Dziwne stukanie e 60 535 d

Witam...Mam problem z dziwnymi odgłosami jakby pukanie, stukanie.Niestety nie mogę ich zlokalizować,auto było sprawdzane pod kątem zawieszenia itd. i niby wszystko ok .Dodam jeszcze że odgłosy nasilają się gdy robi się chłodno na dworze jak jest ciepło to mniej słychać.Rozpórka wygląda na dobrze dokręconą.Co to morze być? Edytowane 15 Października 2017 przez tomek7272

A da się coś tam wymienić czy trzeba całe amortyzatory nowe

Podlacze sie do tematu, gdyz rowniez cos u mnie puka niepokojaco. Na szarpakach wszystko wyszlo ok.

To pukanie porownalbym do stukania gumowego węża o ściane grodziową

Dzięki...Wymienie poduszki i dam znać czy pomogło

Ostatnio szwagier zmagał się z pukaniem w zawieszeniu z przodu po wymianie łączników, wahaczy , poduszek amortyzatorów , sprawdzeniu magla i nic zrezygnowany wymienił amortyzatory i problem znikł , dodam że amorki miały po 74 % sprawności .

Głuche stukanie na nierównościach w e60 często powoduje luz poprzeczny na tłoczyskach amortyzatorów. Przerabiałem temat. Należy chwycić koło w górnej części i energicznie szarpać do siebie. Jeżeli puka to tłoczysko i niestety pomimo sprawności tłumienia, amortyzator do wymiany. Ewentualnie, żeby test był bardziej miarodajny robimy to we dwoje. Jedna osoba łapie jedną ręką za tłoczysko pod osłoną gumową, a druga szarpie za koło. Jeżeli jest luz ewidentnie będzie wyczuwalny. Zanim na to trafiłem też wymieniłem pół zawieszenia łącznie z poduszkami. Wymiana amortyzatorów załatwiła sprawę, dodam że sprawności miały +/- 70% i były suche jak pieprz, ale pukanie za bardzo mnie drażniło :D .

Podłączę się do tematu, ponieważ mam podobny problem w E60 525d.

 

W moim przypadku pukanie występuje z prawej strony (przód). Po lewej stronie cisza, z prawej natomiast przy przejeżdżaniu przez jakieś pęknięcia jezdni czy niewielkie nierówności słychać takie głuche stuki. Nie są one głośne, no ale mi przeszkadzają. Byłem już na trzech różnych stacjach diagnostycznych i wszędzie to samo - zero luzów, wg nich zawieszenie jak nowe. Wymienione zostały gumy na stabilizatorze, łącznik stabilizatora (podejrzany, ponieważ uszkodzona była gumowa osłona na jednym przegubie) i dodatkowo podmieniłem amortyzator na nowy, bo ktoś mi podpowiedział, że też od niego mogą pochodzić stuki. Dalej to samo... Obydwa wahacze wyglądają OK, jedynie na przednim tym większym wygiętym - gumowa tuleja wydaje się mieć jakby za duży luz, nie ma tam żadnego rozwarstwienia, ale ruszając montażówką guma jest dość miękka i poddaje się. Sam nie wiem, czy od tego mogłoby pochodzić jakieś stukanie. Górne mocowanie amortyzatora też wygląda dobrze, może jest jakiś minimalny luz na łożysku, ale wydaje mi się że na nowym też jakiś minimalny może występować (na kulkach).

 

Może macie jakieś pomysły i moglibyście podpowiedzieć co jeszcze może być przyczyną tego nieszczęsnego pukania?

Mi już ręce opadają i brak jakichkolwiek pomysłów... :roll:

Problem rozwiązany! :dance: :clap: :-D

Może komuś na przyszłość ta informacja pomoże -wymieniłem dwie podejrzane części - górne mocowanie amortyzatora, w którym był bardzo niewielki luz na łożysku i tuleję przedniego wahacza, w której guma pomimo tego, że była cała, była wg mnie zbyt miękka.

W końcu nastała cisza...