[E60] Dławienie silnika 530d

Witam. E60 530d 218 KM 2004 r problem polega na tym, że po rozgrzaniu silnika i tylko wtedy przy prędkości 80-100 km/h trzymając się tych prędkości bez dodawania czy odejmowania gazu auto delikatnie dławi się i jest to wyczuwalne tak naprawdę tylko przez kierującego. I jeszcze jedno łącze to w jeden problem, przy dużej prędkości np. gwałtowne dodanie gazu podczas wyprzedzania na dłuższym odcinku drogi auto potrafi zdławić się, następuje nieokreślony dźwięk (zgrzyt) nie wiem skąd, pierwotnie stawiałem na skrzynię ale to raczej nie to i jeśli przeciągnę dalej na gazie wyskakuje błąd (zębatka) i auto wchodzi w tryb awaryjny, który po wyłączeniu silnika i ponownym załączeniu znika i wszystko jest OK. Problem z wejściem w tryb awaryjny nie występuje zawsze, nie ma żadnej reguły. Błędy na kompie to przepływka i dwie świece żarowe. Czy właśnie przepływomierz może powodować tego rodzaju objawy jak można to sprawdzić przed jego wymianą. Auto chodzi poprawnie ma moc, pali jak trzeba nie kopci, spalanie nie wzrosło średnio ok. 8,8-9,0 l/100. Dziękuję za pomoc :wink:

Problem z tym, że nie jestem w posiadaniu programu diagnostycznego i nie jestem biegły w tym temacie, błędy na kompie o których mowa były widoczne przy okazji innego problemu, błędów skrzyni nie ma a w przypadku jej wejścia w tryb awaryjny komunikat jest standardowy o błędzie przeniesienia napędu itd. Miałem latem remont skrzyni i pierwotnie wiązałem to z nią ale po dwukrotnej reklamacji ponoć skrzynia jest jak najbardziej ok a wspomniany tryb awaryjny jest wywoływany przez problem z silnikiem, który dławi się jak wyżej napisałem i skrzynia nie dobiera w tym momencie odpowiedniego przełożenia i stąd wpada w tryb. Jaka by się nad tym zastanowić jest to logiczne chociaż sam nie wiem. Mam nadzieję, że w miarę to opisałem, generalnie warsztat od naprawy skrzyni stwierdził, że to nie jest wina skrzyni wszystko z nią ok, mam zrobić porządek z przepławką i ponoć z wtryskami bo w tym jest problem.

Żeby była jasność to, że pierwsze kroki skierowałem do warsztatu gdzie robiłem skrzynię wynikało z moich przypuszczeń oraz trybu awaryjnego z komunikatem, że problem z przełożeniem trybów skrzyni. Jak wspomniałem zostało to sprawdzone i poddane diagnozie, skrzynia ok a problem ma wynikać z silnika. Ok nie będę bił piany bo tak można pisać kilka stron, mam jedynie prośbę do szanownych kolegów czy ktoś może polecić warsztat z Poznania bądź okolic, który wie co to BMW i nie będzie patrzył na silnik jak na zjawisko paranormalne. I tu przykład z jednego znanego mi osobiście warsztatu, znawca tematyki napraw samochodów w tym BMW np. twierdzi, że po wymianie przepływomierz on sam podczas pracy będzie się adaptował a tu słyszę, że praktycznie wszystko w E60 po wymianie należy adaptować...Co człowiek to inna wersja oszaleć idzie... Z góry dziękuję... :)