Skocz do zawartości

[EXX] Visco - budowa, zasada działania, problemy


robertbmw

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim, jego budowa.

Jest ona bardzo prosta - dwie płaszczyzny ślizgowe, pomiędzy którymi czynnikiem zasprzęglającym jest specyficzny olej o bardzo dużej lepkości i stałej płynności, niezależnie od temperatury oraz przesłona umożliwiająca przedostawanie się tego oleju na powierzchnie ślizgową, uruchamiana w wyniku pracy blaszki bimetalowej. Zmiana temperatury na tej blaszce powoduje jej odkształcenie i za pomocą małego tłoczka zmienia położenie przesłony doprowadzając w ten sposób na powierzchnię ślizgową większą ilość oleju, co w efekcie daje nam zasprzęglenie.

 

Prawdą jest to, że visco na zimnym silniku, zaraz po odpaleniu pracuje zasprzęglone, a to tylko z tego powodu, że olej ten po dłuższym czasie ściega w dolną część bieżni ślizgowej i gromadząc się w jednym miejscu, również powoduje zasprzęglenie. Jednak po kilku obrotach zostaje on rozrzucony siłą odśrodkowo i visco przechodzi w tryb normalnej pracy kontrolowanej przez bimetal.

Zadaniem visca jest odprowadzanie nadmiaru ciepła z chłodnicy w sytuacji, kiedy nie ma innego czynnika schładzającego - mam tu na myśli przepływ powietrza przez chłodnicę w trakcie jazdy lub jego niewydolność w schładzaniu.

I tu jest odpowiedź.

1. Visco napewno powinno zwiększyć swe obroty w chwili zejścia obrotów silnika do obrotów biegu jałowego (czyli przeważnie postoju lub zatrzymywania się auta, kiedy to przepływ powietrza przez chłodnicę maleje lub go nie ma)

2. Powinno także się zasprzęglić w trakcie jazdy, kiedy przepływające powietrze przez chłodnicę jest zbyt małe i nie pozwala na wystarczające schładzanie chłodnicy (np. gorące powietrze)

3. Gdy już zasprzęgli na wolnych obrotach pozostaje zasprzęglone do momentu, aż przepływające powietrze przez chłodnicę nie zacznie spełniać swojej roli.

 

Tak powinno prawidłowo pracować visco, lecz przeważnie tak nie jest.

Jest wiele rodzaji visc, pomimo tego, że jednakowo wyglądają. Różnice te wynikają z pojemności silnika i typu zastosowanego wiatraka, bliskości do chłodnicy, oraz temperatury pracy silnika o której decyduje termostat.

W samochodach BMW temperatura silnika była, jest i ma być zawsze w połowie. Jakiekolwiek wychyłki wskazówki poza połowę przy sprawnym i szczelnym układzie chłodzenia, są już sygnałem o niewydolności sprzęgła wiskozowego.

 

Moja metoda sprawdzania, czy visco jest wydolne:

1. Cieszy mnie kiedy wyczuwam, jak wentylator zwiększa siłę podmuchu powietrza po zejściu silnika na obroty biegu jałowego i stara się takie utrzymać.

2. Po dodaniu gazu zwiększają się one wraz z obrotami silnika, lub nawet i nie, ale zaraz po ujęciu gazu znowu wyczuwam zwiększony podmuch.

3. Trzymam silnik na 1200 - 1500 obrotach i obserwuję czy visco nagle ze stanu wysprzęglenia zaczyna powoli zwiększać swoje obroty (czasem robię przegazówki i pozwalam silnikowi zejść na obroty biegu jałowego, po czym znowu powoli je dodaję)

 

Co zrobić kiedy visco jest padnięte.

Najlepiej wymienić na nowe, albo używane w dobrym stanie. Nie zawsze jednak można pewnie sprawdzić czy jest ono w stanie dobrym.

Metoda jest dobra i pozwala na przejechanie znaczącej ilości kilometrów do czasu wymiany, np kiedy jesteśmy z dala od domu.

Zaopatrujemy się w kawałek gumowego węża, opaskę zaciskową i śrubokręt. Z gumowego węża (najlepiej wodnego zbrojonego sznurkiem :D ) wycinamy pasek o szerokości nieco większej niż odległość płaszczyzny koła pasowego pompy wodnej do płaszczyzny visca. Długość tego paska nie może być dłuższa od obwodu nakrętki visca, gdyż utrudni to montaż. Wciskamy ten pasek na tę nakrętkę - visco pozostaje przykręcone do pompy wodnej - i zaciskamy skręcając opaską.

Dzięki temu zastosowaniu będzie się ono kręcić szybciej, ale nie będą to nawet w 50% obroty pompy wody.

Słyszałem o blokowaniu visc na stałe i uważam to za totalną głupotę. Ta metoda również nie należy do zalecanych zastosowań, ale lepiej z niej skorzystać niżeli ponośić spore koszty. A wiem z doświadczenia, że największym problemem jest przegrzewanie się silnika podczas przejazdu przez miasto z dala od domu.

 

To tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam ,miałem problem z visco i zmieniłem na nowe, zamiennik działa już 2lata ale bez rewelacji ,stary orginał nie jest gorszy pod warunkiem że zasprzęgla i jego łożyska nie mają luzu .

Na wiosne 2006r ojca e30 m40 zaczeła wariować tęperatura i okazało się że visco nie działa jak należy , mieliśmy kupować nowe ale ojciec stwierdził że na początek sprubujemy coś pokąbinować (łożyska w visco nie miały luzu).

Użyliśmy smarownicy do prowadnic pił (zakończonej stożkiem ) i przez otwór po tłoczku bimetala wprowadziliśmy smar. Może to druciarstwo ale przez lato i do tej pory nie było problemów ani z temp. ani z łożyskami pompy wody co często się zdarza po zblokowaniu na stałe visca.

Wiadomo niejest to złoty środek ale .... jak narazie działa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
Witam ,miałem problem z visco i zmieniłem na nowe, zamiennik działa już 2lata ale bez rewelacji ,stary orginał nie jest gorszy pod warunkiem że zasprzęgla i jego łożyska nie mają luzu .

Na wiosne 2006r ojca e30 m40 zaczeła wariować tęperatura i okazało się że visco nie działa jak należy , mieliśmy kupować nowe ale ojciec stwierdził że na początek sprubujemy coś pokąbinować (łożyska w visco nie miały luzu).

Użyliśmy smarownicy do prowadnic pił (zakończonej stożkiem ) i przez otwór po tłoczku bimetala wprowadziliśmy smar. Może to druciarstwo ale przez lato i do tej pory nie było problemów ani z temp. ani z łożyskami pompy wody co często się zdarza po zblokowaniu na stałe visca.

Wiadomo niejest to złoty środek ale .... jak narazie działa .

 

A jaki smar, jeśli mogę zapytać??? Smalec, czy margarynę??? Ciekawe, czy jak poziom oleju silnikowego jest poniżej minimum, to uzupełniasz olejem jadalnym, a jak tak, to czy sojowym, czy słonecznikowy i czy z pierwszego tłoczenia...

 

Sorki za powyższy żart , ale w wisko zazwyczaj stosowany jest olej silikonowy, który gęstnieje wraz ze wzrostem temperatury, a jak gęstnieje to bardziej "skleja" obracające się względem siebie tarcze i tym bliższa jest prędkość obrotowa wiatraka prędkości obrotowej czopu na którym osadzone są wisko. Stąd też inna nazwa wisko: sprzęgło lepkościowe.

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż ja w lato wymieniłem visco na zamiennik OTSA no i teraz sobie w brodę pluję bo jest znowu do wymiany,olej z niej wycieka i już nie działa jak na samym początku :? Więc w najbliższym czasie zakupuję ori Behra i chce mieć pewność że będzie to działało dobrze.Tak czy inaczej,odradzam akurat tutaj zamienniki bo się kompletnie nie nadają,a przynajmniej odradzam w silnikach które mają wrażliwe głowice na przegrzanie,bo wiadomo jak to się może skończyć :duh:
http://www.iv.pl/images/16876943185426216561.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

który gęstnieje wraz ze wzrostem temperatury, a jak gęstnieje to bardziej "skleja" obracające się względem siebie tarcze i tym bliższa jest prędkość obrotowa wiatraka prędkości obrotowej czopu na którym osadzone są wisko. Stąd też inna nazwa wisko: sprzęgło lepkościowe.

Nygus, przeczytaj jeszcze raz, co napisal robertbmw. Lepkosc cieczy niestety maleje wraz ze wzrostem temperatury. Tu elementem decydujacym o zalaczeniu sprzegla jest bimetal.

Wesolych i Pogodnych Swiat Koledzy! z cieplej, lecz deszczowej Brazylii!

Araial do Cabo, RJ

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,miałem problem z visco i zmieniłem na nowe, zamiennik działa już 2lata ale bez rewelacji ,stary orginał nie jest gorszy pod warunkiem że zasprzęgla i jego łożyska nie mają luzu .

Na wiosne 2006r ojca e30 m40 zaczeła wariować tęperatura i okazało się że visco nie działa jak należy , mieliśmy kupować nowe ale ojciec stwierdził że na początek sprubujemy coś pokąbinować (łożyska w visco nie miały luzu).

Użyliśmy smarownicy do prowadnic pił (zakończonej stożkiem ) i przez otwór po tłoczku bimetala wprowadziliśmy smar. Może to druciarstwo ale przez lato i do tej pory nie było problemów ani z temp. ani z łożyskami pompy wody co często się zdarza po zblokowaniu na stałe visca.

Wiadomo niejest to złoty środek ale .... jak narazie działa .

 

Ja też tak robię tylko że nie smarem tylko silikonolją (viskoza w czystej postaci) tylko że kupioną w serwisie scani (w ciężarówkach się dolewa)

ale myślie że zwykły motodoktor też by robił (dużo w nim viskozy i jest dość gęsty).

Tylko ostrożnie z dawkowaniem bo w lecie ok. a w zimie nie złapie nawet temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Moim zdaniem jest duża szansa odratować stare wisko po prostu wtryskując pod ciśnieniem smar pod bimetal, na zaworek oraz trochę poruszać tym bimetalem, lekko docisnąć a następnie odgiąć. Ja tak zrobiłem ze starym behrem i załącza się gdy wskazówka wyjdzie minimalnie ponad połowę, czego efektem jest to że teraz zimą wisko załącza się tylko przy długim postoju samochodu. Pewnie nie załącza się dokładnie wtedy, kiedy powinno wg specyfikacji, ale nie dopuszcza do wychylenia się wskazówki poza pion.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nygus, przeczytaj jeszcze raz, co napisal robertbmw. Lepkosc cieczy niestety maleje wraz ze wzrostem temperatury. Tu elementem decydujacym o zalaczeniu sprzegla jest bimetal.

Wesolych i Pogodnych Swiat Koledzy! z cieplej, lecz deszczowej Brazylii!

Araial do Cabo, RJ

 

Lepkość większości cieczy niewątpliwie maleje wraz ze wzrostem temperatury, ale nie dotyczy to oleju silikonowego, który wypełnia sprzęgło wiskotyczne, a który zachowuje się dokładnie odwrotnie :mrgreen:... Poczytaj sobie dość ogólne, ale podane przez myślę w miarę obiektywne źródło informacje:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_wiskotyczne

 

Bimetal ma za zadanie zwiększyć ilość oleju i tego nikt nie kwestionuje

 

Pozdrawiam z zasypanego śniegiem Lublina

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
ja kupiłem nową wiskoze w sklepie niestety nie działała wymieniłem na następną to samo podczas składania reklamacji dostałem testy do wypełnienia,bardzo zresztą idiotyczne.po interwencji telefonicznej zostały mi zwrócone pieniądze.później pomyślałem że to mogła być przyczyna słabego przedmuchu na chłodnicy i dlatego się nie załączała. bo to chyba dość duży zbieg okoliczności żeby obydwie były uszkodzone. teraz dwa lata mija jak na lato sztywna na zimę nie załączająca się i nic się narazie nie dzieje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale w tym co piszesz jest trochę sensu: w lecie przy wyższej temperaturze wymagane jest lepsze chłodzenie silnika, a w zimie przy niższej temperaturze nie musi być wspomaganie chłodzenia wiatrakiem aż tak intensywne. To co piszesz jest zresztą zgodne z wymaganiami od sprzęgła wisko... Przemyśl to co napisałem w poście powyżej...

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.