Luz na łożysku koła tylnego.

Dziś byłem wyważyć sobie koła przed wyjazdem.No i okazało się że na kole jest luz,dokręcenie nakrętki tej dużej w środku nic nie dało.Pojechałem więc kupic łożysko,kupiłem SKF za 370 zł.Dodam że łożysko kręci się bez zacięć i nie hałasuje tyle że ma dość sporawy luz.Ale okazało się że nie bardzo jest jak odkręcić śruby z tyłu.Poza tym jest to łożysko z obudową więc tą część do której się przykręca koło trzeba przełożyć stare.

Jak się za to zabrać?Może któryś z kolegów wymieniał to by się podzielił wiedzą.

Może któryś z kolegów wymieniał to by się podzielił wiedzą.

Nie zliczona ilość razy. Bez prasy nie przełożysz.

Widzialem że jest tam slabe dojscie i jeszcze trzeba poprzekładac trochę starych gratów.Boję się trochę żeby nie popaprało mi się z ABS-em.Więc pojadę jednak do warsztatu.Myślałem,że naprawa będzie prostsza.A ile kosztuje taka wymiana?Ile czasu to zajmuje?

Dzięki i pozdrawiam

Łożysko w obudowie czyli z tymi czterema uszami do przykręcenia oraz pierścieniem magnetycznym ABS-u.Piastę czyli to do czego przykręcamy koło trzeba przełożyć stare i do tego właśnie potrzebna jest prasa hydrauliczna,tak jak pisali koledzy,bo młotkiem to można się poklepać po..............głowie :mrgreen:

Już mam założone chłopaki okej :mrgreen: uwinęli się w niecałe 1,5 godziny i kosztowało 70 zł.

Pozdrawiam Panią w biurze(wyglądała dziś naprawdę :norty: )-musiałem to napisać bo mi się zapewne dziś przyśni :mrgreen:

Sam bez podnośnika i właśnie prasy do wyciśnięcia starego i wciśnięciu nowego nic bym nie zrobił.

Może orientujecie się jakie łożysko jest montowane fabrycznie,bo założyłem SKF(podobno dobre).

Ale żeby nie było za wesoło to otrzymałem informację o wybitych tulejach pływających i łącznikach stabilizatora-to tył,oraz z przodu o luzach na tulejach wahaczy,końcówka drążka kierowniczego i gumy stabilizatora do wymiany.

Jestem mega szczęśliwy :cry2:

Łożysko w obudowie czyli z tymi czterema uszami do przykręcenia oraz pierścieniem magnetycznym ABS-u.Piastę czyli to do czego przykręcamy koło trzeba przełożyć stare i do tego właśnie potrzebna jest prasa hydrauliczna,tak jak pisali koledzy,bo młotkiem to można się poklepać po..............głowie :mrgreen:

Już mam założone chłopaki okej :mrgreen: uwinęli się w niecałe 1,5 godziny i kosztowało 70 zł.

Pozdrawiam Panią w biurze(wyglądała dziś naprawdę :norty: )-musiałem to napisać bo mi się zapewne dziś przyśni :mrgreen:

Sam bez podnośnika i właśnie prasy do wyciśnięcia starego i wciśnięciu nowego nic bym nie zrobił.

Może orientujecie się jakie łożysko jest montowane fabrycznie,bo założyłem SKF(podobno dobre).

Ale żeby nie było za wesoło to otrzymałem informację o wybitych tulejach pływających i łącznikach stabilizatora-to tył,oraz z przodu o luzach na tulejach wahaczy,końcówka drążka kierowniczego i gumy stabilizatora do wymiany.

Jestem mega szczęśliwy :cry2:

SKF to najlepsze łozysko jakie mogłes kupic miło ze nie oszczedzasz na czesciach a robocizna jak za darmo w wawie ta cena by była nieosiagalna