Skocz do zawartości

E90 318i 320i N46b(18)20 praca silnika filmiki ODMA


roofii1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Gdyż w necie jak na lekarstwo filmików ze sprawdzania pracy odmy w/w motoru.

Proszę wszystkich użytkowników N46b20 o wrzucanie filmików "jak pracuje silnik przy otwartym korku wlewu oleju"Nurtuje mnie czy obroty powinny przysiąśc,pozostać stałe?

Wrzucamy filmik i obok krótka wzmianka -odma sprawna,odma nie sprawna,nie znam stanu odmy

Proszę moderatorów o nie usuwanie tematu,gdyż może być pomocne dla szukających odpowiedzi ciągle wałkowanego teatu odmy

Edytowane przez roofii1
never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam

Ja na razie nie wrzucam filmiku(wrzuce moze jutro) ale pozwole sobie na komentarz...

Wedlug mnie po okreceniu korka wlewu oleju auto ma sie zadlawic po chwili.

Przy zdrowym silniku taka powinna byc podobno reakcja. Auto wariuje bo jest nie zamkniety obieg...

troche wyczytalem troche pomyslalem, myle sie czy mam racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę podobnie jak Ty.U mnie po odkręceniu nic się nie dzieje(na dniach wrzuce filmik).Masz na 100%sprawną odmę?Dlatego chcę do końca rozwiązać te zagadnienie.Musi tutaj pojawić się ktoś po wymianie odmy i wtedy będzie jakiś punkt odniesienia.

Przy okazji będzie temat pomocny przy innych objawach:klekot,stuki itp

never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienialem u siebie bo naczytalem sie na forum o tych zatkanych odmach(mialem troche rozebrany osprzęt bo mialem dziure w przewodzie od klimy) i po rozebraniu okazalo sie ze jest ok ale na wszelki wypadek kupilem nowa + jeden przewod ktory uszkodzilem przy demontazu. Przed wymiana jak i po gdy odkrece korek czuc jak dmucha powietrze wiec tak chyba musi byc :wink: . Oleju bierze mi 0,5l na 15tys km
Inpa, ncs expert, chętnie pomogę okolice Konina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

U mnie po otwarciu korka z pracą silnika nic się nie zmienia, odma nie wiem w jakim stanie.

Auto po nocy odpala normalnie, z rury biały dymek, para wodna. Po zagrzaniu z rury nic się nie wydobywa w całym zakresie obrotów silnika.

Wcześniej zmieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów, pod chłodniczką oleju a teraz ostatnio pod obudową filtra oleju i mam problem ponieważ silnik zarzygany olejem. Mam wrażenie że w silniku panuje za duże ciśnienie i wywala olej najsłabszymi miejscami. Olej zmieniałem jakieś 1k km temu na motul 5w30 x-clean i teraz wskazania oleju są na połowie skali. Nie czuć spalonego oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doczytałem się sporo wypowiedzi,że po odkręceniu korka przy pracującym silniku powinno lekko zatrząść.Odma oczywiście była po wymianie.U mnie też uszczelka pod deklem zaworów do wymiany.Teraz kojarzę że po zakupie wokół korka było zawilgocenie,jakby wywalało.
never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Nie wiem jakie masz dokladnie objawy , że podejrzewasz u siebie odme , ale przy u mnie od czasu kupna z obrotami nic się nie dzieje tzn. trzymają równo na rozgrzanym jak i zimnym silniku ( choć przez pare sekund na zimnym są lekko zwiększone zaraz po odpaleniu , ale to nic niezwykłego). Żadnego falowania nie ma ( falowanie może być objawem błędnej pracy tez silniczka krokowego). Nie przerabiałem tego tematu w każdym razie , chociaż czytałem , że czasami odma sprawia problemy , bo sie może zapchać i jeśli jest uszkodzona to sie wymienia.Podobno nie są jakieś duże koszty.Za dużo nie pomogłem , ale to tyle co wiem.Co do pracy silnika na otwartym korku nie próbowałem , ale wtedy logiczne , że jego praca nie może być "normalna" .Nie wiem ,czy takie próby są do końca bezpieczne nawet:). Pozdrawiam i życze szybkiego rozwiązania problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie praca silnika jest wzorowa o ile chodzi o obroty.Pytam tutaj o obroty po otwrciu korka oleju na pracującym silniku.Problem z jakim sie borykam,to znikanie oleju 200ml/1000km.Nie mam dużych wycieków,niewielki z pod pokrywy zaworów.Z powodu znikania oleju podejrzenie padło na odme.Po wykluczeniu odmy następne będą uszczelniacze trzonków zaworów.
never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem to auto jakieś 5 ms temu. Był wyciek spod pokrywy zaworów i spod chłodnicy oleju. Były to wycieki niewielkie ale zrobiłem. Wtedy też była pierwsza wymiana oleju na Castrol 5w30. W międzyczasie zobaczyłem że cieknie też ze śruby spustowej przy misce oraz z uszczelki obudowy filtra oleju. To również zostało zrobione i przy okazji został dolany olej. Od tamtej pory zrobiłem około 1k km i znowu widać wycieki koło filtra oleju a wskaźnik oleju jest na połowie skali więc wyciek jest. Podejrzewam odmę bo tak jakby tego odpowietrzenia skrzyni korbowej nie było i olej leci z uszczelek...

Z obrotami mam spokój tj na jałowym stoją w miejscu czasami im się zdarzy drgnąć tak ~50 w dól

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem to auto jakieś 5 ms temu. Był wyciek spod pokrywy zaworów i spod chłodnicy oleju. Były to wycieki niewielkie ale zrobiłem. Wtedy też była pierwsza wymiana oleju na Castrol 5w30. W międzyczasie zobaczyłem że cieknie też ze śruby spustowej przy misce oraz z uszczelki obudowy filtra oleju. To również zostało zrobione i przy okazji został dolany olej. Od tamtej pory zrobiłem około 1k km i znowu widać wycieki koło filtra oleju a wskaźnik oleju jest na połowie skali więc wyciek jest. Podejrzewam odmę bo tak jakby tego odpowietrzenia skrzyni korbowej nie było i olej leci z uszczelek...

Z obrotami mam spokój tj na jałowym stoją w miejscu czasami im się zdarzy drgnąć tak ~50 w dól

Sprawdz na odpalonym silniku,odkręć korek wlewu oleju i opisz czy obroty siadły(zatrzęsło silnikiem) i czy korek zasysa jak przyłożysz?Możesz wrzucić filmik

never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zrobiłem test i u mnie tez nie dzieje się nic z obrotami, silnik stoi jak zaklęty na obrotach, korek jest przysysany jak widać na filmiku. E90 2007r. silnik N46B20B, auto kupione 5 miesięcy temu, odma na 99% nie wymieniona od nowości

Poniżej filmik jak to wygląda i co słychać.

 

PS. Może jest ktoś kto dopiero co wymienił odmę i pochwali się jak to u niego wygląda??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zrobiłem test i u mnie tez nie dzieje się nic z obrotami, silnik stoi jak zaklęty na obrotach, korek jest przysysany jak widać na filmiku. E90 2007r. silnik N46B20B, auto kupione 5 miesięcy temu, odma na 99% nie wymieniona od nowości

Poniżej filmik jak to wygląda i co słychać.

 

PS. Może jest ktoś kto dopiero co wymienił odmę i pochwali się jak to u niego wygląda??

 

No najlepiej by było żeby ktoś ze 100% sprawną odmą wrzucił film i opisał

never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odgrzeje kotleta.Dzisiaj byłem na kanale i troche sie przyglądałem.Zdjąłem dolną osłone silnika i

-wąż idący od odmy do miski olejowej (przypocony)

-korek wlewu oleju(przypocony)

Pozatym do wymiany:uszczelka pokrywy zaworów,

-uszczelki vaccum pompy

Na łączeniu pompy wspomagania z korpusem silnika też przypocone

I zaniepokoiłem się bo sączy w jednym miejscu uszczelka głowicy :shock: .Olej czysty,płyn chłodniczy różowiutki.

Podsumowując:napewno biore sie za wymianę ODMY.Jeśli olej bedzie nadal ubywać,to oddaje do mechaniora na wymianę uszczelniaczy zaworowych ze zdejmowaniem głowicy-

Tutaj pytanie? Czy pózniej VVt ustawi się sam ?Wystarczy go skasować INPA?Czy jakieś ustawienia kroków silniczka vvt trzeba?

never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wymianie ODMY,była zawalona"masełkiem" Co prawda przewody drożne i całe w syfie.Przedmuchiwałem sprężonym powietrzem,to żygało z węży i to dosłownie.Odma od nowości 2006rok na tę chwilę mam zrobione jakoś 108600km.Węże przepłukałem benzyną i przedmuchałem sprężonym powietrzem.Nie wiem czy ktoś zauważył,ale wąż idący do miski olejowej ma w sobie zaworek zwrotmy :shock: .A więć mam z głowy odme,co do pracy silnika na odpalonym i otwartym korku,nie zauwaźyłem raczej różnicy.Korek lekko zasysany ,po otwarciu lekko dmucha,obroty bez zmian.

Wymiana ze zdejmowaniem kolektora-przeje...... :evil: .Jakbym miał robić to drugi raz oddałbym do mechanika.

Pozdro :cool2:

never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już tylko czekam aż dojdzie mi ostatni przewód i również się biorę.

Powiedz mi ile czasu Ci to zajęło? Z czym były największe problemy? Jak wyglądały przewody (zapewne były od nowości) czy były popękane/nieszczelne itp?

U mnie pewnie też odma jeszcze oryginalna siedzi od 2005 roku a mam 188k już

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewody mam od nowości,nie były popękane.Wyczyściłem je z syfu były zawalone"masełkiem"odma zresztą też.Wąż który idzie do miski od odmy ma na końcu zaworek zwrotny.Jak przyłżyłem sprężone powietrze do węży żygało syfem.Mam real przebieg 108tysi z haczykiem .Napewno będziesz miał syf.Największy problem nałożyć z powrotem kolektor.Odma jest przymocowana do skrzynki z okablowaniem czujników.Są 2 śrubki które trzeba odkręcić od kolektora-trzymają odme i skrzymke z okablowaniem.Oprócz tego wszelakie objemki tzymające:wąż wtrysków,kable w peszlach.Nie ciągnij kolektora na siłe bo od spodu jest jeszcz jedna wtyczka(od jakiegoś czujnika) jest do niej dostęp po delikatnym podniesienu kolektora(patrz od strony filtra oleji) .No i pózniej osadzenie na miesjscu kolektora jest mega wyzwaniem :duh: .Naprawdę trzeba mnóstwo cierpliwości i ostrożności.Jak będziesz odkręcać kolektor,nakrętki mogą spaść.Ja napchałem do klucza nasadki kit,nakrętka się elegancko trzymała.Więc jak wspomniałem robiłem bez przerwy,starając sie nic nie urwać itp i zeszło 6 godzin.Moźe Tobie szybciej pójdzie.Po zdjęciu kolektora uwaźaj żeby coś nie padło do zaworów.Ro chya tyle jak coś to pytaj.Powodzenia :cool2:
never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Dzięki za informację. Ja również przymierzam się do wyczyszczenia odmy. Mam 150 000 km i pewnie od początku nikt tam nie zaglądał.

Zastanawiam się jeszcze nad tym czy zdejmować kolektor czy kombinować bez. Nie mam chińskich rączek, więc pewnie będę musiał go ściągnąć, a to jak widzę będzie wyzwanie.

Odnośnie tematu, u mnie prawdopodobnie odma nigdy wymieniana nie była. Korek od wlewu oleju lekko zasysa przy otwieraniu. Trochę chlapie olejem, ale silnik nie reaguje spadkiem obrotów. Przed wymianą postaram się nagrać i po czyszczeniu/wymianie też dla porównania. Oczywiście opiszę w jakim była stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem,wymiana odmy bez zdejmowania kolektora kończy się na podrapanych dłoniach,morzu przekleństw.Jak dla mnie nie wykonalne.Nawet jak odkręcisz podstawę filtra oleju,alternator,od góry kolektora dwie nakrętki(odma i skrzynka z okablowaniem czujników)wsuniesz tam dłoń,żeby odkręcić odme od"stelarza"a do tego odpięcie węży :duh:

http://images83.fotosik.pl/141/da31f786db155072med.png

Na schemacie nr2-stelarz odmy,jet wraz z tą skrzynką co wspomniałem.Nawet jak odkręcisz te szpilki i stelarz opadnie na dół masakra.Ogółem wymiana nawet ze zdjętym kolektorem jest nie wdzięczna.Po zdjęciu kolektora wyciągasz odme na stelarzu wraz z wężami i masz dostęp idealny.Ja wymieniłem odme na nową,a węże płukałem benzyną i sprężonym powietrzem.

Wzorowałem sie na opisie z forum na przykładzie N42, http://e46mania.pl/viewtopic.php?f=27&t=174&p=782#p782 .

odma jest przykręcona tymi szpilkamimz jednej strony do kolektora,a druga strona jest na takich ślizgach wsuwana w kolektor.Przy zakładaniu kolektora trzeba się nagimnastykować,żeby trafić w ślizg,a pózniej szpilkami w kolektor.Kolektor sam w sobie nie jest taki ciężki jak piszą,ale nie poręczny swoim kształtem.i trzeba uważać przy podnoszeniu kolektora żeby nie urwać wtyczki czujnika na fotce na czerwono uchwyt wtyczki http://images82.fotosik.pl/141/ef398303f4e3c8bbmed.jpg -fotka zapożyczona

never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie dasz rade po zdjęciu puchy filtra powietrza i odkręcisz śruby są 2.Możesz mieć problem ze zdjęciem węża z krócca wchodzącego do miski,ale jak głebiej sięgniesz to myśle że dasz rade.
never again N46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.