Regeneracja Dwumasy i sprzęgła. E46 320D

Witam!

Mam do wymiany koło dwumasowe, i zastanawiam się nad regenerowaniem, ponieważ trochę krucho z kasą i o nowej dwumasie nie ma co myśleć... :(

Jakie są wasze opinie na ten temat? Czy ktoś by mógł mi polecić jakąś firmę? Czy regeneracja jest opłacalna, może lepiej kupić używkę?

Z góry dzięki za pomoc :)

Jeśli chciałbyś używane, to mam takie. Sprawne oczywiście.

Kwestia jaki rocznik cię interesuje, jaka skrzynia wsadzona.

 

Niech się inni wypowiedzą i sam zdecydujesz. Ja nie handlarz z alledrogo, żeby na siłę wciskać. Jakby co, wal na PW.

Pieprzenie w bambus. Normalnie dajesz do regeneracji, no tylko z głową i do mądrych ludzi za uczciwe pieniądze. Osobiście robiłem regenerację dwumasu w Gąskach pod Koszalinem, znajdziesz sobie w googlu, dwumasa była z 318tds dłubniętej z 90 do ~130 koni (Bagor+mbc+wirnik kompresji), lekko auto nie miało bo dostawało srogie ostrogi, a przy sprzedaży sprzęgło miało nalatane przeze mnie prawie 70000 km i jakoś nie chciało umrzeć, auto kupił mój kolega dobry, różne rzeczy mu się posypały, ale sprzęgło i dwumasa jakoś nie. Ględzenie o regeneracji jak o szatanie totalnym trzeba wsadzić między bajki pisane jak zwykle przez tych, którzy chcą mieć na jutro i najlepiej za symboliczne 1 PLN, a w ogóle to szwagier kuzynki żony mówił, że miał kiedyś kolegę i jego ojcu to dwumas nie umarł, ale za to jednemu koledze z ojca pracy to już tak. W polonezie i to po regeneracji, całe 100 dał i takie pieniądze przepadły...

Dla zobrazowania sytuacji napisz ile dałeś za regenerację i jaki był wtedy koszt nowej części?

 

 

Za regenerację koła dwumasowego + oczyszczenie i sprawdzenie docisku + nabicie okładzin na tarczę + wyważenie zestawu zapłaciłem łącznie 1300 PLN z małym hakiem. W tym samym czasie sam dwumas kosztował okolice 1500, a w zestawie repset LUKa, czyli najprawdopodobniej tez regenerowany ze sprzęgłem ponad 2000.

Do mnie regeneracja nie przemawia - chyba, że ktoś planuje lub już zrobił jakieś hardcorowe programy, duże zmiany i wtedy na serii to nie polata - to co innego.

Ale jak piszesz zwykła regeneracja która i tak nie jest super tania, ee.

Na dobrą sprawę wszystko można regenerować, podchodząc tak do tematu, prawda ?

 

Przy standardowych mocach lub lekko zmodzonych jak m.in u mnie uważam j.w.

Tak samo wypowiadam się przy wątpliwościach w zw z turbiną.

 

Co do nówek, to jeden ma takie a ktoś inne ceny w sklepach, sklepikach, hurtowniach, składach.

I naprawdę uważasz, że kupując "nową" turbinę ze sklepu, kupujesz NOWĄ? Bzdura. Kupujesz tak samo regenerowaną, tylko, że o tym nie wiesz.

Wiesz, dlaczego Honeywell zaprzestał dystrybucji zestawów części które umożliwiają regenerację turbin VNT? Bo pokumali się, że kasa ucieka im przez palce, taniej jest regenereować, niż wyprodukować nowe, zwłaszcza, że sprzedać można za tę samą cenę.

A LUK, to co? Myślisz, że klepią do dzisiaj nowe koła dwumasowe do starych trupów pokroju E46, albo tyle ich naklepali, że leżą w magazynach? Kto by się na to zgodził, żeby taką kapuchę zamrażać na półce? Zastanów się dobrze, poczytaj.

 

Wszystko jest teraz odnawiane, regenerowane i sprzedawane dalej. Nie ma od tego odstępstw, bo to ekonomicznie nieuzasadnione.

 

Ale jak piszesz zwykła regeneracja która i tak nie jest super tania, ee.

 

Nie znam regeneracji nienormalnej. U siebie regenerowałem dwumasę i sprzęgło "normalnie", czyli bez wzmacniania czy innych wodotrysków. Nie było tanio, ale było zdecydowanie taniej, niż zestaw który niby było nowy, ale jak powszechnie wiadomo też regenerowany - a ja nie chciałem tanio, to raz, dwa - jak regenerowany, to oficjalnie, a nie niby nowe, a jednak stare, ale cisza o tym.

Słyszałem, że nowe nie jest nowe ale regenerowane - piszę o sprzęgłach i dwumasach - jednak żadnego pewnego potwierdzenia ani organoleptycznego potwierdzenia tego faktu, macając setki sztuk - nie znalazłem.

Co do turbo, to nie będę dyskutował - na razie to pierwsza taka opinia jaką słyszałem - żeby nie była nowa nowa.

Wiem, że w Gąskach nad morzem dobrze regenerują. Jest to filia firmy spod Poznania ale nie wiem jak się nazywa.

carlos mówi bardzo rozsądnie i zgadzam sięz nim w 100%

I naprawdę uważasz, że kupując "nową" turbinę ze sklepu, kupujesz NOWĄ? Bzdura. Kupujesz tak samo regenerowaną, tylko, że o tym nie wiesz.

Wiesz, dlaczego Honeywell zaprzestał dystrybucji zestawów części które umożliwiają regenerację turbin VNT? Bo pokumali się, że kasa ucieka im przez palce, taniej jest regenereować, niż wyprodukować nowe, zwłaszcza, że sprzedać można za tę samą cenę.

A LUK, to co? Myślisz, że klepią do dzisiaj nowe koła dwumasowe do starych trupów pokroju E46, albo tyle ich naklepali, że leżą w magazynach? Kto by się na to zgodził, żeby taką kapuchę zamrażać na półce? Zastanów się dobrze, poczytaj.

 

Wszystko jest teraz odnawiane, regenerowane i sprzedawane dalej. Nie ma od tego odstępstw, bo to ekonomicznie nieuzasadnione.

Cześć.

Podłączę się pod temat. Też czeka mnie wymiana sprzęgła. Dwumas niby OK, ale czasem sprzęgło się ślizga i łożysko piszczy po wciśnięciu w podłogę.

Przy wymianie sprzęgła chciałbym też wymienić koło dwumasowe i rozważam regenerację. Piszecie tu, że nowe to też regenerowane i że producentom już nie opłaca się produkować nowych.

Pytanie tylko skąd niby mają brać materiał do regeneracji? Skupują używane? Raczej nie - na Allegro nie znalazłem ani jednej sprzedanej używanej dwumasy. Rozbierają wraki na złomowiskach?

Bez sensu - koszty logistyki. W sprzedaży są też całe zestawy LUKa - rozumiem, że nabijają okładziny, ale pytam - jak regenerują docisk? Coś mi się zdaje, że taka masowa regeneracja przez

LUKa czy SACHSa by im się po prostu nie opłacała. A dlaczego miałaby im się nie opłacać produkcja w okresie, gdy te podzespoły padają masowo (nomen omen) a tych modeli jeździ od cholery?

Waham się jeszcze, ale raczej postawię na nowy zestaw. Już jest poniżej 1700 zł. Przy okazji zmierzę grubości elementów ciernych

względem starego.Chyba że mnie jeszcze przekonacie do regeneracji.

Pozdrawiam

kolego co do regenaracji to nikt cie nie będzie przekonywał....decyzja należy do ciebie..

kolego co do regenaracji to nikt cie nie będzie przekonywał....decyzja należy do ciebie..

Dzięki za merytoryczną odpowiedź. Już miałem organizować plebiscyt pt. "na co mam wydać pieniądze?" Ale zdam się na Twój autorytet piotr888.

Szczególnie urzekło mnie Twoje poparcie dla wypowiedzi kolegi carlosa. A na poważnie, jeśli masz coś konkretnego do powiedzenia w tym temacie, to napisz.

Lajki klikaj na Facebooku.

PZ

Jako , że w tym tygodniu wymieniałem u siebie sprzęgło wraz z dwumasem to byłem dość mocno zainteresowany regeneracją i popytałem podzwoniłem i usłyszałem od 1100-1400 gdzie musiałbym dokupić łożysko oporowe sam (a przynajmniej tak zrozumiałem) gdzie cena nówki to ok 2tys po zniżkach IC , na allegro ok 1800 zł . A i żadna z firm do których dzwoniłem nie miała zestawu na stanie a czas regeneracji od 1-3 dni + ew. wysyłki .

 

Moim zdaniem nie warto oszczędność nie duża a i nigdy nie mamy pewności jak zostanie usługa wykonana . A taki LUK regenerując ma dostęp do oryginalnych części , ma procedury serwisowe no i kontrola jakości z pewnością jest inna .