Skocz do zawartości

760 V12 - zużycie paliwa i awaryjność


Darius

Rekomendowane odpowiedzi

Ile rzeczywiście pali 6.0 V12? Interesuje mnie normalana jada w mieście i na trasie a nie jakieś przeganianie silnika. Czy jest duża różnica w spalaniu między 750i a 760i? Jak wygląda awaryjność tej wersji? Gdzieś to na forum czytałem że podobno często na gwarancji wymieniano ten silnik - czy to prawda? Może któryś z Forumowiczów ma jakieś info na te tematy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy miał przedliftową 760i. Twierdził, że przyjmowała 22L w ruchu miejskim (miasto 100tys) oraz 15L w szybkim ruchu autostradowym.

 

Zapomniałem dodac, że zrobil ponad 300kkm w 4lata. Motoru nie wymieniał :-)

 

Pzdr,

Edytowane przez Berni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile pali nie wiem ale średnio pewnie koło 20 to w końcu bardzo cięzki bardzo szyb ki samochód a te rzeczy kosztuja :)

 

No własnie bardzo często można spotkac w opisie aukcxji nawet na autoscoucie że silnik był juz wymienany przy autach ktore maja po sto pare tysięcy kilometrów

Nie ma to jak 760I 445 koni Rulez:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do niedawna uważałem że w tak wielkim aucie jak E65 sensownym silnikiem na polskie warunki jest duży Diesel - 740d lub 745d - jednak miałem okazję przejechać się (jako pasażer) BMW 750i i muszę powiedzieć że to był szok! Cichusieńko, ta kultura pracy, super wchodził na obroty no i osiągi, naprawdę rewelacja! I tak byłem fanem wielkich Diesli a teraz spoglądam w stronę dużych benzynówek, stąd moje zainteresowanie 760i.

Takie 750i czy 760i będzie chyba mniej awaryjne jak 745d?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie 750i czy 760i będzie chyba mniej awaryjne jak 745d?

 

Tak mówią, ja zaryzykowałem 745d :-)

 

 

Cichusieńko, ta kultura pracy, super wchodził na obroty no i osiągi, naprawdę rewelacja!

 

Hałas wewnątrz (a raczej jego brak), jest identyczny w 750i i 745d, osiągi bardzo zbliżone, wybór bardzo trudny. To co przemawia z dieslem to przeważnie ciekawsze wyposażenie natomiast benzyna jest kilka euro tańsza. Jak nie dbasz o koszty utrzymania (i problem z odsprzedażą) bierz 760i.

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm mnie niestac na taka maszyne ale osobiscie zdaje mi się że jak amsz te kilakset tysięcy złotych to bierz najwyższa opcje i tak palwiko to będzie tylko mała część kosztów utzryamnaia takiej maszyny a to która wersja 745d czy 760 bedzie bardzije awaryjna jeżeli chodzi o motor dużo będzie zależec od poprzedniego własciciela i o ciebie ale napewno 760 będzie sporo szybsze od 745d :)
Nie ma to jak 760I 445 koni Rulez:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło lipca będę zmieniał auto, na pewno E65 i chyba raczej model przed faceliftingiem (szkoda że jest w nim 4.0d a nie 4.5d). "Siódemka" po FL nie za bardzo mi się podoba, chociaż przejażdzka 750i zburzyła mój spokój.

Ciekawe czy ktoś widział coś takiego: model po FL np. takie 745d tylko przestylizowane na model przed FL??? Wiem że odwrotnie tak robią bo widziałem kilka razy w ogłoszeniach model przed liftingiem stylizowany na po liftingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez myslalem nad 760, ale jednak spali niewspolmiernie do mozliwosci na naszych drogach. Moc jest piekna, kultura jest piekna, ale jazda przykladowo 745i/750i a 760i w naszych warunkach w 99% przebiega identycznie i nie mogę znaleźć sobie sensownego wytłumaczenia, dlaczego miałbym pakować się w 6 litrówke.

 

Fakt, ceny robią się bardzo ciekawe, bo za Odrą cięzko sprzedac używaną 760i (ze względu na ten ich podatek drogowy). 760 w standardzie ma tyle dodatkow, ze wiekszosc 745d/750i rozlozy na lopatki.

 

Ogladalem ostatnio na mobile ogloszenia 760i i sporo wlasnie jest informacji o wlozonym nowym silniku (modele przed liftowe). Nie swiadczy to za dobrze o tym motorze, no ale sam chcialbym wiedziec, czy to tylko taki wysyp nieszczesliwych wypadkow ktorych wlasciciele sie chca pozbyc za grosze, czy wada tych silnikow.

 

Aktualnie mam juz drugie 745i i uwazam ze to idealne rozwiazanie w stosunku cena zakupu / koszta eksploatacji / awaryjnosc. Tylko ze apetyt rosnie w miare jedzenia, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup 760 to przede wszystkim kwestia prestiżu, wszystko inne jest drugoplanowe.

 

Spalanie nie może być tak duże, jeżeli e38 750 pali 12-13 na trasie, średnio 16 to wątpię że 760 może palić średnio więcej niż 18 - (uważam że będzie palić tyle samo co e38, może +1litr) zresztą, jakie to ma znaczenie?

 

Jeżeli ktoś nie może sobie pozwolić na kompromitacje w stylu diesel to bierze 760. Mam wtedy V12, mam opcje których nie ma w innych modelach, mam coś z najwyższej półki, nie muszę się wdawać w dyskusje "silnik X vs silnik Y", jestem pozatym, jest to pozycja nie do podważenia merytorycznie.

 

Chyba ze samochód to środek transportu, polecam Mondeo, naprawdę niezły samochód do przemieszczania się z A do B. VW Transporter jeszcze lepszy, bo większa paka.

 

No bo jaka jest inna opcja? Kupiłem 7XX bo było TAŃSZE? Bo mniej PALIŁO?

 

 

Wniosek:

 

"Aha, czyli pana nie stać na paliwo, no to przepraszam ale nie mamy o czym dalej mówić, koniec biznesu."

 

Nie dziaduj, bierz 760.

 

K.

www.specops.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangur --> troche przesadzasz z tym prestiżem. Znam ludzi ktorych stac na 10 760i i zapas paliwa do konca zycia, a jeżdża renówkami czy innymi autami z dolnej polki (np. Audi :mrgreen: ).

 

760i i owszem to prestiż ale jak dla mnie co najwyżej na forum BMW, gdzie możesz sobie to wpisać w sygnaturke. 90% kierowców na drodze nie zwroci na to uwagi, lub też po prostu nie bedzie miala pojecia czym jedziesz, a jeszcze nie spotkalem kontrahenta, ktory byłby zainteresowany jaki silnik ma moje BMW (no dobrze, raz spotkalem, ale to bylo dawno temu jak mialem E39).

 

coboss730d --> js 25 lat dopiero bede mial niebawem, dlatego zostawiam sobie jakies opcje "na stare lata" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Jeżeli ktoś nie może sobie pozwolić na kompromitacje w stylu diesel to bierze 760. Mam wtedy V12, mam opcje których nie ma w innych modelach, mam coś z najwyższej półki, nie muszę się wdawać w dyskusje "silnik X vs silnik Y", jestem pozatym, jest to pozycja nie do podważenia merytorycznie "

 

Mądrze powiedziane Kangur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup 760 to przede wszystkim kwestia prestiżu, wszystko inne jest drugoplanowe.

 

Obecnie 760 jest o wiele za tanie aby było naprawde prestiżowe ( w zasadzie można je nabyć za podobną cenę jak wszystkie inne 7er), chcesz prestiż kupuj F01, nawet zwykłe 730d.

 

Jeżeli ktoś nie może sobie pozwolić na kompromitacje w stylu diesel to bierze 760

 

To bardzo stereotypowe myślenie. Kompromitacja to był 2.5tds w E38. Posiadając diesla w 7er nie czuje kompleksów z tego powodu, uwierz mi. Nie zostawiam za sobą chmury czarnego dymu a auto jest tak dobrze wygłuszone że z zewnątrz ani tym bardziej wewnątrz nie można odróznić go od benzynowego. Co nie zmienia faktu, że moim faworytem na następne auto jest F01 750i :-)

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak benzyna. Czemu, dieslem nie jeździe się tak dobrze?

 

Bardzo dobrze się jeździ, ale parametry nowego V8 twin turbo powalają (moment jak w dieslu, zakres obrotów użytkowych 2x większy). Myślę, że BMW osiągnęło już wszystko w technologii dieslowskiej (pionierskie sekwencyjne biturbo w 3L , dopiero teraz, po 4latach, konkurencja pokazuje podobne rozwiązania), więc zabrało się na poważnie za konstrukcję doładowanych motorów benzynowych, czyli czegoś czego dotąd nigdy (prawie nigdy) nie robiło.

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś na forum widziałem spis planowanych silników wysokoprężnych do F-01. Wszystkie mają pojemność 3.0 i moce 245KM; 299KM i najmocniejszy ponoć z 3 turbinami 354KM. Przyznam że nie jestem fanem downsizingu, wydaje mi się że diesle V8 które były w E65 będą trwalsze ba są mniej wysilone. No i uzyskują większe momenty obrotowe, jak widać nic nie zastąpi pojemności. Wada to jednak nieco większe zużycie paliwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie że robiło .. było e23 745i Turbo

 

Pisząc w moim poprzednim poście "prawie nigdy" miałem na myśli właśnie 745i T oraz 2002tti. Wyjątek nie czyni reguły.

 

Gdzieś na forum widziałem spis planowanych silników wysokoprężnych do F-01. Wszystkie mają pojemność 3.0 i moce 245KM; 299KM i najmocniejszy ponoć z 3 turbinami 354KM

 

Bardzo jestem ciekaw co chce osiągnąć producent pakując do diesla R6 3 sekwencyjne turbiny, skoro 2 zapewniały równy ciąg w zakresie 1,5k -4,5k. Może ten triple turbo będzie kręcił się do 6k obr ?? Jedno jest pewne , stopień komplikacji tej jednostki chyba przekroczy punkt krytyczny. Może chodzi o to aby pokazać reszcie świata, że my potrafimy zrobić coś takiego a wy nie :-)

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rzeczywiście to pokaz możliwości. Nie myślałem że rozwój silników pójdzie w takim kierunku że silniki będą coraz mniejsze i coraz bardziej wysilone.

Dobrze że w F01 będzie najprawdopodobniej V12 z - jak mniejszy 4.4 - dwiema turbinami.

Szkoda że w "7" diesle będą tylko 3 litrowe, a już myślałem że powstanie nowy segment w klasie luksusowej: V12 DIESEL. Audi juz ma taki silnik (6.0 V12 TDI), sądziłem że BMW i MB też pójdą w tym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zostawiam za sobą chmury czarnego dymu a auto jest tak dobrze wygłuszone że z zewnątrz ani tym bardziej wewnątrz nie można odróznić go od benzynowego.

 

No, moze bez przesady. Diesle w E65 maja doskonala kulture pracy (jak na diesla), ale jak sie stoi obok takiego samochodu, to slychac (szczegolnie na wolnych obrotach), ze to diesel.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesle w E65 maja doskonala kulture pracy (jak na diesla), ale jak sie stoi obok takiego samochodu, to slychac (szczegolnie na wolnych obrotach), ze to diesel.

 

Ok, na zimnym silniku zgodzę się.

 

Szkoda że w "7" diesle będą tylko 3 litrowe, a już myślałem że powstanie nowy segment w klasie luksusowej: V12 DIESEL. Audi juz ma taki silnik (6.0 V12 TDI), sądziłem że BMW i MB też pójdą w tym kierunku.

 

Problem z takim dużym dieslem jest dwojaki. Po pierwsze nie sposób przenieść takiej ilości momentu obrotowego na jedną oś, a połączenie 1200Nm z AWD to wielkie wyzwanie dla przeniesienia napędu. Po prostu wszystkie elementy muszą być dosłownie pancerne a i tak Audi stosuje elektroniczne kagańce. Po drugie ciężko jest o odpowiednie getriebe ( najmocniejsze skrzynie ZF które zarówno Audi jak i BMW stosuje w dużych dieslach przenoszą maksymalnie 900-1000Nm). Z tej przyczyny od jakiegoś czasu MB (stosujący własne skrzynie) odpuścił wyścig na niutonometry ( w zasadzie MB boryka się z problemem wybuchających skrzyń już od czasu motoru 400CDI o marnych 560Nm). Myślę, że takie V12 Diesel to super napęd do dużego SUVa, ale czy do limuzyn klasy wyższej ??

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie w jakies mądrej gazecie pisano że V12 od Audi to:

1. Tylko i wyłącznie gra na pokaz, glownie by przekonac amerykanow ze diesle wiele moga.

2. Silnik pozbawiony sensu, głównie ze wzgledu na to, co opisał wyżej Berni.

 

Można zrobic od razu V16 benz czy 16 litrowe V8 diesel, jak juz lecimy bez trzymanki. Tylko po co?

 

Diesle kupuje sie zazwyczaj bo maja malo palic, szczegolnie na trasie i maja duzy moment obrotowy. BMW osiągnęło widac osiągnęło co chcialo osiągnąc z V8 w dieslu i darowali sobie jego rozwój, bo ani to super oszczędna jednostka, ani super trwala (wiem wiem u Ciebie Berni jeszcze dziala :wink: ). Zrobili teraz genialna benzyne, ktora ma moment dieslowski w zakresie obrotow benzyny, czyli zrobili silnik niemalże idealny.

 

Aktualnie pracują, podobnie jak inne koncerny, nad rozwojem silników małolitrażowych z różnego rodzaju wspomaganiem. Te silniki już dziś osiągają wyniki modeli z większą ilością cylindrów (chociażby R6 biturbo 326 czy cos kolo tego KM w nowej F01, to prawie tyle co wyciaga wolnossacy V8 4.4 w 745i, a F01 i tak ma lepszy sprint do setki). Ponoć ma być jeszcze lepiej, a wszystko dzieki znanemu wszem i wobec downsizingowi.

 

Tak ze diesle V8 i V12 w najblizszym czasie od BMW się nie pojawia i ja osobisnie za nimi nie bede tesknil. V12 w benz na pewno bedzie kontynuowane, bo to kwestia stricte prestizu (cos trzeba do aut dyplomatow wsadzic, nie), poza tym beda dzielone jak wiekszosc czesci z innymi autami koncernu klasy wyższej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(chociażby R6 biturbo 326 czy cos kolo tego KM w nowej F01, to prawie tyle co wyciaga wolnossacy V8 4.4 w 745i, a F01 i tak ma lepszy sprint do setk

 

I pomyśleć, ze ten niespełna 3litrowy motor zapewnia F01 takie osiągi jak topowy E38 5.4L V12.

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.