Skocz do zawartości

330i szarpanie po odpaleniu na ciepłym i kilka innych


KamilJaworzno

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

 

Na początku chciałbym opisać jak wygląda moja sytuacja z BMW. Kupiłem od prywaciarza 2005 rocznik za 37 tysięcy w styczniu, do tej pory naprawiłem katalizator (1000), zawieszenie przód (2700), elektrykę i wyskakujące błędy (300), drobne ustrojstwa + płyny + regulacja LPG(1700). Opłat już nie wliczam. Ogólnie mówiąc straszna mina, ale niestety nic na to nie poradzę, trzeba naprawiać. Silnik to 3,0 258km w gazie. Na LPG nalatane 15 tysięcy km.

 

 

Oczywiście to nie koniec, a problemy, które mi dokuczają to:

 

- falujące obroty i trzepanie budą po odpaleniu na ciepłym przez jakieś 10 sekund. Na zimnym jest okej, choć raz mi się zdarzyło, że pracował kilka sekund jakby na 5 cylindrach. Podczas jazdy obroty trzymają się na stałym poziomie, czasem minimalnie poruszy się wskazówka ale ogólnie jest wszystko okej.

 

- skrzynia przy zmianie biegów w obrotach 2500-3500 delikatnie szarpie, a oprócz tego występuje szarpnięcie przy zmianie trybu na R (jak zapina się napęd)

 

- do zrobienia jeszcze zawieszenie tył.

 

 

Szczerze mówiąc mam już dość tego auta, a mechanik mówi, że możliwe jest, że obroty falują przez wypalone gniazdo zaworowe - dodam, że jak auto postoi kilka dni np u mechaniora to klekocze jak diesel, ale wystarczy go przegonić i wraca do normy i jak jeżdżę regularnie to problem klekotania nie występuje. Moc jest, na 'setkę' z GPS'em robi po pięciu próbach średnio 6,43 sekundy, a i nie ma problemu z wkręcaniem na obroty koło siedmiu tysięcy, nie zauważyłem też, żeby zjadał olej.

 

 

 

Ogólnie to chciałem poprosić o jakieś porady, szczególnie ze skrzynią i silnikiem, bo takich objawów z motorem nie znalazłem nigdzie na necie. Nie mam już na to siły i pieniędzy, kupiłem droższy egzemplarz, żeby mieć spokój, a już mnie wyszedł ponad 45 tysięcy. Smutne, ale przynajmniej nauczę się na własnych błędach. Pod koniec roku będę chciał sprzedać nawet tracąc sporo pieniędzy, ale nie mogę już na niego patrzeć, a naprawić muszę, bo sumienie nie pozwoliłoby mi wcisnąć komuś rozsypanego bubla.

Edytowane przez KamilJaworzno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" kupiłem droższy egzemplarz, żeby mieć spokój"

 

Niestety kolego, ale tu się mylisz... zadbane niekombinowane egzemplarze w Niemczech e90 N52B30 kosztują między 50 a 60 tysięcy zł.

Dałeś 37 a handlarz jeszcze zarobił...

 

Nie opłaca się ładować pieniędzy w minę bo skończy się tylko rachunkami i kolejnymi niespodziankami. Sprzedający to zwykły oszust i powinieneś sprawę skierować do sądu.

Polecam poczytać temat kolegi Rivasi, który opisuje wygraną walkę sądową z nieuczciwym handlarzem:

 

viewtopic.php?f=158&t=244452&p=2355164&hilit=rivasi#p2355164

 

Nie znam historii twojego auta ani jego stanu ale z tego co opowiadasz to nie wygląda to kolorowo.

"Pod koniec roku będę chciał sprzedać nawet tracąc sporo pieniędzy, ale nie mogę już na niego patrzeć, a naprawić muszę, bo sumienie nie pozwoliłoby mi wcisnąć komuś rozsypanego bubla."

 

Tym samym zamiast ofiarą sam staniesz się Pan oszustem, tak się nie postępuje :nienie: :nienie:

 

Spróbowałbym zwrócić samochód i odzyskać pieniądze od sprzedającego, a jeżeli nie da rady po dobroci to tylko droga sądowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Zacznij od podpięcia pod komputer, będzie punkt zaczepienia. Jaki przebieg?

 

Grzechu84 kupił od osoby prywatnej, więc sprawa nie jest prosta, musiałby udowodnić, że sprzedawca znał stan auta a z tym nie będzie łatwo.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Później doczytałem ,że wpierw byś naprawił ,a potem próbował sprzedać, jak tak to ok.

Jednak jeżeli podasz zakres wykonanych napraw (o ile uda się to auto naprawić i i jakim kosztem?), oraz swoje odkrycia w postaci wystrzelonych kurtyn to kto kupi to auto i za ile?

 

Spróbuj też oddać auto do innego mechanika, może uda się problemy rozwiązać i autko przywrócić do stanu używalności czego ci życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebieg 150, na to nie patrzę, bo może mieć i 350. Też kupiłem od prywatnego właściciela. Już pisałem na forum prawnym, ale odradzają batalię sądową, że tylko kasa na prawnika pójdzie i nic z tego nie będzie. Oczywiście wymienione części zachowałem. Dlatego nie chcę tak sprzedawać, a naprawić tak jak ma być i nie po kosztach i dopiero :(. Na kompie w lutym wyszły wypadające zapłony na 3 cylindrze, ale po wymianie świec jest okej. Raz coś wyskocyzło z mechanizmem Valvetronic, ale to tylko u jednego mechanika, co chciał na mnie porządnie zarobić, a u reszty już się nie pokazało. Nie powiem co to za warsztat, ale polecany przez innych z Katowic. Za 3 świece, naprawę mechanizmu tylnej szyby na używkę, diagnostykę i wyłączenie el. lusterek w kompie pociągnęli 1100 zł. Chcieli kata zrobić za 4 tysiące, ale ostatecznie wyłączyliśmy go w kompie, że go nie widzi, a fizycznie nadal siedzi.

 

Chcę naprawić i sprzedać. Nie jestem oszustem, nie chcę potem włóczyć się po sądach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od podpięcia pod komputer, będzie punkt zaczepienia. Jaki przebieg?

 

Grzechu84 kupił od osoby prywatnej, więc sprawa nie jest prosta, musiałby udowodnić, że sprzedawca znał stan auta a z tym nie będzie łatwo.

 

No tak...będzie ciężko coś udowodnić osobie prywatnej... ale myślę, że warto się chociaż poradzić prawnika i spróbować wysłać agresywne pismo prawnicze, czasem się wystraszy sądu i odda pieniądze.

No ale jeżeli już włożyłeś w to auto to zobacz chociaż czy jesteś w stanie rozwiązać jego bolączki i cieszyć się jazdą.

 

1.Tak jak pisze maniek zczytaj kody błędów bo bez tego ciężko coś więcej powiedzieć.

2. Spróbuj znaleźć drugiego ogarniętego mechanika co zna się na BMW i zaciągnij drugiej opinii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega kupiles trupa a nie zdrowie 330i opier... ja najszybciej nie patrzac na cene. Inaczej skarbonka wieczna bedzie...Sprzedaj i za 27 +-. Ale masz gotowke i nie ladujesz w zagadki... Inaczej z każdym dniem, tygodniem, miesiacem kasa bedziesz szla...a wartość auta mala...

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

ENJOY THE RIDE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skad taka latwa diagnoza ze gniazda wypalone?

Sprawdź kompresje, jesli bedzie OK, to niech ktos kumaty przyjrzy sie vanosom.

 

Co do auta, nie licz na to, ze kupisz auto w bdb stanie. W aucie z drugiej reki zawsze jest cos do zrobienia, bo auta przewaznie sprzedaje się, jak zapowiadają sie koszty, lub komus wydaje sie, ze beda niebawem koszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega kupiles trupa a nie zdrowie 330i opier... ja najszybciej nie patrzac na cene. Inaczej skarbonka wieczna bedzie...Sprzedaj i za 27 +-. Ale masz gotowke i nie ladujesz w zagadki... Inaczej z każdym dniem, tygodniem, miesiacem kasa bedziesz szla...a wartość auta mala...

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

 

Nie przesadzaj. Akurat silnik z tego roku jest w miarę okej a i nie znasz szczegółowego stanu auta, więc nie ma co tak doradzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Dzielnie walczę z Betką od stycznia i na tą chwilę został jeszcze do zrobienia ten silnik. Cewki sprawdzone, świece wymienione, kompresja okej, filtr paliwa jak i pompa okej, a silnik dalej po odpaleniu buja budą przez 10 sekund, rano na zimnym nawet trzepie, czasem za 1 razem nie odpali. Ogólnie zauważyłem, że ba benzynie trzyma obroty koło 800 na wolnych, a na gazie 600. No i na gazie wszystko ładnie hula. Przy okazji rozebrania obudowy silnika zauważyłem, że tak jakby wtryski cykają od benzyny. I tu pytanie, bo już z mechanikami wymiękamy. Może to wtrysk któryś padł? Póki co zalałem uzdatniaczem bak. Pewnie nie pomoże, ale nie zaszkodzi na pewno. Ano i vanosy wyczyszczone, sprawne są. Znacie kogoś z okolic Jaworzna, coby sprawdził te wtryski, albo polecacie tu jakiś warsztat w okolicy? Ja już mam za sobą pięciu 'specjalistów i mam dosyć. Auto zostanie zrobione na cacy i na sprzedaż. Nie uznaje wciskania komuś uszkodzonej gabloty. Na tą chwilę wrzucone na zakup 38 i 9 w naprawach. Życie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, ja mam podobnie objawy i skłaniam się ku czyszczeniu wtrysków, u mnie dochodzi jeszcze błąd sondy lambda - za bogata mieszanka. Jeszcze nie zrobiłem z braku czasu.

 

Co do twojego auta; jeżeli to wszytko wyprowadzisz na prostą, to możne szkoda sprzedawać? Z tego co piszesz, to moc jest i nie bierze oleju. Nie wiem jak blacha i geometria?

 

Ja swoją kupiłem w maju i jak narzazie wrzuciłem około 4k,z tym ze prawie wszytko robię sam. Podejrzewam ze jeszcze z 5k włożę przez następne pol roku - żeby było na tip-top. W momencie kupna zakładałem sobie, że pewnie trzeba będzie wrzucić około dychy. Dla mnie priorytetem było, żeby auto nie było przestrzelone i krzywe, z mechaniką można się jakoś uporać. Niestety w tych silnikach, w tym wieku trzeba się liczyć, że koszty serwisu będą duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

podjechałem z autem do aso - za 45 minut diagnostyki w katowicach skasowali 348PLN. oto co wyszło:

 

-vanos wydech - do weryfikacji mech. układ vanos

-lambda przed katalizatorem (ale mówią że raczej nie to)

-przepustnica w kolektorze ssącym do weryfikacji

 

piszę tak jak mi podali i tu moje pytanie, bo poza tym szarpaniem ogarnąłem auto. tak go sprzedać czy opłaca się grzebać w tym vanosie i jakie to koszty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć, podali Ci chociaż jakie błędy odczytali?

 

Z vanosem może być różnie, często wystarczy wyczyścić elektrozawór (prosta robota), ewentualnie kupić nowy - ponad 500 stów za ori, ewentualnie zamiennik lub używkę.

 

U mnie na szarpanie pomogła wymiana obu sond przed katem, chociaż jeszcze walczę z jednym błędem, ale najważniejsze, że szarpanie zniknęło. O dziwo sondy przed wymianą nie dawały jednoznacznych objawów awarii - pracowały w normalnym zakresie, okresowo wywalając błąd na jednym banku, no i te poszarpywanie.

 

Co do przepustnicy, teraz pytanie; czy chodzi im o przepustnicę czy klapki DISA? Jednak to moim zdaniem nie będzie miało wpływu na szarpanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Vanos wydechowy, zamień elektrozawory miejscami i oczyść je.

Disa, przydałby się zrzut błędu, czy to nie przypadkiem wina elektryki (w ciemno możesz sprawdzić wtyczkę i wiązkę).

Sonda, ale za katalizatorem, bank 1. Tu też potrzebny jest zrzut błędu, bo opis jest istotny, dodatkowo sprawdzenie czy pracuje jak trzeba, błąd pewnie dotyczy złego składu mieszanki.

 

To jednak sonda przed katem, tak jak powiedzieli. Najlepiej wklejać błędy, wtedy nie ma wątpliwości i można z tego jeszcze więcej wyciągnąć.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jeżeli chodzi o zawór disa to sprawdź wtyczkę/wiązkę tak jak pisałem. Do sondy przydałby się opis błędu z inpa + sprawdzenie jak pracuje, ja po tym nie zaryzykuję stwierdzenia, że jest do wymiany, trzeba to potwierdzić żeby nie wydawać kasy w błoto. Czyściłeś i zamieniałeś miejscami elektrozawory vanosów? Od tego trzeba zacząć. Błąd informuje o tym, że vanos jest zablokowany, tu też można w inpa zobaczyć co się dzieje. Ale wiadomo, że lepiej skasować 348,- i wydrukować listę błędów :8)

Przebiegiem 524280km nie ma się co sugerować, sporo bmw musiałoby mieć taki dokładnie przebieg, więc spokojnie :wink:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pogoda nie rozpieszcza i nie mam gdzie tego zrobić, dlatego na jutro umówiłem się do M Auto w Katowicach. Może będą mieli większe pojęcie niż śmieszny mobil klimat. Swoją drogą wstawiłem e90 na otomoto, ale jak napisałem co się dzieje to nikt się nie odezwał, dlatego muszę to ogarnąć. Będę dawał na bieżąco znać co wyszło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc warsztat wyczyścił i pozamieniał mi te vanosy, skasował błędy i kazał czekać aż pojawi się "check". Check mi wyskoczył w nocy i po szybkim sprawdzeniu na kompie delphi wyszło :

-2ca6 ogrzewanie czujnika lambda przed kat 1, nieciągły

-2a98 czujnik pozycji wału korbowego, wlotowy wał rozrządu, korelacja, nieciągły. rozumiem, że to vanos ssący, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.