[E61] 530d chemiczne czyszczenie dpf

Witam. Ostatnio w mojej e61 530d pokazał mi się błąd zapchanego dpfa, co prawda na chwile obecna tego błędu juz nie ma od kilku dni ale chciałem go wyczyścić chemicznie (mam do tego specjalny płyn z wurtha )tylko problem polega na tym ze trzeba odkręcić czujniki i sondę lambda aby to zaaplikowac. Wiem ze du sondy są specjalne klucze natomiast do tych czujników nie mogę znaleźć. Robił ktoś taki zabieg? Jak się z nimi uporać? Z góry dzięki za odpowiedź

Temperaturę mam ok 90 czasami nawet więcej o kilka stopni. A zapchany może być bo stracił moc. Od zera do 100 ok 12 sek a jest to 530d 231km automat. Nie mam teraz jak podjechać na kompa żeby sprawdzić parametry przeplywki turba itp bo jestem w delegacji i nie tym samochodem. Siedzę tutaj i mi to spokoju nie daje wiec poczytałem ze może to być przez dpf. Dodam że jak odpielem wtyczkę od przeplywki to nic się nie zmieniło.

Taki też miałem zamiar żeby innym ułatwić trochę życie;-) to zrobię zdjęcia a ty jak dasz radę to napisz mi wstepna instrukcje :lol:

Ogólnie, jeśli chcecie fizycznie czyścić DPF'a, to wątpię, że będziecie go "odkręcać". W moim E60 śruby musiałem ścinać, bo nie szło ich odkręcić. Także powiedzcie cześć Panu Flexowi i jazda :D Jakby ktoś miał jakieś pytanka walić tu albo PW. Coś tam postaram się pomóc. :)

Całego dpfa nie chce wyciągać tylko wykręcić czujniki i sondę lambda żeby zaaplikowac środek di czyszczenia. Jeden czujnik kiedyś udało mi się odkręcić,do sondy lambda zamówiłem specjalną przecięta nasadke 22. (Tylko zastanawiam się czy 8 cm długości tej nasadki wystarczy. No i zastanawia mnie jeszcze jak odkręcić ten czujnik pierwszy od strony tlumika bo zwykły klucz plaski może obrobic nakretke bo nie bardzo jest miejsce żeby go dobrze wsadzić tylko pod kątem.

Nawet kilka dni temu widziałem jakiś dodatek do Diesla "Czyszczącego DPF'a". Coś a'la Liqui Molly do wtrysków. Tylko, że firma krzak i inne bajery. Jeśli nie możesz wymusić wypalania DIS'em/Rheingoldem bo DPF już jest za bardzo zapchany, to go wyciągaj. Szkoda kasy i czasu na takie specyfiki. Znam to z autopsji niestety. Mojego nawet po wyciągnięciu nie można było wypalić, trzeba było rzeźbić inaczej :D

I tak już to kupiłem to zaryzykuję i zobaczymy :-) nie daleko mnie jest warsztat który zajmuje się właśnie czyszczeniem dpf o robią to chemicznie plus wymuszenie wypalania i ludzie są mega zadowoleni z tego zabiegu u nich a cena jest nie mała bo 700zl.wiec skoro mam możliwości to spróbuję zaaplikowac ten środek a później podjadę do kogoś na wymuszenie wypalania i zobaczymy

A jaki rozmiar klucza nie wiesz może ? Bo planuje sam zrobić taki klucz jak do sondy czyli przecięta nasadka ew podpasowac taki klucz do przewodów hamulcowych bo też jest rozciety :lol:

Witam. Powiem Ci tak. Jak chcesz to zrobić dobrze to tylko i wyłącznie wyciągnięcie dpf rozcięcie go z dwóch stron aby był przelot zalac go czymś na noc , a następnego dnia karcher i 4 godz mycia. Następnie zaspawanie wszystkiego do kupy i wypalenie . Inaczej to szkoda szasu. Pozdrawiam.

Witam jestem juz po całym zabiegu czyli chemiczne czyszczenie plus wypalanie kompem. Podejrzewam że główną robotę zrobiło wypalanie pod kompem ale chemia przynajmniej nie zaszkodziła wiec może w jakimś stopniu pomogła I jestem mega zadowolony bo moc wróciła :lol: przed zabiegiem ciśnienie na wolnych obrotach dochodziło do 300 mb a teraz ok 25 mb

Zdjęć nie robiłem bo to jest bardzo proste i nie było by nic widać bo nic nie rozbieralem tylko wszystko na czuja i nie było by jak wsadzić tam fona (ze względu na brak miejsca );-) a więc tak potrzebny jest klucz nasadka 22 do sondy lambda czyli taka przecięta. Sama sonda znajduje się po lewej stronie silnika nad turbina wkrecona w nieszczęsny filtr dpf. Wypinamy wtyczkę od tej sondy wsadzamy ten specjalny klucz i odkrecamy. Następnie aplikujemy środek zakrecamy wszystko i podpinamy. Palimy autko i jedziemy na przejażdżkę. Staramy się trzymać auto na wysokich obrotach. Robimy tak aż z rury przestanie lecieć ciemno szary dym w dużych ilościach. I po kłopocie

Wrzuc chociaz zdjecie tego klucza. Mi ostatnio wypalanie aktywuje sie co 100km jak tylko go przycisne troche bardziej. Jak z dostepem do tej sondy, trzeba cos po drodze zdejmowac po za pokrywa silnika? Po aplikacji srodka aktywowales wypalanie softem czy poprostu pusciles sie w trasę?

Klucz wygląda tak

http://allegro.pl/dlugi-klucz-do-sondy-lambda-22-mm-z-wycieciem-neo-i6062725199.html

A po aplikacji pojechalem na przejażdżkę ok 30 minut i wysokie obroty (wtedy leciało dużo szarego dymu ) a na drugi dzień pojechałem do znajomego z Lubina na wypalanie softem. A z dostępem do sondy nie ma problemu musisz tylko odpiać wtyczkę i nałożyć ten klucz i odkręcić. Nie jest tam bóg wie ile miejsca ale ja z moimi nie małymi dłońmi dałem radę

Aha i dobrze jest mieć taki łamany przegub i długa przedłużke na grzechotke żeby ją odkrecic bez problemu

 

http://allegro.pl/nasadka-przegub-cardana-1-4-yt-1437-yato-i5180740569.html

Z tego co dzisiaj zerkałem, rzeczywiście nie powinno być problemu z dostępem.

 

Jeśli chodzi o przypadek mojego auta to po temperaturze widzę, że próbuje się wypalać kiedy tylko może. Dzisiaj podpiąłem w końcu kompa z reihngoldem, żeby przyjrzeć się bliżej.

 

Zacząłem od dawek korekcyjnych, żeby wykluczyć ewentualny problem w układzie wtryskowym. Na szczęście były ok, odchyłki w granicach -0,2+0,3.

 

Poźniej zerknąłem tylko w ciśnienie różnicowe na DPF.

 

Na jałowych obrotach = 8mbar ,130 st C

2000 rpm na postoju = 28mbar, 130st C

4000 rpm na postoju = 110mbar, 160st C

 

Znawcą nie jestem, ale chyba ok.

 

Później pojeździłem trochę z kompem i co nie zaciekawiło to to, że przy maksymalnym obciażeniu silnika ciśnienie różnicowe wzrastało do ponad 400mbar. I tutaj potrzebuje porady. Czy taki test jest wiarygodny, czy dpf sprawdzać tylko na postoju?

Ekspertem nie jestem ale te wartości na postoju masz bardzo dobre ja po wypalaniu mam podobne. A podczas jazdy to już nie pamiętam dokładnie ile tam było. A sprawdzałeś termostaty? Podczas jazdy do jakiej temperatury ci dochodzi? A dlaczego uważasz ze masz zawalony dpf jakie masz objawy?

To ze sie wypala widze po temperaturze. Auto mam od roku. Kupilem je z bledem dpf i 2 swiec i niedogrzewajacym sie silnikiem. Poszly nowe swiece i termostaty, auto zaczelo sie dogrzewac do temp 76 st C czasem lepiej. Pomimo tego wypalanie dpf sie nie rozpoczynalo. W pamieci sterownika widnial blad zapchanego dpfa (chyba 480A) i ten o przekroczonej liczbie wypalen. Pomyslalem ze moze dlatego standardowe wypalanie sie nie aktywuje, nie dalo sie nawet wymisic go ista. Sprobowalem wiec procedury wymiany i po niej serwisowe wypalanie aktywowalo sie prawidlowo. Ostatnio wymienilem jeszcze chlodniczke asb i trraz juz auto lapie prawidlowo 88-90C. Z racji tych zabaw z temperatura wciaz wlaczam odczyt na desce i widze jak czesto temp wzrasta do 97-99C. Jadac trase 200 wypalanie zalacza sie jak tylko zaczne mocno cisnac ostatnio co jakies 50 km. Jak stane przy takiej temp to slychac tez charakterystyczne strzelanie jak w katalizatorze benzynowki. Podejrzewam ze to czeste wypalanie ma zwiazek z procedura wymiany moze trzeba jeszcze zrobic jakies adaptacje dodatkowo zeby wszystko gralo?

Podejrzewam ze należało by zrobić adaptacje ale to już niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni w sprawach adaptacji diagnostyki itp :lol:

Przed procedurą wymiany filtr był na pewno zapchany. Po procedurze zrobiłem tylko serwisowe wypalenie i widać, że raczej pomogło. Może teraz spróbuje więc jeszcze raz zrobić wymianę, żeby adaptował się do wypalonego filtra. Spróbuje po południu :) Oby pomogło

Daj znać czy coś pomogło