parowanie przednich lamp?

Co zrobić z jeśli moje przednie lampy parują od wewnątrz. Wtedy jeśli pada, jest zimno, albo pada deszcz i oczywiście jeśli się je myje.

Sprawdzałem nie przeciekają nie co to może być. :roll:

Marku!

Jeśli parują reflektory to zgodnie z prawami fizyki musi dostawać się tam woda - wilgoć (nie mam mocnych!) Szukaj musi być jakaś szczelina!!!

Mi kiedys zaparowały drogowe. Pojeździłem troche bocznymi drogami na drogowych, przed schowanim autka do garażu włączyłem je na kilka minut i juz sa suche. U Ciebie chyba sa nieszczelne i dostaje się woda.

Sprawdzałem kilkakrotnie po myciu rozkręciłem je na czynniki pierwsze i nic sucho jak pieprz wszystkie uszczelki wymyłem wysuszyłem. Tam są odpowietrzniki z lamp może to coś się nie sprawdza u mnie.

Witam, wilgoć jest w reflektorach zawsze (wilgotność powietrza), wymiana powiertza trwa ciągle, bo są wahania ciśnienia atm. Jeśli np. myjesz samochod, to schładzasz reflektory i para skrapla się od wewnątrz, bo stają się zimne. Po jakimś czasie szyba się ogrzewa i wszystko wraca do normy. Mam to samo. Gorzej, jak reflektory są zaparowane stale - świadczy to, że woda rzeczywiście dostaje się do środka w postaci kropli (np. spod kół). Wtedy jest problem, bo są jakieś większe nieszczelności.

tutaj jeszcze warto dodać aby sprawdzić dokładnie uszczelki jeżeli szyby leflektorów są szczelne.

Wystarczy ściągnąć dekielek (zatyczka, kołpak) np od swiateł postojowych i tak jeżdzic.

I bedzie po problemie

Oświeżam stary temat:

 

Od kilku miesięcy paruje mi lewa lampa > wszystko szczelne a ona paruje i nie chce dochodzić do stanu nominalnego.

Wczoraj zrobiłem malutkie odpowietrzniki w lampi - wiertełko mikrus !! i wszystko wróciło do normy.

Ale czy potym niebędą się brudzić szkła od środka i niszczyć odbłyśniki ?

jeszcze nie znam efektów ubocznych ale to są naprawdę małe dziurki ...