Skocz do zawartości

Instalacja gazu do BMW (sekwent !!!)


BMW.las

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Mam pytanie,moze dziwne, ale jezdze po serwisach i w kazdym mowia co innego.

Chce zalozyc instalacje gazowa do BMW 520i

1992

2.0l

24v

6 cyl.

plastikowy colektor.

Jedni mowia, ze tylko sekwent, bo nic innego sie nie nadaje, ktory jest strasznie drogi, a inni ze mozna zalozyc standardowa instalacje gazu, bo ewentualne strzaly nie uszkodza kolektora.

I ze ilosc z uzycia gazu jest taka sama w obydwoch instalacjiach?

Hmm... :mad2:

Tyle sie juz nasluchalem o tym wszystkim, ze pojecia nie mam co warto, czy nie warto instalowac? Koszt jest nieporownywalny od 2500 za inst.3 gen do 6000 za sekwent. :!:

A czytajac wasze posty, dowiedzialem sie ze 2 gen.in.gaz. jest leprza itd. itd.

Moze zanudzam, ale prosze o pomoc!!!

Co najlepiej zalozyc do takiego auta i ile to bedzie palic? :(

(bo podobno nawet 18l gazu!)

Pozdrawiam!

Edytowane przez BMW.las
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

:search: :search: :search:

 

Im mniej wydasz na instalację, tym więcej potem włożysz w auto...

Do M50 sekwencja, zapomnij o czymkolwiek innym, a będziesz jeździł jak na benzynie. Zerknij na www.kudys.wv.pl/lpg .

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie o instalacje SIROCCO czy jak to sie pisze.

Moge zalozyc wlasnie taka w bardzo konkurencujnej cenie. Ale czy to nada sie?

Bedzie autko chodzilo?

I dobra ta instalasja?

To sekwent, oczywiscie.

Pytam sie bo sie na tym nie znam i prosze o jakas wskazowke, rade , czy cos?

Z gory dziekuje i pozdrawiam! :reading:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

Co do instalacji gazowej - jakiego typu założyć - możnaby napisać powieść w tylu tomach, ile jest rodzaji instalacji. Ale z nie wszystkimi mialem do czynienia podczas naprawy aut z założoną instalacją każdego typu.

Jednym strzela w kolektor ssacy, rozrywając wszystko wokół układu dolotowego powietrza, a inni mają zaś problemy z wyregulowaniem gazu pomiędzy obrotami biegu jałowego i wysokimi. Lecz to już nie moje zmartwienie.

Klient przed założeniem instalacji sam nie wie, jaką założyć tak naprawdę, bo te tanie strzelają, a te dobre są drogie i tu też bywają schodki, jednak zawsze słuchamy tego, co nam gazownik powie, który instalację zakładał.

Pamiętajmy jednak o tym, że gazownik zakładając instalacje gazową przeważnie zakłada tak, jak producent zaleca i tak jak gazownikowi pasuje w ułatwionym wykonaniu montażu. Co mnie osobiście martwi. Przeważnie wygląda to tak, jakby instalacja została wrzucona pod maskę i zamknięta, kasa i dowidzenia, a przy reklamacji okazuje się, że niewłaściwe świece, stare przewody, albo może świece należy zmieniać co 1000 km. Uważam to za kompletne bzdury, którymi gazownicy próbują się obronić, bo nie sa w stanie, lub nie potrafią i nie wiedzą, jak i gdzie znależć błąd, który popełnili podczas montażu.

Istalacje gazowe z wtryskiem gazu oparte na sterowaniu z dodatkowego sterownika, są to instalacje uniwersalne przeznaczone do montażu w każdym aucie, róznej pojemności, różnej mocy. Dopracowaniem danej instalacji do danego modelu auta i silnika jest program jaki zostaje wrzucony do sterownika gazu w zależności od liczby cylindrów, pojemności i mocy. Jednak żadna z tych instalacji nie będzie nigdy dobrze skonfigurowana w sterowaniu, bo nie jest możliwe sterowanie dwoma urzadzeniami jednym silnikiem i to w dodatku, gdy jeden steruje zapłonem, a drugi dawką gazu. Raz, że jeden nie wie co robi drugi, a dwa opóźnienia sygnałów jakie wystepują pomiędzy nimi w czasie sterowania silnikiem.

Niestety możemy się cieszyć jedynie oszczędnością jeżdżąc na gazie i faktem, że nic nam nie strzeli.

A co do strzałow.

Sam byłem przeciwnikiem instalacji gazowej opartej na zwykłym mikserze i próbowałem rozwiazać kwestie wtrysku, ale na własny logiczny projekt. W teorii narazie wszystko wydawałoby sie proste, lecz istnieje potrzeba zastosowania tego w praktyce, sprawdzenia i dopracowania. Ale nie będę się tu rozpisywał, bo praktykę zastosuje dopiero w momencie, gdy uda mi się wreszcie odłożyć na wtryski. Postanowiłem więc uruchomić instalację gazową w swoim aucie (w którym była nieczynna) w oparciu o mikser, a zaoszczędzone pieniądze zainwestować we wtryski. I co się okazało?

Mam silnik 2,5 M50, czyli 24-ro zaworówka z plastikowym kolektorem, który stał pod chmurką rok czasu i zaczął ponownie jeżdzić. Zakupiłem do niego nowe przewody miedziane gazu, elektrozawór, największy parownik, mikser, zmontowałem to tak jak powinno być, lecz umiejscowienie miksera (z dodatkowym wyjściem z odcinka między mikserem a przepustnicą) jest na samej przepusticy. Zmontowałem to do kupy, odpaliłem silnik, przeregulowałem i bez przepływki wyjechałem na próbę. Bałem sie żeby coś nie rozp.....ło. Jednak wróciłem i nic. Założyłem przepływkę i tak jeżdżę do dziś już miesiac.

Nie mam żadnych grzybków w kolektorze, żadnych klap antywybuchowych, świece liczą sobie trzydzieści tysięcy przejechane przed rocznym staniem silnika i nawet nie chce kichnąć. A zrobiłem już 4500 km. Jak długo mam jeszcze czekać?, aby strzeliła, jak muszę jej wgniatać pedał?, żeby doszło do wybuchu - nie wiem, próbowałem na wszystkie sposoby.

Gazu pali mi na 100km 12-12,5 litra, mogłoby być mniej gdybym regulacji dokonał przyrządami, ale po co ?

Nie wiem co o tym sądzić, może kiedyś jakiś strzał nadejdzie. Ale powoli wysuwam wnioski choć gazownikiem nie jestem, że problem tkwi w dolocie gazu do przepustnicy, a dokładniej w dawce gazu na biegu jałowym, który musi być odpowiedni również do wyższych obrotów.

I ta właśnie kwestia spoczywa na gazownikach, którzy źle umiejscowiają miksery. Montują je daleko od przepustnicy nie rozumując, po co służy zwężka w mikserze. I aby wyregulować gaz na biegu jałowym dorzucaja mu dawki gazu takiej, że przy wyższych obrotach jest ona za duża, co powoduje strzały i duże zużycia gazu.

 

Był wstęp, rozwinięcie tematu, trochę podniety, wniosek i jest zakończenie.

 

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze zrób fotki i wrzuć je na formu, bo jakos bez kompensacji zwykły mikser to raczej nieda rady!brak wolnych obrotów itp.! chyba ze masz blosa!

jesli poszukasz w necie, na temat umiejscowienia porownika to sie dowiesz czemu jest on daleko od przepustnicy! duzo w tym prawdy iż część gazowników tak naprawde ma mały zasób wiedzy na temat montazu instalacji,ale danego gazownika mozna oczywiscie zweryfikowac , zdając mu kilka pytań! niewłasciwie wyregulowana instalacja moze doprowadzić do uszkodzenia silnika(wypalenie zaworów).dlatego jak słysze ze ktos wyregulował sobie sam na ucho,to smiać mi sie chcę!ostatnio widziałem instalacje wyregulowaną przez złotą rączkę,instalacja Autronic 700 ,silniczek krokowy był podpary od spodu blachowkretem!! dlatego koledze proponuje zainteresownie sie tematem gazu, poczytanie troche, i podjecie własciwej decyzji co do rodzaju i typu instalacji! moje zdanie jest takie ze tyle ile typów i rodzajów instalacji tyle opini, i oczywiscie prawie kazdy chwali to co ma! ja mam praktycznie codziennie doczynienia z instalacjami i moge powiedziec ze z każdą są problemy,od tych najtańszych po te najdroższe!sam jezdze na Al 700 II generacja i co do działania jej niemam zastrzeżeń,ale jesli ma sie to przełożyc na praktykę to niestety nie nadaje sie to do bezproblemowego używania! problemy pojawiaja sie juz po około tygodniu jazdy na gazie! mianowicie, auto przestaje prawidłowo pracować na benzynie! pierwszym podstawowym problemem jest przestawienie sie komutera (zmiana czasów wtrysków) komp łapie błedy, uszkodzony przepływomierz, zasyfiały silniczek krokowy, rozszczelnienie dolotu,popękane obudowy filtrów itp. itd. tak wiec wybór należy do ciebie i proponuje zapoznac sie z tematem i podejmij własciwą decyzję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedle życzenia. :8)

http://img43.imageshack.us/img43/5183/04100517378hv.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/7779/04100517385kb.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/8505/04100517393dk.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/9454/04100517401xz.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/3025/04100517412ys.jpg

 

Nieprawdopodobnie proste, ale skuteczne ku mojemu zaskoczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Siedze i sledze wszystko to co zauwaze na temat instalacji gazowych.

Wybor ciezki, jedno co ni pomoglo, to to ze na pewno zakladac bede sekwent, ale w bydgoszczy naj taniej znalazlem sirocco za 4.500 zl.

Jakas inna chca za 5.800 zl i nie bardzo pamietam czy jest to prins, ale ma kosztowac 6.000 zl.

4.500 zl, a 6.000 zl, to juz jest roznica.Prins to jest japonskie, tak?

A sirocco to wloskie, ta?

Wolalbym to tansze, wiadomo, takie czasy, ale jak ma sie sypac?

Sam juz nie wiem, w zasadzie to nic o sirocco ne znalazlem na forum i nie wiem czy jest do bani.No na temat prinsa to tak, jest (OK)

No i tak siedze i rozmyslam i juz sam nie wiem :cry2:

Kilometrow robie o kolo 100 dziennie przez o kolo 20 do 25 dni w miesiacu. Wiec koszty utrzymania sa, instalacjie musze miec, nie mam wyboru.

No i jeszcze troszke zmienie temat:

Beemka szarpie jak jade wolno, bardzo wolno, zawsze musze ja trzymac na lekkim gazie.Jak chce powolutku sie telepac, bez gazu na pierwszym lub drugim biegu, to nie ma szans. Szarpie strasznie.Obroty to o kolo 650, 750 ciezko wyczuc.Silnik zatrzesie calym autem na wolnych, ale praca jego pomimo to jest ok.

 

No koncze te moje zale. :|

 

Pzdrawiam :hand:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzez kompensacje masz na myśli zwężkę przelotu, która w mikserze niestety musi być?

Nie jestem dobry w terminologii, ale tak to odbieram.

Zwężka oczywiście jest, co mi w niczym nie przeskadza, bo 180km/h spokojnie osiągam i narazie więcej nie potrzebuje, bo nie mam możliwości częstego wyjeżdżania w trasę, ale czułem, że jeszcze chce iść.

Instalację tą założyłem tylko z ekonomicznego punktu widzenia i o dziwo cieszy mnie ona, że mogę wciskać do dechy.

Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, że jest to gaz i rewelki tym bardziej na zwężce nie ma sie co spodziewać. Poruszyłem ten temat tylko pod względem wystrzałów, sporych zużyć gazu i montowania dziwnych grzybków od których nie jedno auto sie już zapaliło i ich estetyka przyprawia o mdłości.

Gdy odłożę w końcu na wtryski gazu i zastosuje własne rozwiązanie wtrysku w praktyce to napiszę na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do BMW.las

Twoje objawy są podobne jak u mnie zanim silniczek stanał na roczny urlop.

Okazało się jednak podczas montażu go w nowszym ciele, że był już nie spękany ale mocno naderwany wąż doprowadzający powietrze z gumy przepływki do zaworu dodatkowego powietrza - szarpanie na każdym biegu przy lekkim gazie. Odczuwalne to było jakby jakiś wyłącznik właczał i wyłączał zapłon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukałem i znalazłem.

Ciekawostka jest taka, że Sirocco ma prawie identyczną instrukcję obsługi i program diagnostyczny, jak instalacja KME Diego...

Nie przypuszczam, żeby to był tylko czysty przypadek. Do tego pewien jestem, że KME to polskie autorskie rozwiązanie...

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diego i sirocco to są dwie różne nazwy handlowe tej samej instalacji.jest to instalacja KME polskiej produkcji z wtryskami matrix.

co do samej instalki KME , też mam sirocco ,zrobiłem już na niej 4,5 tys. km i jest super dlatego nie widze potrzeby aby ładować w Prinsa 2 tys. wiecej.

czasami się mylę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Kolego robertbmw ja nie mogę znaleźć tego połączenia, owszem jest wejście, czy wyjście z filtra powietrza, ale żaden wąż nie jest podłączony. Zaraz przy tym są dwa węże, ale połączone ze sobą złączką.

Źle szukam? Albo Cię nie zrozumiałem

:oops: :doh: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do gumy przepływomierza wchodzą od spodu dwa węże: lewy do odmy i tak musi zostać oraz prawy do zaworu dodatkowego powietrza.

Ten prawy zdejmij, otwór w gumie zatkaj, a załóż go na mikser na to dodatkowe wyjście ( będziesz musiał pogrubić to wyjście ze względu na różnice średnic). Drobna regulacja i to tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, byłem, zobaczyłem. Są dwa węże, tak jak opisałeś.

Tylko, że nie jest spękany, a nawet bym powiedział, że jest w idealnym stanie i siedzi wszystko mocno. No co zwróciłem uwagę, to że wcale nie zawsze szarpie, ale czuć paliwem w kabinie i to dość mocno. Sanie? Może, ale jak się rozgrzeje to też czuć, co prawda nie zawsze a jak, to słabiej niż jak na zimnym. I po podniesieniu maski, czuć paliwem. Może przewrażliwiony jestem, ale mi tam śmierdzi. A może coś z zasilaniem paliwa? I jeszcze to, że jak prze gazuje to wkręca na obroty ładnie i ładnie pomyka, ale na postoju obroty nie równomiernie schodzą. Cewka padła, albo świeca, czy tak po prostu jest?

:?: :P Sorki za zawracanie gitary takimi bzdurami, :modlitwa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim wymień przewody paliwowe przy listwie wtryskowej, które ze starości lubia pekać i puszczać, oraz sprawdź opaski na przewodach łączących silnik z przewodami stalowymi na karoserii.

A co do mojego poprzedniego postu to, pisałem o podłączeniu miksera w moim aucie - myślałem że o to Ci chodzi, więc sorki, bo chyba tą wypowiedź dziwnie odczytałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do robertbmw. Sorry, że wcinam się w temat ale interesuje mnie sposób założenia miksera przez wyżej wymienionego kolegę i zastanawiam się czy zagrałoby to w moim M30B35. Mam zwykłą instalkę z tym cholrenym palnikiem przed przepływomierzem oczywiście klapkowym. Problem (albo i nie) polega na tym iż mam przepustnicę elektroniczną (EML) i nie wiem jak u mnie wyglądałaby sprawa wolnych obrotów na gazie. Jaka jest u ciebie różnica w średnicy między mikserem, a otworem przepustnicy?
peace & love
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź dla BMW.las

co do różnicy w mocy to absolutnie nic nie odczuwan, a jestem na to bardzo przewrażliwiony.tak samo dynamicznie chodzi na benzynie i na gazie.komfort jazdy taki sam, nie zauważam momentu przejścia na gaz ( trwa to ok. 10 do 15 sek od właczenia po pierwszym wejściu na 1200 obrotów) .różnica w spalaniu na mieście około litra do dwóch ale podczas dynamicznej jazdy miejskiej naprawdę trudno to ocenić.średnie spalanie wychodzi ok. 18 litrów ( mam manuala sześć biegów ).spalanie gazu na trasie przy średnio 160 km.h wyszło ok.14 litrów. o ile pamiętam na benzynie było podobnie.

czasami się mylę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.