E46 318i - Płyn wspomagania i świszczenie na zimnym silniku

Świszczy mi coś na zimnym silniku, jak dodaje gazu świst ma większą częstotliwość, po rozgrzaniu (25 minut jazdy) go niema, mechanik powiedział że na pewno nie rolki bo by świszczało cały czas, pasek też raczej nie bo był wymieniany pół roku temu i wygląda prawie jak nowy (continental), zasugerował że może oleju wspomagania jest za mało, i faktycznie jest na minimum (nie poniżej)

Czy można dolać olej ATF jeśli mam go za mało? (prawie poniżej minimum)

Chciałbym niedługo sam zabrać się za wymianę oleju i przepłukanie układu wspomagania, nigdy tego nie robiłem.

W punkcie 1 wymiany płynu wspomagania w dziale "zrób to sam" jest napisane że samochód musi być podniesiony na podnośniku lub tak aby koła się kręciły, jak mam to zrobić bez podnośnika? czy chodzi o to żeby podnieść jedną stronę lewarkiem, coś podłożyć, i następnie druga stronę i coś podłożyć? Jeśli tak to co bezpiecznie można podłożyć aby samochód stał stabilnie? :? czy jest jakiś zestaw pomocniczy do kupienia na allegro żeby samochód nie spadł mi na głowę? :)

Z tym podnośnikiem zapewne chodzi o to żeby był dostęp do któregoś przewodu aby spuścić olej, a potem aby móc kręcić kierownicą na nieodpalonym silniku aby maglownica i pompa mogla zassać olej aby nie chodziły na "sucho".

Olej zalej jakiś dedykowany do przekładni kierowniczych.