdays=0&postorder=asc&start=30

Edytowane 12 Stycznia 2006 przez Piotr e34

Akurat w 5HP30 oleju się nie wymienia ale faktem jest, że to kiepska konstrukcja. Bardzo dużo osób ma problemy.

Jakość napraw (nawet w ASO) też pozostawia wiele do życzenia...

niestety to standardowa przypadlosc tej skrzyni - chodzi o te ze powierzchnia cierna biegu wstarczgo ( jak i cala budowa kosza ) jest za slaba do tej mocy - tzn na R powinno sie jezdzic bardzo delikatnie - a jak ktos czasem szarpnie i 300 koni sie obudzi na R to skrzynia wymieka ......

 

jednak - jezeli remont był robiony 30 tys temu - to moze wystarczy wymienic same tarczki cierne + do tego polecam wymienic metalowe - bo moga byc one pokrzywione i spowodowały wczesniejsze zuzycie tarczek ciernych - do tego powinno sie udac zlozyc skrzynie na starych uszczelakch ( choc nie wiem czy to ma sens - komplet nowych ZF to jakies 500 zł ) - takie jest moje zdnie na ten temat - a szkynia padla dlatego ze zostala tak naprawiona - to niestety polska - i ciezko o dobrego specjaliste od skrzyn...

Co do Saintmana to naprawde dbał o auto. Mam je już coś koło pół roku i nie miałem najmiejszych problemów, wszystko działało jak w zegarku(szwajcarskim) Domyślam sie że remont też był dobrze zrobiony, poprostu czasem tak bywa :-) Znalazłem chyba warsztat który jest (mam nadzieje godny zaufania) Może wiecie coś na temat tego warsztatu?? http://www.automax.waw.pl/. Niby specjalizacja BMW. W poniedziałek jeszcze postaram sie uzupełić olej i zobaczyć czy to nic nie da, jeśli nie to wstawiam do warsztatu

a nielepiej jechać tam gdzie ją robili.

Prawdę mówiąc myślałem nad tym ale z Warszawy do Opla jest kawałek i z uszkodzoną skrzynią raczej nie bede ryzykować bo jeszcze sie coś innego zmieli i wtedy bede miał dopiero atrakcje. :D

Ja na uszkodzonej skrzynce jeździłem 10 miesięcy i jakoś 300 koni na biegu jałowym nie rozwaliło skrzynki :jawdrop: :jawdrop: :mad2:

Wole dmuchać na zimne, bo jak tfu tfu nagle z 3 tyś zrobi sie 6 tyś to bede musiał sprzedać nerkę :mrgreen:

Jak sie na tym nie znasz to zapłacisz i 7tys bez względu kiedy oddasz do naprawy

zrob tak..... daj samochod do tego warsztatu w wawie i powiedz ze maja skrzynie rozebrac przy tobie - albo chcesz ja zobaczyc odrazu po rozebraniu- niech pokaza co jest zepsute - ja ci moge dac numer tel do przedstawiciela zf na polske i mozesz sobie sam kupic orginalne czesci ktore nie sa wcale takie grogie jak twierdza mechanicy a oni ci złoza skrzynie na orginalnych czesciach - a nie na jkich amerykanskich tarczkach ktore wlasnie tyle wytrzymuja..... poaztym nie daj sie wmanewrowac w wymianie kosza itp - bo moga chciec cie naciagna - najlepiej zrob zjecia i wrzuc na forum - czesci ktora ich zdaniem jest do wymiany to zobaczymy co i jak - wtedy bedziez miał pewnosc ze cie nie naciagna .......

moze lepiej szukac 5HP30 z metryczką od 94 wzwyz ?? w 94 roku skrzynie powaznie wzmocniono - w E38 problem wstecznego juz nie przewija sie tak czesto , chociaz pewna liczba felernych skrzyn z wczesnego etapu produkcji została jednak zamontowana w E38.

... najlepiej zrob zjecia i wrzuc na forum - czesci ktora ich zdaniem jest do wymiany to zobaczymy co i jak - wtedy bedziez miał pewnosc ze cie nie naciagna .......

 

permanentna inwigilacja :D , ale każdy sposób jest dobry!

Ja gościa bombardowałem telefonami, ale tak poważnie w tej materii jest łatwe pole do naciągnięcia. Tak jak wcześniej pisałem sprawdź najpierw sterownik. Powtarzam u mnie nie było uszkodzeń mechanicznych! Co do składania na starych uszczelkach... szkoda kasy na ewntualne powtórne rozbierania skrzynki, generalnie za robocizne liczą sobie 800zł czytaj 1200. Faktycznie najlepiej samemu kupić części i tylko ORYGINALNE. Nie martw sie, ja jak ściągnąłem auto to po miesiącu padła mi skrzynka. Tak z ciekawości, nie wstawiłeś jej na wstecznym?

Generalnie wsteczy mi padł przy parkowaniu!!! Podjechałem do przodu, potem troszkę do tyłu, znowu do przodu i................... tak już kurde zostałem bo mi sie R nie włączyło ;(!!! A z warsztatami to faktycznie boję sie że mnie naciągną ale myśle że jak sie uprę żeby mi ją pokazali zaraz po rozłożeniu to nawet jeśli sie na to zgodzą ( w co mocno wątpię ) to i tak pewnie kit mi jakiś wcisną bo w temacie automatów jestem zielony jak index, a niestety nie jestem znajomym piaska ani nie mam paszportu polsatu wiec na taryfę ulgową trudno liczyć. Zresztą żyjemy w Polsce wiec wiadomo że jak zobaczą jelenia to choćby naprawa kosztowała 100 zł to i tak 3 tyś zaśpiewają. A co najlepsze servisy BMW w Warszawie sie w takie sprawy nie bawią!!!!!! Zadzwoniłem do wszystkich Dealerów o każdy tą samą gadkę wciskał, że mogą mi ją tylko na nową wymienić!!! Ciekawe czy jak mi jakiś uszczelniacz w silniku pęknie to bedą mi chceili cały silnik na nowy wymienić :-)????

zrob tak..... daj samochod do tego warsztatu w wawie i powiedz ze maja skrzynie rozebrac przy tobie - albo chcesz ja zobaczyc odrazu po rozebraniu- niech pokaza co jest zepsute - ja ci moge dac numer tel do przedstawiciela zf na polske i mozesz sobie sam kupic orginalne czesci ktore nie sa wcale takie grogie jak twierdza mechanicy a oni ci złoza skrzynie na orginalnych czesciach - a nie na jkich amerykanskich tarczkach ktore wlasnie tyle wytrzymuja..... poaztym nie daj sie wmanewrowac w wymianie kosza itp - bo moga chciec cie naciagna - najlepiej zrob zjecia i wrzuc na forum - czesci ktora ich zdaniem jest do wymiany to zobaczymy co i jak - wtedy bedziez miał pewnosc ze cie nie naciagna .......

 

Dzięki jak coś to sie do Ciebie po ten numer uśmiechnę. Do poniedziałku max środy muszę sie zdecydować na jakiś servis, może ktoś sie zgodzi na manewr typu naprawa na moich częsciach. Nie mogę patrzeć ja B-emka stoi smętnie bez ruchu :!: