blachy e46

Siemka

mama pytanie... Czy ktoś już w swojej e46 robił zaprawki?? Pojawiała się rdza?? Ten model bmw ma ocynkowane blachy??

ma ocynkowane. żadna rdza nie ma prawa sie pojawić w tym " wieku" jesli cos wychodzi, to musiało byc auto uderzone, lub popowodziowe.

jesli cos wychodzi, to musiało byc auto uderzone, lub popowodziowe

 

Poszukajcie dobrze na forum. Wcale nie jest tak pięknie.

Ja zaprawki już robiłem. Dolna krawędź drzwi kierowcy, nadkole tylne i tylna klapa nad tablica rej. O ile co do nadkola miałbym wątpliwości, może było uderzone to co do drzwi i tylnej klapy jestem pewien, że nic tam nie było robione. Pytałem zresztą lakiernika , powiedział że nie widać śladów wcześniejszej robocizny, zakończenie krawędzi wygląda na oryginalne.

 

Z lektury forum wynika , że lubią pojawiać się pęcherze także na słupkach koło drzwi i okien, krawędziach tylnej klapy.

Ocynk jest w BMW od 1985 roku, ale Audi do pięt nie dostaje.

Trochę się pod tym względem na BMW zawiodłem. Ta marka powinna zobowiązywać.

 

Swoją droga ostatnio w Auto Świecie czytałem że najlepsze / najnowocześniejsze zabezpieczenia antykorozyjne ma .... Fiat.

Mi leci klapa tylna nad rejestracją :(

Jak śniegi stopniały, to aż się za głowę złapałem, jak w kilka tygodni takiej pogody z lekkich pęcherzy może zrobić się taka kicha :duh:

Nie jest to może plaga ale kilka widziałem i brało je w standardowych dla e46 ( i e36,tam leciały mi reperaturki tylne ) miejscach, takich jak podaje slawoj78.

na pewno wpływ na to ma tez to, jak ktoś zmywa sól i breję pośniegową zimą, myje auto, dba, to pewnie wpływa to na lepszy stan blach i lakieru.

Niby jest ocynk ole ogólnie blacha nie specjalnie solidna, kolega ma A4 i od czasu kupna (ponad dwa lata) ma obity i zagięty róg maski pozbawiony całkowicie farby, nie wiadomo ile przed kupnem był obity, i nawet tego nie maluje, tyle czasu goła blacha i kompletnie nic jej nie dolega, a w E46 w oczach by ją troczyło. Drugi przykład, ma następny kolega grata forda escorta 87" i fakt że podłoga zjedzona ale z wierzchu niema możliwości znaleźć kropeczki rdzy a auto nigdy garażu nie widziało i nie jest zadbane, wręcz przeciwnie. Jak się chce robić coś solidnie to się robi, jak się chce obniżyć koszty i mieć zbyt trzeba robić coś co się będzie psuło :)

a ja podam swój przykład, jak obdarłem różek błotnika z przodu na parkingu o murek betonowy, niewiele, ale na pow. 2 cm farba całkiem zeszła. było to w zeszłym roku. i teraz jak nawet po zimie patrze, nie ma nic absolutnie rdzy na tym obdarciu. i nic z tym nie robiłem ,nie zaprawkowałem. Edytowane 11 Lutego 2010 przez kameleon3000

Witam moim zdaniem blachy w bmw e46 nie sa takie złe ja u siebie jeszcze nie zauważyłem korozji. Auto jeżdziło na południu włoch to raczej soli nie widziało . W porównaniu z moim wcześniejszym mercedesem c klasą to dopiero była tragedia.

U mnie zauważyłem rdze w dolnej krawędzi drzwi kierowcy, na wiosnę się tym zajmę. Poza tym krawędź maski, która styka się ze zderzakiem też muszę zabezpieczyć. W kilku egzemplarzach zauważyłem że w tym miejscu lubi korodować.

Jest ocynk ale mogli to lepiej zrobić....SA miejsca w których wychodzą pęcherze nie spowodowane wcześniejszym ''grzebaniem'' w danym miejscu...Najczęściej wychodzi na dolnych krawędziach drzwi,i na tylnej klapie.Tak jak kolega ''Sikens'' muszę zabezpieczyć krawedz maski o której pisał.No i jeszcze pod zderzakiem na krawedzi tylnego błotnika delikatnie coś widać jak się dobrze przyjrzy człowiek,lecz w tamtym miejscu niestety bylo cos robione,ale to nic, zrobi się porządnie i bd sie śmigało latami !!!:)))

U mnie wylazły pęcherze na masce, od spodu, nad lewą lampą, powierzchnia wielkości dłoni - zrobiłem od razu po zakupie.

Witam.

Podłączę się pod temat.

 

Moje autko to e46 320d Touring 150km 2003r.

Na tylnej klapie spostrzegłem ognisko rdzy, postanowiłem zrobić zaprawki.

Podczas docierania rdzy zauważyłem, że pod lakierem jest miękki materiał, tak jakby szpachla.

Tylko że ten miękki materiał jest na obwodzie całej klapy, wygląda na "oryginalny" :think:

 

Czy w waszych autkach jest tak samo?

 

http://lh5.ggpht.com/_mmqEZIOv96g/TDF-AkVVXiI/AAAAAAAAClo/C70WCKrphsE/s800/DSC01506.JPG

http://lh3.ggpht.com/_mmqEZIOv96g/TDF-BOOhBjI/AAAAAAAAClw/w0dfX8Wdp-k/s800/DSC01510.JPG

http://lh4.ggpht.com/_mmqEZIOv96g/TDF-B0PPdkI/AAAAAAAACl0/jXI-i8wvwcA/s800/DSC01513.JPG

http://lh5.ggpht.com/_mmqEZIOv96g/TDGDu6FATMI/AAAAAAAACl4/fnzGguCaVCM/s640/DSC01508.JPG

Edytowane 16 Marca 2013 przez krzysiek80r

Tak jak koledzy piszecie znajomy ma Audi 80 600tys.km przebiegu i żadnych pęcherzy ani żadnego byleca, a odpryski na masce od kamyków świecą blachą, a nie rdzą. Ja miałem przez 4lata octavie 98r przerysałem tylne nadkole i tak trzy lata jeździłem nic nie rdzewiało. E46 z 2002 rdza przy łaczeniu nadkola z tylnym zderzakiem i pod rejestracją oraz bąble w nadkolach. :cry: kojarzy się to z fiatem 126p a nie z BMW za tą sprawę należą się gwizdy Bawarczykom!

ostatnio sciagałem ten "spojlerek" na tylnej klapie co podswietna rejestracie

 

Jak to robiłeś, chciałbym zlustrować temat, ale odkręciłem dwie śruby i nie schodzi spojlerek?

Blachy w E46 to totalna Tragedia. Robiłem juz z 6 sztuk i nie wiem czego to jest wina najgorzej rdzewieją i sie powtarzaja tak: Maska przód pod spodem to po prostu standard, Błotniki tył to samo co w e36, klapa tył pod blendą oświetleniową i nie tylko, w Srebrnych modelach w srodku drzwi najcześciej tam gdzie wiazka elektryczna, Błotniki przód sporadycznie chyba ze były robione i są zlę zabezpieczone ogólnie BMW chyba chciało zrobić e46 samochodem na chwile pare lat i na złom niechce nikogo straszyć ale przejrzyjcie swoje modele tak z ciekawości ciekawe czy to sie pokryje.

Podczas docierania rdzy zauważyłem, że pod lakierem jest miękki materiał, tak jakby szpachla.

Tylko że ten miękki materiał jest na obwodzie całej klapy, wygląda na "oryginalny" :think:

 

Mam dwie wiadomości - dobrą i złą. Pierwsza, że ta miękka substancja to nie szpachla tylko masa uszczelniająca zgrzewy i jest oryginalna. Druga jest taka, że zaprawki na wiele się nie zdają, bo żeby wyplenić rdzę z tych miejsc należy zedrzeć materiał uszczelniający do żywej blachy i nałożyć nowy oraz polakierować. Swoją drogą skandal żeby e46 taką wpadkę zaliczyło.

Spód maski pod grillem, fakt jak szukalem e46 to każdą tam brało, ale to wina ukształtowania zderzaka, w tym wgłębieniu zawsze zbiera się woda..

A ja powiem tak... Ranty przednich błotników leca, u mnie wychodzą już pecherze ... Rant maski tam gdzie maska styka sie ze zderzakiem, wychodzi rdza....

Przy wlewie plynu spryskiwczy wychodzi rdza, mowie o kombiaku i tylnym wlewie... takze trzeba robic ....

Ogolnie z biegiem lat gnije jak kazde inne ... wylaczajac opla bo tam to juz masakra .... ;)

Maska, tylna klapa, progi, błotniki, słupki, nie pamiętam co jeszcze. Żadnej powodzi ani nawet stłuczki auto nie miało. Nie jest od Niemca, tylko ciągle w rodzinie, stąd ta pewność. 2,5 tys zł (!) poszło na robotę rok temu, na którą gwarancja była pół roku, teraz po zimie widzę, że wszystko zaczyna się od nowa... Jak tu poprawiać wygląd auta jak takie rzeczy się dzieją. Jak kasa pozwoli, chociaż na razie nie zamierzam zmieniać, następnym autem też będzie BMW, jednak rdza z e46 to chyba będzie najgorsze wspomnienie.

Nie chcesz rdzy to kup audii, tu blachy są jakie są.

Gdyby analogiczne audi A4 miało taki silnik jak moja beemka (215KM) i taką precyzję prowadzenia to może i bym się zdecydował, jednak ja widzę tylko przewagę audi w kosztach napraw ;) no i jak piszesz, w zabezpieczeniu blach...

Gdyby analogiczne audi A4 miało taki silnik jak moja beemka (215KM) i taką precyzję prowadzenia to może i bym się zdecydował, jednak ja widzę tylko przewagę audi w kosztach napraw ;) no i jak piszesz, w zabezpieczeniu blach...

 

Nie tyle chyba w zabezpieczeniu co w jakości blachy. Tam zdarty lakier nawet z ocynkiem nie powoduje błyskawicznej korozji a tu chyba producent pomyślał ze skoro ocynk to można dać tandetniejsza blachę i takie kwiatki...

Audi tez sie sypie .. mowie o a4 b5 bo mialem i przerabialem temat .. to samo przednie nadkola lecialy i progi a uto tez bylo z niemiec sciagane... Wszystko zalezy jak kto auto wczesniej przechowywal i tyle... jak cale zycie pod chmurka bylo to wiadomo nie ma sily predzej czy pozniej bedzie gnilo ....

Audi tez sie sypie ..

Dokładie era niezniszczalnych Audi 80 (miałem :D ) mineła chyba bezpowrotnie . Aktualnie naprawiam Audi A3 2005r . Korozja na rantach przednich błotników ,pod dolną listewką na błotnikach ,pod listewkami dolnymi drzwi . Jeden właściciel od nowości ,bezwypadkowy .