Zlot Forum BMW Klubu Polska 2015 - Film str. 29

Chłopaki, jak myślicie, jak będę lecieć z Kępna, wiadomo S8 aż do samego Piotrkowa Tryb., tylko potem gdzie lepiej jechać, górą przez Tomaszów Mazowiecki czy dołem przez Opoczno - Radom - Puławy?

aaa... jeszcze jedno, bo wiadomo że po drodze przykleją się do mnie jacyś pasażerowie na gape (typu muchy, osy i inne gady XD), czy jest gdzieś tam w pobliżu jakaś myjnia by potem ewentualnie mógłbym się ich pozbyć?

parę aut z W-wa wyruszy z BP w Wesołej około 8:30...jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszamy :wink:

 

 

Ok to chyba się podepnę, ruszam z wawra :) tylko poważnie 8:30 to nie za późno ?

ktoś z Katowic jedzie?

8.30 jest ok, mysle ze w 30 minut spokojnie zrobimy te 100km.

 

Myjnia parowa nie uszkodzi folii? mozna sie przymierzyc? jaki koszt?

Niecałe 2 dni do zlotu a tu taki spokój? Dziwne... :wink:

ktoś z Katowic jedzie?

Ja jadę :)

A czy ten numer startowy do wypełnienia w karcie uczestnictwa to dostaje sie przy wjeździe na zlot?

Ja niestety nie pojawię się swoim żęchem, ale z Sebą i i kolegą drugim Michałem przybędziemy E91...

Myjnia parowa nie uszkodzi folii? mozna sie przymierzyc? jaki koszt?

 

Podobno 10 zeta. Nie wiem jaką masz folię na aucie, ja też się nie znam na takich myjniach, ale tyle wiem, że podczas takiego mycia karoseria na pewno się nagrzewa pod wpływem gorącej pary.. Jeśli ktoś by się wahał, chociaż za taką cenę to nie wiem czego to najbliższa bezobsługowa jest w Rykach na ulicy Żytniej koło biedry, albo szczotki na Bp w Sierskowoli ( trasa Żyrzyn - Moszczanka ). Przy samym praktycznie lotnisku jest też pompa.

A czy ten numer startowy do wypełnienia w karcie uczestnictwa to dostaje sie przy wjeździe na zlot?

To ja się jeszcze dołącze do pytania czy ten podpis i karta uczestnictwa musi wypełniać każda osoba na zlocie czy tylko wlaściciele pojazdów?

hej. czy z Lublina wyrusza jutro jakaś zorganizowana grupa?

Mam pytanie, czy bedac nie zgloszonym moge wpasc na zlot, oczywiscie auto zostanie poza impreza gdzies z boku. Ile kosztuje wejsciowka dla zwiedzajacych?

ja z grodziska mazowieckiego wyjeżdżam ok 7 po drodze małe zakupy (coś na grilla ) :?: i do picia temperatura duża więc trzeba uważać żeby się nie ugotować.... Do zobaczenia!

Ja też dopiero dojechałem

Hej chopaki :D.

Jak tam?

Wszyscy dojechali spokojnie i szczęśliwie?

Ja dopiero teraz jestem w domu, dłużyła mi się strasznie ta droga, do tego jeszcze ten upał :/, no ale zaraz zimnego browca se zasadze i będzie git :D.

Było świetnie, super zgrana ekipa, trzeba będzie to powtórzyć :).

No i wielkie THX wszystkim za towarzystwo i jeszcze lepszą atmosferę :D

Również dziękuję za fajnie spędzony czas :cool2: . Ja już od 15 w Kaliszu (luz na drogach) i od razu przyjąłem zimne piwko ale ulga :D

Szykana na starcie próby sprawnościowej była za ciasna. :wink:

Szykana na starcie próby sprawnościowej była za ciasna. :wink:

 

dlatego chwilę przed startem próby sprawnościowej została poszerzona :wink:

Ogólnie było spoko, organizacyjnie praktycznie zrobiliście co w Waszej mocy... no właśnie, tylko jedno ale: tej mocy było za mało, chodzi mi o to, iż moim zdaniem powinno być więcej ludzi w organizacji, tzn. kiedy ja np. chciałem się czegoś spytać, to musiałem chodzić z jednego końca na drugi by o czymś się dowiedzieć :P. Taka sugestia, by zaprzęgnąć więcej ludzi ogarniętych, by stali w różnych miejscach (najlepiej w jakiś specjalnie rażących koszulkach, by ich rozróżnić, np. jakiś różowy np. :D ). Brakowało również miejsc siedzących, zwłaszcza by schować się przed słońcem, które tego dnia zdecydowanie wszystkim nam doskwierało. Oczywiście nie narzekam, bardzo mi się podobało, w ogóle podoba mi się taka inicjatywa integracji społeczności BMW, tak mi się spodobało, że następnym razem (jeżeli będę miał tylko na to czas) sam chętnie pomogę w organizacji przedsięwzięcia, bo jest w tym mega potencjał, którego należy wykorzystać do maksimum, wycisnąć wszystkie soki :P. Jeżeli chodzi o cześć alko-integracji (XD) w hotelu, to było świetnie... świetni ludzi, atmosfera i w ogóle... jak sobie przypomnę, to banan na ustach sam rośnie, więc to mówi samo za siebie ;)