Skocz do zawartości

Do 3500 obrotow bardzo mulowato jedzie M50


ostrowski

Rekomendowane odpowiedzi

Jezeli moge sie wtracic,to wymien caly waz i nie baw sie w zadne oklejanie tasma.Jezeli sie nie myle,to po odcieciu uszkodzonego kawalka waz bedzie za krotki.Jak chcesz to zrobic tanio to smigaj na zlom lub cos w stylu agromy/agrotechu i tam maja takie rzeczy ciete z metra za grosze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...panie ostrowski generalnie coś mi tu nie pasuje,mianowicie to zdiecie z tym peknietym wężem, wydaje mi sie że to nie może być wąż odpowietrzający skrzynke korbowa... :duh:a prędzej jest to wąż który idzie na regulator wolnych obrotów...tylko skąd idzie podcisnienie na silniczek krokowy?może właśnie z odmy???

popatrz tam dobrze jeżeli ten wąż pękniety idzie na zawór regulacji biegu jałowego,to właśnie bedzie lipa z mocą i falującymi obrotami, wymień i problemy powinny sie skończyć ,po za tym możesz od razu go przeczyścić

iZzI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o ten pekniety waż to znajduje sie on dokladnie w miejscu zaznaczonym na zdjeciu ponizej

http://img339.imageshack.us/img339/8635/wazl.jpg

 

ten pekniety waz wchodzi w ten gruby waz wchodzacy do silnika, tak bardziej z boku, ze go na foto nie widac

 

Dzis podpialem sonde i tak jak wczesniej myslalem auto mi sie na gaz nie przelacza. niby jest ten charakterystyczny dzwiek przy wejsciu na 2000obrotow ale auto nadal chodzi na benzynie :(

 

Masakara jakas!!!! Ktos wie czemu tak sie dzieje? Chyba bez diagnostyki komputerowej sie nie obejdzie co ?!

 

Czlowiek jeszcze jednego problemu nie zniweluje a juz drugi sie pojawia

 

dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Możliwe że przekaźnik padł, jeśli takowy służy do przełączania BP-LPG, wszystko zależy od tego jaki masz osprzęt.

 

Tak to byla wina przekaznika, to on padl. Teraz wymienilem na nowy i wszystko jest ok.

 

Co do calego problemu to ostatnio malo jezdzilem moja Bunia i jak wczoraj wsiadlem to byl maly problem, a mianowicie teraz auto juz prawie wogole nie ciagnie na benzynie od dolu, pedal w podloge, a mnie mogliby maluchem wyprzedzic :? Na gazie jest wszystko ok.

Myslicie ze pompa paliwowa faktycznie mogla mi wysiasc po zimie? Zime smigalem cala na benzynie i zazwyczaj tankowalem jak juz byla rezerwa, wiec jest opcja ze ja w ten sposob wykonczylem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam moze jeszcze ze teraz jest tak ze na benzynie jak chodzi to slychac ze nierowno chodzi, nadal mulowato jedzie oraz trzesie buda, na gazie juz nie ma tego problemu.

Dodam jeszcze ze na jalowym biegu na gazie obroty wynosza okolo 900, to chyba troche sporo?!

Na benzynie jest normalnie okolo 750.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak Panowie, ktos pomoze???

 

Dzisiaj juz bylo nawet na benzynie tak ze ja pedal w podloge a prawie zero przyrostu mocy :(

Dopiero troche jak pojezdzilem na gazie i potem na rozgrzanym silniku przelaczylem na benzyne to jakos jechal, ale to i tak nie to samo co wczesniej. Na zimnym silniku jest tragedia, prawie zero przyrostu predkosci, a spalanie max

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.