Problem z elektrycznym lusterkiem - samo się przestawia

Witam !

 

Po wstępnym przeszukaniu forum nie znalazłem podobnego tematu, więc opisze mój.

 

Posiadam E90 318d z 2007 roku.

Samochód posiada elektrycznie ustawiane oraz składane lusterka.

Problem polaga na tym, że po pozostawieniu samochodu wyłączonego, lewe lusterko przestawia sie samoczynnie w inne położenie.

W czasie jazdy problem nie wystepuje.

Praktycznie za każdym razem kiedy wsiadam do samochodu (np. po kilku godzinach w pracy) muszę na nowo ustawić lewe lusterko, prawe działa bez zarzutu.

Lusterko przestawia się w losowe miejsce, zwykle jest ustawione byt nisko (widzę ziemię), czasami przestawia się za daleko w lewą stronę.

Sytuacja dzieje się niezależnie od tego czy składam lusterka, czy nie.

Tak jakby po wyłączeniu zapłonu, cięgna, które ustawiają lusterko w odpowiednim miejscu "popuszczały".

Niestety nie wiem w jaki sposób sterowanie jest zrealizowane w moim modelu.

Wykluczam mozliwiść trącenia lusterka przez przechodniów, bądz inne samochody.

 

Czy ktoś miał podobny problem?

Sądzę, że układ cięgien, silnik i osprzęt do ustawiania lusterek powinien być tai sam w innych modleach.

Najprawdopodobniej jest to jakiś trywialny problem, który da się rozwiązać besz potrzeby wzywania ekipy ASO.

 

Pozdrawiam serdecznie i za każdą podpowiedź z góry dziękuje!

 

Karol

Miałem podobny problem z prawym lusterkiem - nie trzymało pozycji i po starcie musiałem je korygować. Sprawa jest podobno typowa czyli zaśniedziałe styki do sterownika lusterka :(

Jak zobaczyłem gdzie one są i jak są zabezpieczone to straciłem szacunek do tego projektu.

Wyczyszczenie nie jest kłopotliwe ale wymaga spokojnej ręki - wyrywamy lustro, np. hakiem zrobionym z blachy, śrubokręta do podważana nie polecam ale śledź od peceta super :) , potem odszukujesz zaczepy osłony i ją ściągasz - delikatnie! Masz teraz całość przed oczami, delikatnie wojując z zatrzaskami wysuwasz sterownik i widzisz te pie... styki. Czyścisz i odtłuszczasz benzyną ekstrakcyjną, gotowe. Można super delikatnie posmarować plastik i szpilki wazeliną, najbliższe 4 lata będzie działać.

Miałem podobny problem z prawym lusterkiem - nie trzymało pozycji i po starcie musiałem je korygować. Sprawa jest podobno typowa czyli zaśniedziałe styki do sterownika lusterka :(

Jak zobaczyłem gdzie one są i jak są zabezpieczone to straciłem szacunek do tego projektu.

Wyczyszczenie nie jest kłopotliwe ale wymaga spokojnej ręki - wyrywamy lustro, np. hakiem zrobionym z blachy, śrubokręta do podważana nie polecam ale śledź od peceta super :) , potem odszukujesz zaczepy osłony i ją ściągasz - delikatnie! Masz teraz całość przed oczami, delikatnie wojując z zatrzaskami wysuwasz sterownik i widzisz te pie... styki. Czyścisz i odtłuszczasz benzyną ekstrakcyjną, gotowe. Można super delikatnie posmarować plastik i szpilki wazeliną, najbliższe 4 lata będzie działać.

 

Dziękuję za odpowiedź.

Jak zjadę do rodzinnego domu, gdzie mam mozliwość posiedzieć w ciepłym garażu, to postaram się sporządzić fotorelację z całej operacji.

 

Pozdrawiam serdecznie!

Pol roku temu mialem tez problem z samoczynnym przestawianiem sie prawego lusterka.

Lusterko nie wracalo do swojej pozycji po tym jak konczylem parkowanie tylem.

Po wyjeciu wkladu styki byly czyste, ale skoro zadalem sobie trud wyciagniecia przesmarowalem je wazelina.

Po wlozeniu wkladu lusterko dzialalo prawidlowo i nie mam z nim narazie problemow.

Mysle ze w mim przypadku pomoglo same wyjecie i wsadzenie wkladu z powrotem.

czyli udrożnienie połączeń, tj. usunięcie niewielkiej ilości tlenków. A tak poważnie warto pojechać wzdłuż pinów żyletką - zakrobać, umyć - odtłuścić. Nie wolno używać kontakt spray :nienie: wazelina na pinach cienko, można też na obudowie wtedy trochę zatrzyma wilgoć.

Do czyszczenia lepsze to zamiast zeletki http://www.cybor-tech.com.pl/i76178-czyscik-z-wlokna-szklanego-firmy-ecobra.html

Fotorelacja z rozwiązaniem w/w problemu tutaj : viewtopic.php?f=15&t=177303

Jednocześnie dziękuję kolegom :

-adobry

-juhass84

za pomoc w rozwikłaniu zagadki!

Witam,

Dzięki za foty.

U mnie "pływa" prawe lusterko.

Kiedyś je rozbierałem i czyściłem wszystko. Działa jakiś czas, potem znowu się rozjeżdża. Ale nigdy nie czyściłem samych styków, więc teraz spróbuję :)

Pewnie samo rozebranie i złożenie trochę poprawiło kontakt... Może po Twojej instrukcji trochę dłużej potrwa radość.

DZIĘKI

Jak znajde folder z fotkami to je reuploaduje do tematu, bo wiedze, ze czesc zniknela z serwisu hostingujacego.

Ciesze sie, ze moglem pomoc :)