OLEJ PO RAZ .........

Witam. Przeczytałem wszystkie możliwe posty odnośnie oleju. W tej chwili mam zalany mobil 1 5w-50 tak ja mi poradzili "spece" w BMW STANDO Wrocław. Poinformowali mnie że po zalaniu tego oleju nie będzie absolutnie słyszalna hydraulika.

Jednak jest ona słyszalna a teraz gdy zbliża się wymiana oleju i jest zimno nasiliło się. Auto ma przebieg 91tyś oryginalny z czego 9tyś zrobiłem na 5w-50(zgasły 3 lampki) ubytków oleju 0.

Pytanie. Czy pozostać przy tym oleju czy zalać inny mobil 1 a może innej marki olej ale pytanie jaki? Proszę o wypowiedz szczególnie osoby które przerobiły już w swoim aucie różne oleje. Czy zalewał ktoś olej SHELL bo kolega posiadający e36 325 z przebiegiem 300tyś twierdzi że po zalaniu 10w-40 uspokoiła się hydraulika. Jakoś nie mam przekonania do oleji shell.Ma ktoś doświadczenie z motulem?

Tylko nie piszcie proszę że temat już był poruszany wiele razy :D

 

Jeszcze pytanie. Czy ktoś kupował olej z tej strony:

 

http://www.caroil.com.pl/index.php?id=13&fir=2&kat=1

 

Olej na którym teraz śmigam jest kupiony na tej stronie.Wszystko ok ale straszono mnie zalewem podróbek Mobila.

 

Pozdrawiam

Zalewanie silnika olejem mineralnym zwłaszcza tej nowszej konstrukcji już to dla mnie porażka tego kto tak mówi i poleca, a tym bardziej żeby uciszyć prace silnika.

Powiem krótko --Niech sam zamilknie--

 

To prawda, że nasz rynek został zarzucony trefnym towarem i co gorsza sami ten towar rozlewamy - ktoś na tym robi niezłą kasę.

Ja polecam maksymalnie olej półsyntetyczny 10w40 i polecam PetroCanada, gdyż jest to jeden z niewielu oleji nierozlewany w Polsce. Sam na nim jeżdżę jak i również co niektórzy klienci, którzy mnie posłuchali i co najlepsze silniki ucichły z cykania i klekotania.

Są napewno jeszcze inne oleje, lecz ich ceny są zbyt wysokie, aby zakupić dla przetestowania i upewnienia się czy są dobre, czy raczej to znów podróbki.

podlacze sie do zapytania bo tez jestes niewiedzacy w sprawach oleju .po kupnie auta z niemiec zostal wymieniony na 10w/40s mobila . i czy to byl dobry pomysl terez dalej nim zalewac.mam przejechane 192tyś.pozdrawiam i zgory dzieki za rady :wink:

podlacze sie do zapytania bo tez jestes niewiedzacy w sprawach oleju .po kupnie auta z niemiec zostal wymieniony na 10w/40s mobila . i czy to byl dobry pomysl terez dalej nim zalewac.mam przejechane 192tyś.pozdrawiam i zgory dzieki za rady :wink:

 

Mialem podobnie: po sprowadzeniu auta zostal wlany Mobil 10w40 przy przebiegu 153 tys. km. Pytania takie samo jak u poprzednika: dobrze zrobilem? powinienem lac go dalej?

A więc mam wybór Petro-Canada i mobil 1 10w-40 ale ten olej jest syntetyczny?? Bo z tej strony wynika że to syntetyk http://www.caroil.com.pl/index.php?id=13&fir=2&kat=1

 

Skłaniam się ku petro canada ale który typ wybrać

http://www.petro-canada.pl/motoryzacja/dobierz_olej.htm

i gdzie kupić w necie oczywiście najtaniej??

 

Wielkie dzięki robertbmw

taki moze być :?: http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/69/6938/693814/69381462

Boję się kupować olej silnikowy z allegro.Kto wie co w domu sprzedawcy tam wlewają :D

ja na poczatku po kupnie samochodu wlałem shella mineralny przebieg mam ponad 200tys zawory walily jak siemasz teraz zalalem mobil 1 10w40 polsyntetyk zaworki ucichly polecam ten olej

ok widze ze jest duzo odpowiedzi ale nie na moja pytanie jak i Roadrunner czekam bo nie wiem czy zalewac czy nie powiem ze nie chce zchodzic z marki mobila wiec ???? :wink: ale jak sie odnosi ten olej do tego auta?

Spróbujcie sobie zalać Petro Canada Duron 10w40.

Drogi nie jest - nawet tańszy od Mobil S 10w40 i pojeżdzijcie trochę na nim to zobaczycie efekt.

Ja kupuję ten olej z hurtowni z beczki 200l, a nie na żadnym allegro.

Sam jestem z niego zadowolony.

Na cykanie szklanek na zimnym rady nie ma jak tylko wymiana, ale za to na ciepłym silniku szklanki mi ucichły, a przedtem głośniej cykały niż na zimnym.

Jezeli olej to tylko ten

A ja do swojego M30 leje TYLKO I WYLACZNIE Mobil Super M 15W40. Zmieniam go co 6-8 tys km. Przy przebiegu 245 tys. km nie ubywa nic oleju miedzy zmianami. Uzywam mineralnego, poniewaz do tego "prehistoryka" (ktos kto zna historie tego silnika, wie o czym mowie) rzadszy olej nie bardzo sie nadaje i konstrukcja tego silnika (luzy fabryczne itd.) preferuje raczej 15W40. Opinie takie czytalem np. na forum E30 na temat swap'u silnika 3.5 do E30, jego eksploatacji i tuningu. Wazne jest to m.in. jak czesto sie go zmienia, ja to robie czesto, zreszta cena tego oleju nie zabija:) Co do specyfikacji jakosci, to ten Mobil legitymuje sie SL/CF wiec bdb. Lepszym rozwiazaniem do E34 535i bylby olej 15W60 np. Motul Le Mans niestety nie jest juz produkowany a byl o tyle lepszy, ze zapewnial wieksza stabilnosc filmu olejowego przy wyzszych temp. (lato) i wyzszych obr. Z wlasnego doswiadczenia polecam marke Mobil, Castrol mineralny za bardzo "szlami" silnik-opinia moich "mechaniorow" :)

 

To co wyzej napisalem odnosi sie do silnikow M30, nowoczesniejsze silniki wymagaja raczej rzadszych olei, ale i tu sklonilbym sie raczej w strone Mobila, z doswiadczenia- wczesniej mialem Escorta 1.8 td 90 KM przerobionego na ok. 110 KM (podniesione cisnienie na sprezarce, wieksza dawka paliwa itd. ) Zrobilem nim 120 tys. km (jak go kupilem mial 90 tys.) i lalem tylko Mobil Super S 10W40- zero problemow, auto raczej bylo mocno eksploatowane przeze mnie z zachowaniem kardynalnych regul co do jazdy na zimnym silniku, zmian oleju co 10 tys. uzywalem rowniez dodatku do oleju Liqui Moly MoS2 czyli dwusiarczek molibdenu. Po moich 120 tys. sprzedalem auto sasiadowi z przebiegiem 210 tys. km, silnik oslabilem do poziomu seryjnego 90KM i gosciu smiga juz ponad rok, jezdzi do niemiec i jest total happy, jak jestem w domu w PL widze go codziennie. Silnik pracuje super! A wiec moje zdanie: MOBIL

 

Pozdro i narta :D

 

del

DEL do tego silnika producent zaleca 10W-40 :duh: :duh: :duh:

ja w swoim samochodzie e36 - przebieg 380 tys - od zakupu leje tylko i wyłącznie MOBIL 1 S 10W-40. i taki tez polecam jako spełaniający swoje zadania w 100%.

 

a co do "grających popychaczy" - tu pomaga tylko wymiana, tak prawda. wiec jak przeszkadza i wkurza to wymianiac.

pozdrawiam!

 

Maniola

Spotkałem się z mobilem 1 0w-40 ale każdy był przeznaczony do turbo diesla. Zaleję petro canada i zobaczę jak się bedzie zachowywać silnik.

Ja jeżdżę na Mobilu 1 5W-50 i tak naprawdę popychacze słyszę tylko w bardzo zimne poranki i to ok. minuty po uruchomieniu silnika . Ale teraz i tak zastanawiam się na przejście na Valvoline MaxLife 5W-40

DEL do tego silnika producent zaleca 10W-40 :duh: :duh: :duh:

 

NIKI, chcesz powiedziec, ze:

 

a) moje auto bylo zle servisowane przez sam Salon BMW, ktory byl wlascicielem przez 6 lat, potem szwagier wlasciciela tego salonu odkupil go i ciagnal dalej ta bledna, Twoim zdaniem, procedure?

 

b) w latach od 1978 (rok wprowadzenia M30 w "szostce", faza konstruowania tego silnika siega lat 60-tych), kiedy to olej 10W40 byl praktycznie niedostepny, kazdy kto jezdzil na 15W40 robil kuku swojemu pupilowi? :duh:

 

c) ludzie np. z forum e30 w niemczech, jezdzacy 335i (swap), ktorzy maja naprawde doswiadczenie na temat tych silnikow (dlugoterminowa eksploatacja, remont kapitalny, tuning) nie maja racji?

 

Przyklad jednej wypowiedzi ze strony

 

http://e30.de/ (po prawej kliknij na 335i , potem po lewej w temacie Optimierung na M30 Tuningsanleitung, klikasz na Überprüfen... i patrzysz na drugi temat od konca Öl

 

(niestety po germansku):

 

"Öl

 

Die Grundkonstruktion des M30 geht bis in die sechsziger Jahre zurück. Damals wurden die Toleranzen an den Lagerstellen auf damalige Ölviskositäten eingestellt. Das Öl mit dem es der M30 Motor am weitesten bringt, ist daher ganz klar: 15 W40. Sehr gute Erfahrungen haben wir mit Ölen von Motul und Liqui Moly gemacht. "

 

 

Juz tlumacze:

 

"Olej

 

Poczatki konstrukcji M30 siegaja lat szescdziesiatych. Wowczas tolerancje na lozyskach byly ustawiane wedle owczesnych lepkosci oleju. Olej, ktory zaprowadzi silnik M30 najdalej, to calkowicie jasne: 15W40. Bardzo dobre doswiadczenia mielismy z olejami Motul i Liqui Moly"

 

Jesli chodzi o oleje, zawsze sa podzielone opinie, lecz jesli mowimy o M30, to czytalem nawet, ze stosujac zbyt wodniste oleje mozna predzej zaszkodzic niz pomoc. Powodem tego sa inne tolerancje ( luzy fabryczne) np. na walku rozrzadu, ktory na zbyt rzadkim oleju wpada przy pewnych obrotach w drgania powodujace jego szybsze zuzycie.

 

Troche sie rozpisalem, moglby ktos pomyslec, niezly M30-zboczek ;) ale naprawde interesuje sie czym jezdze na codzien i nie wzoruje sie tylko na ksiazkach obslugi, co nie znaczy, ze ich nie czytam...A doswiadczenia innych sa niekiedy bardzo pouczajace, musza tylko pochodzic z pewnych zrodel i madrych glowek:) czasami zbyt dobre checi polaczone z nieznajomoscia tematu to cierpienie naszych "furek"- mysle, ze wieksza krzywde robi ten, kto leje do tego silnika bardzo drogi olej np. 0W40 do tego silnika niz ten kto zaleje zwykly i tani 15W40 i zmienial go po prostu czesciej.

 

 

Pozdrawiam

 

P.S.

 

Niki 10W40 tez jest w porzadku do M30, choc nie jest napisane, ze only :)

moj silniczek jezdzil tylko na 15-ce i nie widze sensu zmieniac, jest bdb. z silnikiem takze, 10W40 zalalbym moze na zime (jesli bylaby ostra :) )

DEL może i masz racje ale ja bym jednak lał 10W-40 nawet dlatego że w Polsce nie mamy raczej gorącego klimatu no i taki olej będzie ci lepiej silnik zima smarował .

Tez racja NIKI,

 

w naszym klimacie moze to sie sprawdzic, moze tez sprobuje tej zimy zalac 10W40, zwlaszcza przed wypadem w gory na narty, ale latem mysle, ze bylby troszke za rzadki, nie stwierdzam tego na pewno, nie testowalem ale na pewno lepszy niz 0W40 :)

 

Do nowszych i wysilonych silnikow z nieduzym przebiegiem bylby dobry:

 

na lato 5W40, na zime 0W40

 

do starszych konstrukcjach lub z przebiegiem pow. 150-200 tys. :

 

lato 15W40, zima 10W40

 

lalbym oczywiscie marke Mobil, ale wyborem nalezy sie kierowac danymi producenta, zwracac szczegolna uwage na normy jakosci, bardziej niz przebiegiem kierowac sie zuzyciem silnika-bywa, ze niektore po przebiegu 150 tys. sa bardziej "wychustane" niz te z 250-300 tys. km na "szafie"-wystarczy niekiedy raz przegrzac silnik i juz zaczyna brac rzadszy olej. I obserwowac co sie dzieje ze zuzyciem oleju, czy puszcza "dymki" ;) itd. itp. Na pewno na olejach sie nie oszczedza, ani na jakosci ani na czestych wymianach- wie to kazdy i nikt tu Ameryki nie odkryje :)

 

Pozdro

My mamy dziwny klimat ostatnich lat tu szwecji! Zimno wzimie no i bardz cieplo wlato.

To unas jest bardzo wazne jaki olej wlewamy do silnika!

Chesz by hydraulika byla cicha wtwojim Bimmer to do twojega silnika wlej przed wymianol oleju Omega 907 a jak bendziesz wlewal novy olej to wlej Omega 909.

No i jaki olej? Unas sa te problemy u starszych Bimmerach rze hydraulika slychac jest jak zimno przychodzi.

Oleje które mozesz sprubowac: Valvoline Synpower 5W40. Castrol TWS 10-60. Castrol Edge Sport 0w- 40 No i Elf ma dobre olej i nie bardzo drogi, ttemnolej jest sprawdzony przez BMW i jest jako Longlife olej. Castrol jest drogi olej. (TWS nie jest longlife olej)

witam.JESLI MOGE SPYTAC. CO POWIECIE KOLEDZY O OLEJACH Z STATOIL np.SUPERWAY 10W40 , ALBO O OLEJACH Z BP . ZAWSZE TO CHYBA LEPSZE

NIZ LOTOS (A MOZE WLASNIE LOTOS NIE JEST TAKI ZLY)

oleje ze statoil czy bp to tak jak olej z biedronki :lol: :duh: , chyba wolalbym lotosa ale nie do BMW :duh: , poczytaj wyzej co koledzy radza i wylacz caps locka :wink: ,

eheheh oleje z biedronki dobre. Prawda jest taka ze mobil jest ok, a co do lotosa kolego to bede bronil tego oleju bo chociaz go teraz nie uzywam to lalem go przez lata do moich innych samochodów i było super, malo tego o jakosci tego oleju niech swiadczy to ze lalem go takze do mojej kawasaki 600 cm a moc 100 km i jezdziłem sporo i nic sie nie stalo a jak ten olej byłby lipa to silnik padłby w tym moto po 100 kilometrach. :nienie:

Hmm...Lotos, Tedex, co tam jeszcze bylo? :)

 

Ja tam tym naszym rodzinnym markom nie ufam, tak jakos ;)

wystarczy przejechac sie czasem na jakims tandetnym paliwie z jakiejs stacji, np. z takiej gdzie podobno jakosci strzeze "orzel" :D

Wole nie myslec, czy w produkcji tych olei tez nie wpadl ktos jak szybko i duzo zarobic kosztem jakosci :(

A ktos z Was ryzykowalby? Dlaczego nie popieramy polskiej motoryzacji i nie pociskamy Lanosem, Maluszkiem czy Poldziem? Niestety najczesciej jest to sposob na zszarganie sobie nerwow tanim kosztem. Jesli chodzi o Lotos, ktory szczyci sie wysokimi specyfikacjami jakosci API, czort wie przez ile kilometrow ten olej te specyfikacje zachowuje? Moj ojciec lal go do 125p (TEDEX tez) i bylo spoko, ale BMW? Moze lepiej nie ryzykowac.

 

Znam historie jednego nieuczciwego warsztatu, ktory nie istnieje juz, dzieki Bogu. Szefoo jego chcial zaoszczedzic i sprzedawal z beczek Lotosa jako Mobil, Castrol. Mlody mechanik, ktory tam pracowal a po upadku tego zakladu przeniosl sie do warsztatu mojego kumpla, opowiedzial mi pozniej o tym i o tym, ze serwisowal tam pewien kolo 318is. Samochod ten byl w super stanie, ale po zrobieniu na tym "mobilu" 80 tys. dostal niezlych luzow na panewkach (calkowity przebieg 200 tys.) A gosc raczej dbal o silnik.

 

Jesli chodzi o samochody, polecam Mobil (nie ten z "beczki" :D )

Motocykle- od zawsze jezdze swoja Yamaha FJ 1200A na Castrolu 10W60

 

Pozdrawiam