Ciśnienie oleju 520d e39 M47

To napisz tutaj, bo sam jestem ciekaw :)

Ciekawym EKSPERTOM typy Loona Thic dziękuję bardzo za wszelką pomoc. Dla zainteresowanych proszę o info na priv, wyślę mailem info wraz z fotkami.

 

Pozdrawiam

520d

Nie wiem po co się obrażać, zachowujesz się jak dzieciak kolego. Nie pisałem nic złośliwie, ani niegrzecznie. Teraz grzecznie proszę o wyjaśnienie Twojego problemu - ale strzeliłeś focha... Dziecinne to doprawdy... :naughty: :naughty: :naughty: :naughty:

Dla zainteresowanych proszę o info na priv, wyślę mailem info wraz z fotkami.

 

Pozdrawiam

520d

 

Bardzo dobry opis kolegi jak widać roboty przy tym trochę jest, ale na pewno się opłaca

polecam wszystkim!

Witam. Dzieki WIELKI za e-maila kolego 520d (nie znam imienia) więc posługuje się tylko nick-iem.

Super wszystko opisane i pełen profesjonalizm fotograficzny. Jeśli tylko fundusze mi pozwolą to wymienię tą obudowę.

 

Serdecznie Pozdrawiam

Z uwagi na wyjątkowo duże zainteresowanie problemem postanowiłem opisać dokładnie problem na forum.

 

Cały układ smarowania olejem posiada kilka zaworków (dokładnie są ich cztery). Zaworek w pompie o którym była mowa chyba w innym temacie to zaworek przelewowy (bezpieczeństwa), jeśli ciśnienie na pompie jest za duże, otwiera się i olej przelewa się do miski odrazu nie idąc wogóle do filtra (na zdjęciu z realoem.com nr 5). Problem w 99% polega na sprawności obudowy filtra oleju. Przyczyny mogą być trzy, jedna to motor, który jest już tak nieszczelny że oliwa spływa wszędzie i za każdym razem po odpaleniu musi się pompować, druga to problem z obudową filtra i oliwa spływa ze zbiorniczka filtra oleju. W obudowie filtra znajdują się trzy zaworki, jeden z nich to zawór zwrotny (oznaczony na foto pod nr 1), który jest odpowiedzialny za trzymanie oleju w zbiorniku filtra oleju (to o ten zaworek toczy się forum). Po zgaszeniu silnika przy sprawnym zaworku olej stoi do pełna w zbiorniczku aż do następnego odpalenia silnika, nieważne czy godzine czy tydzień, przy niesprawnym olej spływa przez zaworek, potem przez pompę w której nie ma żadnego zaworu do miski olejowej. Wtedy przy następnym odpaleniu silnika kontrolka gaśnie po całkowitym napełnieniu zbiorniczka, czyli sądze około 0.7 litra oleju, co trwa właśnie nieszczęsne ok. 4sec. W obudowie są jeszcze dwa zaworki, które nie mają wpływu na kontrolkę, ale ponieważ wszystko dokładnie rozebrałem tłumacze do czego są. Oba to zaworki bezpieczeństwa. Zaworek bezpieczeństwa (oznaczony na foto pod nr 2) otwiera się jeśli ciśnienie (ilość oleju) przechodząca przez chłodniczkę oleju musi być zbyt duża wtedy otwiera się zaworek i przez niego przechodzi naddatek oleju który nie nadąża przejść przez chłodniczkę oleju (powodem chyba może być tylko zatkanie chłodnicy). Następny zaworek (nie ma foto) znajduje się nie w obudowie filtra lecz w sztycy którą dokręcamy filtr, działa tak samo jak ten nr 2 lecz otwiera się nie od chłodniczki tylko od filtra oleju. Jeśli olej nie da rady przejść przez filtr oleju zaworek otworzy się i olej przepłynie przez niego a nie nie przez filtr (powodem otwarcia tego zaworka może być chyba tylko niewymienianie filtra oleju).

W obudowie są jeszcze dwie gumki, jedna z nich do kontrolki oleju jest faktycznie istotna, to ten trzeci problem który może być powodem nie gasnącej kontrolki (oznaczony na foto pod nr 3), to ta mała gumka na dole tej sztycy którą dokręcamy filtr oleju , trzyma ona olej w obudowie filtra na stałe, klinuję kanał z obudowy filtra do miski olejowej, a jest potrzebna, bo przy wymianie oleju i sprawnym zaworku zwrotnym 1 olej trzeba by wypompować po odkręceniu filtra oleju, a tak spływa on do miski olejowej. Druga gumka nie ma nic wspólnego z kontrolką, gdyż uszczelnia ona tylko przepływ by olej przepływał tylko przez filtr. Wyciągnięcie tej obudowy w 520d jest bezproblemowe lecz trzeba naprawdę dużo narozkręcać żeby ją wyjąć, dodam że ta obudowa to łapa silnika co zwiększa rozkręcanie w czasie. Sprawdzenie zaworka również jest proste, po wyjęciu obudowy wystarczy nalać do obudowy płynu np. ropy lub dobrze nagrzanego oleju i sprawdzić czy olej stoi cały czas w obudowie czy spływa przez ten zaworek, czy ten zaworek zawsze siada na swoim miejscu, czy ma dość spory luz na boki. Ja kupiłem drugi zbiornik używany za 100zł (koszt nowej w ASO niecałe 700zł), nie ukrywam że do ideału nie należy ale zaobserwowałem znaczną poprawę, zaworek w starej obudowie nie trzymał wogóle, test nalania oleju napędowego do środka i po kilku sekundach spływał cały, w tej używce którą zakupiłem, uciekło po godzinie kilka kropli. Nie ma możliwości wyjąć tego zaworka z obudowy bezinwazyjnie, ponieważ już nie zależało mi na tej mojej starej obudowie postanowiłem go wytargać, wywierciłem otwór od tyłu i poprostu go wybiłem. Jest to zwykły plastik (aż wstyd że BMW zrobiło taką tandetę) który siada na aluminiowym pierścieniu dociskany sprężynką o bardzo małej sile nacisku, nie ma tam żadnego gumowego oringu czy elementu który dałoby się wymienić. Samego zaworka też nie da się wymienić bo nie ma możliwości go dokupić. Ale w obudowie jest całkiem dużo miejsca i może da się dopasować jakiś zaworek z innego samochodu bo jest możliwość, potem trzebaby tylko zaspawać otworek który służył do wybicia i obudowa jak nowa.

 

Jak pomogłem to proszę o info

 

http://www.fotoload.pl/index.php?id=914f6cbe7422b9e6399360e55d0b6fef240

http://www.fotoload.pl/index.php?id=9c35ec8607a08e58e38ff3aa5013de5263

http://www.fotoload.pl/index.php?id=0c4c672ce562dcde3f21ff5d4114d870829

http://www.fotoload.pl/index.php?id=6a794b946da185875a26a1c0e78a058197

http://www.fotoload.pl/index.php?id=bddbad27c9dfd16baa314c8afa01d820495

http://www.fotoload.pl/index.php?id=2aa914128ea176e39c8492fd0482e121561

http://www.fotoload.pl/index.php?id=eb4526a7175857dea5944803d3a8fedf698

 

Gdyby ktoś wpadł na pomysł jaki zaworek wstawić proszę o info na forum

 

Pozdrawiam

520d

fotki nie miały chęci się wkleić więc podaję linki

 

http://www.fotoload.pl/index.php?id=914f6cbe7422b9e6399360e55d0b6fef240

http://www.fotoload.pl/index.php?id=9c35ec8607a08e58e38ff3aa5013de5263

http://www.fotoload.pl/index.php?id=0c4c672ce562dcde3f21ff5d4114d870829

http://www.fotoload.pl/index.php?id=6a794b946da185875a26a1c0e78a058197

http://www.fotoload.pl/index.php?id=bddbad27c9dfd16baa314c8afa01d820495

http://www.fotoload.pl/index.php?id=2aa914128ea176e39c8492fd0482e121561

http://www.fotoload.pl/index.php?id=eb4526a7175857dea5944803d3a8fedf698

Co tu mówić dużooo,full szacunek za rozwalenie utrapienia posiadaczy e39,e46.Spisałes sie na =3,no może -3 :mrgreen: Dobra na 6POzdr

No Koooolego 520d!!!! Wielkie DZIĘKI!!!! Pojaśniłeś wszystko to wokół czego wszyscy się kręcili ale nie znali szczegółów!!!

Kapelusz z głowy dla CIEBIE!!!

Pozdro

 

EDIT

Kolego 520d!

Jeszcze mi szczena z podziwu nie opadła, ale już mam pytanie:

-czy możesz jakoś dokładniej sfotografować, opisać ten nieszczęśliwy zaworek - QRWA - z PLASTIKU!!!! :mad2: (to jest jakaś MASAKRA), bo chodzi mi po głowie możliwość dorobienia (dotoczenia) tego gówna, tylko nie chcę robić doświadczeń na żywym organizmie.

-jak sądzisz Kolego, Można to zastąpić takim samym, tylko metalowym (mam możliwość wytoczenia tej pierdółki np. z mosiądzu),

-czy ten zaworek nr 1 rozwiercałeś od strony wewnętrznej (czyli od strony bloku silnika), czy jakoś od zewnątrz (z drugiej strony)? Pokaż w miarę możliwości ten "rozwiercony" (jeżeli Ci się udało coś wyjąć),

-uszczelki rozumiem trzeba kupić w ASO NOWE, tylko czy można dostać osobno tą oznaczoną przez Ciebie nr 3?

rozumiem ze problemowy zawór zwrotny znajduje się na dopływie oleju i jest to zawór oznaczony numerem 1????

ja ze zdjęć wnioskuję, że te 3 zaworki są takie same, tzn te 2 w łapie i ten który siedzi w iglicy pokrywy filtra. tylko, że te w łapie są wsadzone odwrotnie, jeden jedną stroną, drugi w drugą. mam taki jeden zaworek właśnie ze starej pokrywy filtra, i czy taki jest tandetny.... po prostu kawałek metalu z plastikiem. Nie za bardzo ma się tam co popsuć, bo to tylko sprężyna która dociska gumkę i to wszystko. Jedyny problem może być właśnie jak sprężyna osłabnie, to wtedy zaworek przepuszcza. W tym zaworku co mam widzę, że sprężyna jest dość mocna, powiedziałbym, że nawet bardzo mocna jak na taki zaworek. Gumka blokująca którą sprężyn dociska ma ścięte brzegi w klin, żeby chyba lepiej uszczelniać, bo widzę, że ta gumka nie zawsze się prosto układa, po dociśnięciu jest trochę przekrzywiona, może też dlatego przepuszcza. generalnie wszystkie te zaworki są na wcisk,

Ja zamierzam podejść do tego tematu w ten sposób, żeby podmienić chociażby miejscami ten zaworek przeciekający z tym z iglicy.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=131459&hilit=zaworek&start=75#p1025538

Wstawię potem fotki tej obudowy gdzie wywierciłem otworek i tego zaworka. Te zaworki wizualnie są podobne tylko ze ten zwrotny z tymi bezpieczeństwa różnią się zapewne sprężynką, w zwrotnym ta sprężynka jest jak z długopisu, a tamte dwa mają dość gruby drut. A gumki w ASO można kupić po niecałe 3zł.

Może złotym środkiem byłoby super delikatne wybicie tego zaworka bez połamania tego koszyczka i zwyczajnie rozciągnięcie tej sprężynki, bo z upływem kilometrów ta sprężynka jest cały czas ściskana i może przestaje już tak dociskać. Chociaż w moim przypadku to było zużyte całkowicie, bo przelatywała ropa jak przez watę. Ten plastik był już jakby podrapany. Złotym środkiem byłoby zrobienie z trzech zaworków jednego.

ja ze zdjęć wnioskuję, że te 3 zaworki są takie same, tzn te 2 w łapie i ten który siedzi w iglicy pokrywy filtra. tylko, że te w łapie są wsadzone odwrotnie, jeden jedną stroną, drugi w drugą. mam taki jeden zaworek właśnie ze starej pokrywy filtra, i czy taki jest tandetny.... po prostu kawałek metalu z plastikiem. Nie za bardzo ma się tam co popsuć, bo to tylko sprężyna która dociska gumkę i to wszystko. Jedyny problem może być właśnie jak sprężyna osłabnie, to wtedy zaworek przepuszcza. W tym zaworku co mam widzę, że sprężyna jest dość mocna, powiedziałbym, że nawet bardzo mocna jak na taki zaworek. Gumka blokująca którą sprężyn dociska ma ścięte brzegi w klin, żeby chyba lepiej uszczelniać, bo widzę, że ta gumka nie zawsze się prosto układa, po dociśnięciu jest trochę przekrzywiona, może też dlatego przepuszcza. generalnie wszystkie te zaworki są na wcisk,

Ja zamierzam podejść do tego tematu w ten sposób, żeby podmienić chociażby miejscami ten zaworek przeciekający z tym z iglicy.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=131459&hilit=zaworek&start=75#p1025538

Sam taki zaworek jest chyba nie do dostania w ASO, więc może można by w to miejsce wstawić ten z pokrywy - jeżeli będzie pasował (tak jak opisujesz)?

Kolego Kameleon3000 -> czekamy na dobre wiadomości z Twoich doświadczeń. Pozdro

ja myśle, że pasować to on by pasował bezproblemowo, jak go wyciągnąć ten nr 1 też wiem, i da rade bez większego problemu. potrzebujemy cos jakby szczypce, penceta z rozchylonymi na końcu nóżkami na zewnątrz tak po 5mm. wkładamy w zaworek, wciskamy, rozchylamy na boki i wyciągamy go. Ale skoro ten zwrotny ma słabszą sprężynę, niż te 2 pozostałe, to chyba ta opcja odpada. Bo w końcu te 2 bezpieczeństwa one są po to, że otwierają sie dopiero jak ciśnienie wzrośnie w układzie za bardzo, więc mają mocną sprężynę i otwierają się ciężko. A ten zwrotny, ma tylko przytrzymywać olej żeby sie ściekał, ale jak pompa pompuje, to ma lekko puścić olej dalej, więc dlatego ma słabą sprężynkę. Tak wnioskuje. A wstawiając w to miejsce zaworek z mocniejszą, to na pewno by nam olej nie ściekał do miski, ale i pompa miała by ciężko przepchać olej dalej i w ogóle pracować w układzie smarowania. więc można by sobie tym zaszkodzić. sam nie wiem.... czekam na fotki od 520d jak wstawi tego zaworka ze słabą sprężyną, czy on rzeczywiście taki delikatny, i pod palcem się otwiera. bo tego z iglicy, to trzeba dość mocno palcem wcisnąć aby się otworzył. Ale aż dziwne mi sie wydaje, że te zaworki mają różne sprężyny.

Czyli co? wygląda na to, że w miarę logicznym i - może - skutecznym sposobem będzie wyciągnięcie zaworka, rozciągnięcie sprężynki i zamontowanie go z powrotem? Potem założenie nowych gumek i co? może kontrolka 2-4 sek po odpaleniu nie będzie już problemem? Trudno mi to sobie wyobrazić, żeby to pomogło. No ale chyba trzeba by spróbować? :?

jeśli tylko zaworek będzie trzymał to na pewno pomorze.

Ale skoro tak.... jak najpierw olej jest tłoczony z pompy przez zaworek nr 1 ( ten delikatna sprężyna) potem napływa do filtra, przelatuje przez niego, i oczyszczony jest tłoczony dalej przez zaworek nr 2 już na "silnik", to ten zaworek nr 2 też powinien mieć delikatną sprężynę tak samo jak ten 1. żeby to lekko szło. A skoro ten nr 2 jest normalny taki jak w iglicy, to ten nr 1 też by mógł taki być

ten zaworek w sztycy otworzy się tylko wtedy jeśli olej nie da rady przepompować się przez filtr, czyli ta sprężynka tam jest dość gruba.

Wklejam fotki.

Najlepiej jeżeli te trzy zaworki mają takie same średnice i da się z nich trzech zrobić jeden. Sprężynka musi być dokładnie ta gdyż jest naprawdę cienka i bardzo małej siły trzeba użyć żeby ten zaworek wcisnąć. A kolega naprawdę nie wiem czy da radę ten zaworek wyciągnąć czymś, bo ja naprawdę miałem problem żeby go wypukać młotkiem, dlatego wywierciłem otwór, zdjęcie poniżej.

 

http://www.fotoload.pl/index.php?id=5c1cbbe9c4bd57ed525f7a21e320df84134

http://www.fotoload.pl/index.php?id=9941526451fdd7582f17efd35bd83cb882

http://www.fotoload.pl/index.php?id=a5920e77f1b807e487340549b40e376f339

http://www.fotoload.pl/index.php?id=8f58bf07b5e8203da6a024a4343ea9df676

http://www.fotoload.pl/index.php?id=de397e0cd4fa9730a491aef53fee4b6684

http://www.fotoload.pl/index.php?id=bf56247e1704f9de7ec85e33542e2fde28

http://www.fotoload.pl/index.php?id=baa65191cf43619e8b0a53bce457e822932

rzeczywiście ,ten zaworek nr 1, ma sprężynke gdzie są rzadziej rozstawione zwoje( niż ten z iglicy gdzie zwoje są w równych małych odległościach ), więc przez to lżej sie otwiera. Kupić osobno identycznych takich zaworków się nie kupi. chyba tylko napisać do firmy produkującej, z jakims zbiorowym zamówieniem, to może by się udało. Robi to chyba ta firma co obudowę pokrywy filtra, czyli FRANK PLASTIC w niemczech.

Robią to pewnie na maszynach CNC więc tylko dla nas to choćby na zapas pokupić ze 100szt. to nie zrobią.

I znowu kufer z tyłu :mad2: Chyba ciężko będzie cokolwiek wykombinować. Pozostaje zakup całej podstawy :mad2:

Przeczytałem cały temat i doszedłem do wniosku, że 700 zł za nową podstawę filtra oleju to trochę dużo, głównie chodziłoby mi o zaworek zwrotny, który boli i również moje BMW.

 

W ASO samych zaworków nie dostaniemy, firma dla nas nie wykona, jak już pisał kolega wyżej... Więc może da się go zastąpić innym zaworkiem z innego modelu silnika BMW e46/39 lub zaworkiem z innego auta.

Niemieckie auta mają to do siebie, że podzespoły silników robione często w jednym zakładzie. Do czego zmierzam, wiele detali jest tych samych firm, są do siebie podobne jeśli nie czasem takie same. Podstawa filtra oleju w M47 i M57 jest bardzo podobna, może zaworki są takie same ?

W wersjach poliftowych, czyt. silnik M47N nie słychać na forach o problemie z którym wiele użytkowników 2.0d 136KM się boryka. Stąd moje pytanie, jak w tamtej podstawie jest rozwiązane zatrzymywanie oleju. Jak bardzo różni się podstawa z polifta od tej z przedliftu.? Jeżeli nie da rady zaadaptować całej podstawy to może sam zaworek uda się przełożyć, co zmniejszyłoby koszty naprawy. Jak jeszcze 700 zł byłbym w stanie zapłacić w ASO za podstawę filtra tak później nie chciałbym się niemiło zaskoczyć, że problem leży jeszcze np. w pompie oleju, oleju czy tam w zużytym silniku. Jest to niewątpliwie ryzyko i to dość kosztowne, bo 700 zł mógłbym zawsze inaczej spożytkować i nie żałować.

 

Pytanie kieruje do osób posiadających np. BMW e46 z silnikiem M47N albo M57, gdzie kontrolka ciśnienia oleju gaśnie wraz z pierwszym obrotem wału, jeśli mielibyście możliwość sfotografowania, zaprezentowania podstaw filtra na forum to byłoby super. Być może istnieje patent na przełożenie owego feralnego zaworka i zredukowania kosztów wymiany.

tak przy okazji mogę podrzucic, że parę dni temu miałem w rekach zaworek tego typu - delikatny - od silnika m43tu, benzyny z 318i i różnił się od tego na fotkach, był dużo bardziej tandetny :) i nie nadawał się do przeszczepu :( w następny weekend wymieniam swoją łapę i postaram się coś wydłubac w całości żeby miec na porównanie, może coś z czasem wyszukam...kolego 520d - wielki SZACUNEK I UZNANIE !! to właśnie o takie podejście mi się rozchodzi :mrgreen: pozdrawiam

żeby tak od razu sie szarpać na wymianę łapy za 800zł, no jak ktoś ma pieniądze to czemu nie.... ale że ja mam podejście praktyczne, i lubię coś sam naprawic, a nie wymieniać jak nie jest to konieczne, myślę, że zanim się wyda tyle setek na łapę, warto spróbować naprawić, oczyścić zaworek i przede wszystkim rozciągnąć trochę tą sprężynkę, żeby mocniej przylegała. Jest duża szansa, że to pomoże . kupić nową łapę zawsze się zdąży. Ja chciałem spróbować tego zabiegu, no ale niestety bez kanału nie udało mi się odkręcić i wyciągnąć łapy