Skocz do zawartości

instrukcja demontażu kolektora 520D LCI E61


rolandV

Rekomendowane odpowiedzi

sam goły kolektor

2 241,76zł brutto część + robocizna

Całość z przepustnicą oraz zespołem regulacyjnym około 4000zł + robocizna.

 

Ja mam właśnie kolektor na stole i po 200 tyś km prowadzenie ostatniej klapki wygląda już na mocno przetarte. Im bliżej początku ośki tym lepiej ale

mogło być tak że zrobi jeszcze 100 tyś km albo 1000km. Jutro montuję już bez klapek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wyżej luz całej ośki z klapami był największy przy najdalszej klapce od sterowania nimi czyli od strony grodzi komory silnika. Był luz góra/dół duży.

Po wyjęciu całości okazuje się że ostatnie mocowanie ośki do kolektora było już po części przetarte od dołu i w mogla klapka się wypiąć, a raczej cała ośka na końcu nie miała by trzymania.

Mogę sobie wyobrazić co by było potem. na upartego można by wymienić to ostatnie mocowanie i zostawić klapki ale nie jest to rzecz wymienna więc trzeba by kupić kolektor za ok. 500zł używkę i

wymontować prowadzenie z niego i przełożyć . Nie wiem czy warto się w to bawić. Jutro składam bez i zobaczymy jak będzie.

 

Była też nieszczelność w miejscu wyjścia osi z kolektora do mechanizmu sterowania osią. Tam jest taka gumowa uszczelka ale już nie trzymała. To tam gdzie trzeba zamontować śrubę żeby to zaślepić po

usunięciu ośki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tak jak pisałem wyżej luz całej ośki z klapami był największy przy najdalszej klapce od sterowania nimi czyli od strony grodzi komory silnika. Był luz góra/dół duży.

Po wyjęciu całości okazuje się że ostatnie mocowanie ośki do kolektora było już po części przetarte od dołu i w mogla klapka się wypiąć, a raczej cała ośka na końcu nie miała by trzymania.

Mogę sobie wyobrazić co by było potem. na upartego można by wymienić to ostatnie mocowanie i zostawić klapki ale nie jest to rzecz wymienna więc trzeba by kupić kolektor za ok. 500zł używkę i

wymontować prowadzenie z niego i przełożyć . Nie wiem czy warto się w to bawić. Jutro składam bez i zobaczymy jak będzie.

 

Była też nieszczelność w miejscu wyjścia osi z kolektora do mechanizmu sterowania osią. Tam jest taka gumowa uszczelka ale już nie trzymała. To tam gdzie trzeba zamontować śrubę żeby to zaślepić po

usunięciu ośki.

Czyli usuniesz również całą oś, a nie same klapki , otwory po niej w wszystkich kanałach zaślepisz śrubami ?

Napisz jakie odczucia z jazdy z gaszenia silnika po usunięciu klapek w N-47.

Mój kolektor 162 tys. tak jak ja też dawno nie jest pierwszej młodości .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, nie ma innej opcji, trzeba wyjąć ośkę. Zaślepiam tylko ostatni otwór wyjściowy na zewnątrz. Reszty nie trzeba bo cały kolektor jest połączony wewnątrz (nie są to oddzielne kanały) więc nie ma sensu, a poza tym

się tego nie da zrobić.

 

Parę fotek, ale w sumie ciężko to pokazać.

 

po demontażu. widać ślady po wycieku przy ośce.

 

http://img402.imageshack.us/img402/6214/img0677pr.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

tutaj trzeba zaślepić:

 

http://img62.imageshack.us/img62/7232/img0678hh.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

tu widać, ale słabo miejsce po prowadzeniu ośki. Zaraz w głąb wszystkie kanały się łączą w 1 kolektor.

 

http://img809.imageshack.us/img809/332/img0680om.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja jak czyściłem swój kolektor jakieś dwa lata temu wydawało mi się że kanały nie były połączone w miejscach gdzie przechodziła oś i było widać oś pomiędzy kanałami . Teraz to nie jestem pewien albo mamy różne kolektory ( w co wątpię ) albo coś mi się popiepszyło :mad2: :wink:

Nie zapomni dać znać jakie odczucia bez klapek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.